Strona 1 z 1
Pomocy mokra podłoga

Napisane:
6 lut 2008, 19:01
przez kubi2410
po deszczach mam mokrą podłogę po stronie kierowcy, mazda była uderzona w ten bok oprócz odpływu wody skąd może jeszcze sie tam woda dostawać POMOCY

Napisane:
6 lut 2008, 23:50
przez qbass
To na pewno woda? Dużo tego jest?

Napisane:
7 lut 2008, 00:10
przez waldii
kubi2410 posmakuj ta ciecz.Moze to nornice sikaja
a powaznie to masz szyberek??|A antene masz na slupku??

Napisane:
7 lut 2008, 09:36
przez kubi2410
Mam szyberdach i antenę ale na dachu i to na pewno jest woda może gdzieś przy kolumnie kierownicy przecieka jest taka możliwość ?

Napisane:
7 lut 2008, 14:05
przez Piciu
Ja mialem podobnie okazalo sie ze mam zawalone kanaly ktorymi wchodzi zimne powietrze do kabiny(nie wiem do konca jak w twoim modelu wyglada takowy wlot) ale u mnie liscie zatkaly taka dziurke w odstojniku ktora byla odpowiedzialna za odprowadzenie wody na zewnatrz auta a nie z powietrzem do srodka auta...moze u Ciebie jest podobnie

Napisane:
7 lut 2008, 16:18
przez kubi2410
nie mam pojęcia jutro jadę do mechanika dogadać sie na termin kiedy im samochód przyprowadzić i miejmy nadzieje znajda przyczynę i naprawia i pewnie trzeba będzie trochę zapłacić ale cóż nigdy nie wiesz jaki dostaniesz prezent przy zakupie mazdki

Napisane:
8 lut 2008, 19:18
przez czejs
zobacz czy w podłodze nie masz dziury albo korozji

Re: Pomocy mokra podłoga

Napisane:
9 lut 2008, 02:12
przez kylym
kubi2410 napisał(a):po deszczach mam mokrą podłogę po stronie kierowcy, mazda była uderzona w ten bok oprócz odpływu wody skąd może jeszcze sie tam woda dostawać POMOCY
Aktualnie przerabiam ten sam temat. Po nocy zaobserwowałem wodę w nogach kierowcy. Po zdjęciu wykładziny okazało się, że woda jest wszędzie, wypływa tylko przy dzwigni do otwierania bagażnika. Do środka dostaje się gdzieś w okolicach przedniej szyby i spływa do kabiny po przegrodzie. U mnie okazało się, że woda jest w aucie już dość długo. Podejrzewam przednią szybę (wiem, że puszcza w jednym miejscu) albo jakieś kanaliki. Dojdę przyczyny w przyszłym tygodniu, narazie susze.

Napisane:
9 lut 2008, 15:16
przez kubi2410
Bardzo podobnie do mnie wygląda tak jakby po przegrodzie sie lało zobaczymy co stwierzdzą w zakładzie blacharskim we wtorek wstawiam auto

Napisane:
9 lut 2008, 19:01
przez kylym
Już wiem, że od strony pasażera puszcza szyba, a od strony kierowcy coś dzieję się z odpływami przy podszybiu. Nie mam czasu sprawdzić dokładnie.

Napisane:
15 lut 2008, 16:00
przez kubi2410
No i mazdka odebrana od mechanika okazało sie ze podłużnica sie troszkę po stłuczce porozchodziło i trzeba było ja uszczelnić zapewnił mechanik ze teraz będzie na pewno sucho na razie muszę poczekać na ładna pogodę żeby wszystko doschło potem zrobimy porządna kąpiel i poczekamy zobaczymy koszt naprawy 300zł

Napisane:
20 lut 2008, 02:10
przez Bartek
U mnie zatkane były odpływy w plastikowym podszybiu – woda gromadziła się tam i potem przelewała przez otwór (spory, taki z metalową siateczką), przez który wentylator zasysa do kabiny świeże powietrze (wentylator jest właśnie nad nogami pasażera).
Suchości w kabinie życzę i pozdrawiam!
Bartek
PS Mogły to być również kuny... U mnie są już podejrzane m.in. o wygryzanie wygłuszenia maski i wysysanie prądu z akumulatora...
