Wycieraczki prosze o pomoc

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Koser47 » 1 mar 2008, 23:20

witam , i znow cos jest nie tak heh, tym razem jade sobie jade w deszczu a tu nagle wycieraczki przestały działac lol silniczek pracuje a wycieraczki nie chodza co sie stalo i jaka rada ?
Początkujący
 
Od: 30 lip 2007, 21:12
Posty: 11

Postprzez waldii » 1 mar 2008, 23:30

otworz maske,patrzac od przodu po prawej przy podszybiu masz silniczek.Zobacz cos sie sttalo,pewnie jakies cieglo wyskoczylo.
waldii
 

Postprzez Koser47 » 1 mar 2008, 23:35

cieglo ? tzn :D bo ja jestem troszke zielony :D
Początkujący
 
Od: 30 lip 2007, 21:12
Posty: 11

Postprzez waldii » 1 mar 2008, 23:39

Koser47 napisał(a):cieglo ? tzn

taki maly plaskowniczek z metalu,ktory laczy silnczek z mechanizmem wycieraczek.Jest on ok.pol metrowej dlugosci.Odszukaj silniczek to zobaczysz,nie wierze,ze az tak zielony jestes :P

P.S chyba wiesz jak sie maske otwiera :P ;) :D <lol>
waldii
 

Postprzez Koser47 » 1 mar 2008, 23:48

hehe :D a nawet wiem gdzie silniczek sie znajduje :D:D dobra dzieki jutro to zrobie jak cos to napisze :) dzieki wielkie
Początkujący
 
Od: 30 lip 2007, 21:12
Posty: 11

Postprzez LUP » 2 mar 2008, 10:37

waldii napisał(a):otworz maske,patrzac od przodu po prawej przy podszybiu masz silniczek.Zobacz cos sie sttalo,pewnie jakies cieglo wyskoczylo.


Raczej nie wystarczy otworzyć maski.Trzeba będzie odkręcić ramiona wycieraczek i pare wkrętów podszybia.A na wstępie kupić "gniazdo na kulkę" od poloneza.Potem pare przeróbek i gotowe.

LUP
323/BG/hb/1.3i/16V/91r oraz 323C/BA/1.5i/16V/94r /Samochody są jak ludzie – niezależnie od marki, dobre i złe a problem polega na tym żeby się w porę zorientować kto jaki jest...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2004, 11:50
Posty: 140
Skąd: Kraków
Auto: 323

Postprzez Koser47 » 6 maja 2008, 20:49

no to chodzilo o ramie do wycieraczek bo sie zepsulo ;] ale dzieki
Początkujący
 
Od: 30 lip 2007, 21:12
Posty: 11

Postprzez recordd » 6 maja 2008, 21:52

Jezeli pękły gniazda plastikowe to, jak wyzej, od poloneza. A jak wypadly to polecam poxipol (nie oszczedzac na ilości). Przykleilem plastyki do ramienia metalowego, do srodka troche smaru (podobno najlepszy biały), ja użyłem zwykłego i juz od roku dziala.

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 28 sty 2007, 12:29
Posty: 17
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA 1.8 DOHC 1995r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323