Strona 1 z 2
Ogrzewanie a ubytek płynu chłodniczego

Napisane:
12 sty 2008, 00:00
przez kubi2410
wymieniłem płyn chłodniczy przed zimą i obecnie zbiornik wyrównawczy jest prawie już na minimum czy możliwy jest ubytek płynu chłodniczego przez ciągle używanie ogrzewania czy jest to jednak gdzieś nieszczelność a jak tak to gdzie to może być

Napisane:
12 sty 2008, 00:07
przez waldii
kubi2410 napisał(a):czy możliwy jest ubytek płynu chłodniczego przez ciągle używanie ogrzewania
to akurat nie.Moze byc nieszczelnosc lub w koncu odpowietrzyl Ci sie prawidlowo uklad.Moze jak wymieniales to nie miales wlaczonego ogrzewania.Wtedy robia sie cuda,bo obieg nie jest w pelni otwarty.Dolej plynu i obserwuj,nie panikuj

Napisane:
12 sty 2008, 02:29
przez Mazdaxxx
kubi2410skoro w zbiorniczku wyrownawczym jest prawie pusto to jest jedyne wytłumaczenie auto sie dogrzalo bardzo wywalilo płyn z wyrownawczego na glebe a potem potrzebowal płynu i pociagnol go tyle ze nie zostawil prawie gole ... tak moja robi przynajmniej ;p;p

Napisane:
12 sty 2008, 09:01
przez yama
albo masz peknieta nagrzewnice – jak szyby ci paruja i dosyc wilgotno w kabinie to na pewno to

Napisane:
12 sty 2008, 14:32
przez Mazdaxxx
yama u mnie paruja szyby jak porabane tylko wylacze grzanie odrazy nic nei widze wokolo non stop na pelnym idzie płynu mi nie ubywa i po nogach sie nie leje co powiesz na to;p

Napisane:
12 sty 2008, 16:47
przez yama
ze masz zatkane kanaly odpowietrzajace i filtr kabinowy /jak go posiadasz/
udroznij wysusz podloge i UCHYL OKNO


Napisane:
12 sty 2008, 17:33
przez kubi2410
Faktycznie jak wymieniałem płyn to ogrzewanie było wyłączone przez jakieś jeszcze 2 tygodnie bo było ciepło doleje płynu i zobaczymy czy będzie ubywać

Napisane:
12 sty 2008, 18:30
przez GofNet
Jeśli przed wymianą płynu chłodzącego nie było wycieków, to poza jednym przypadkiem nie widzę powodów, dla których nagle płyn miałby wyciekać lub wylewać się ze zbiorniczka wyrównawczego. Ten jeden przypadke, to uszczelnione wycieki, które nowy płyn chłodzący mógł "odsłonić".
Najpewniej układ chłodzenia nie został poprawnie odpowietrzony i to stąd te problemy...
Pozdrawiam
..::GofNet::..

Napisane:
12 sty 2008, 23:36
przez Mazdaxxx
yamamam nowa nagrzewnice wiec jest bankowo sprawna uklad odpowietrzony nie mam lpg zeby byl wiekszy obieg przez reduktor auto poprawnie se grzeje poprawnie dziala wentylator rozki do nagrzwnicy jedna goraca druga letnia wiec prawidlowo termostat nowy płyn dynagel alu wali goracem niesamowitym jak sie nagrzeje chwile a mimo to szyby jak tylko wylancze odrazu prauja jak cholera filtra kabinowego brak jezdze na obiegu zewnetrznym

Napisane:
12 sty 2008, 23:37
przez Mazdaxxx

Napisane:
12 sty 2008, 23:46
przez waldii
Mazdaxxx a masz szyberdach????Moze gdzies Ci zacieka woda???Sprawdz wykladzine pod dywanikami czy jest sucha.A moze zwyczajnie masz niedogrzane autko???Zonka tez tak jezdzi,wiecznie szyby zaparowane,bo malo ogrzewania wlacza.Ja uwielbiam gorace klimaty i jak pozyczylem od niej na kilka dni autko,dostal temperaturke to przestalo parowac.

Napisane:
13 sty 2008, 16:05
przez kubi2410
sprawdziłem dziś poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym po nocy był trochę nad minimum a po przejechaniu 20km zatrzymałem sie i sprawdziłem poziom w zbiorniczku wyrównawczym podniósł sie o 3 może 4cm czy to normalne

Napisane:
13 sty 2008, 17:23
przez Mazdaxxx
kubi2410w sumie neibardzo skoro jest płyn w wyrownawczym po 20km tzn ze aut sie grzeje ze robi sie cisnienie w ukladzie i wywala plyn do wyrownawczego ja proponuje zmienic termostat ktory chyab sie nie otwiera
waldiinie mam szyberdachu wykladzina suchutka nigdy nei bywala mokra bo autko zdrowe a klimaty gorace tez lubie i grzeje na maxa zawsze i mimo iz leci gorace powietrze to dmuchawa i tak musi zasuwac na maxa zeby nie bylo zaparowane jak wlacze 2 bieg nadmuchu to lipa zaraz nic nei widze

Napisane:
13 sty 2008, 19:31
przez kubi2410
czyli po wymianie termostatu płyn w wyrównawczym po rozgrzaniu nie powinien sie podnosić ? A jak wymieniać termostat to na 82 czy 88 stopni Dodam jeszcze ze wskaźnik temperatury jest zawsze minimalnie poniżej środka czyli temperatura według wskaźnika oki

Napisane:
13 sty 2008, 21:05
przez waldii
kubi2410 napisał(a):sprawdziłem dziś poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym po nocy był trochę nad minimum a po przejechaniu 20km zatrzymałem sie i sprawdziłem poziom w zbiorniczku wyrównawczym podniósł sie o 3 może 4cm czy to normalne
normalne,rozszerza sie plyn.Daltego m.i. MAX w zbiorniczku nie jest na samej gorze
Mazdaxxx napisał(a):skoro jest płyn w wyrownawczym po 20km tzn ze aut sie grzeje ze robi sie cisnienie w ukladzie i wywala plyn do wyrownawczego
na tym to polega i nie strasz kolegi tym termostatem
kubi2410 dla pewnosci zrob tak.Rozgrzej autko,wylacz silnik,otworz maske,znajdz dwa grube weze wychodzace z chlodnicy(jeden u gory a drugi na dole).Dotknij ostroznie tego gornego a pozniej dolnego.Jesli ten drugi jest jest chlodniejszy to masz wsio oki i mozesz na piffko isc
Mazdaxxx a moze poprzedni wlasciciel zrobil jakis filtr kabinowy i on jest mokry??Moze tez byc kupa lisci w podszybiu tam gdzie lapie powietrze.One sa mokre i tak pitola sprawe.A went.masz na obiegu zamknietym czy otwartym.Musi byc na otwartym,powietrze z zewnatrz.Moze jakies ciegno sie wyczepilo i nie zmienia na zewnetrze powietrze??Lub jeszcze jesli zapchana ta klapka wentylacyjna.W BG chyba jest pod derzakiem [jakim?] po lewej stronie

Napisane:
13 sty 2008, 23:26
przez Luki 323F
kubi2410 napisał(a):A jak wymieniać termostat to na 82 czy 88 stopni
a w katalogu czesci producent uwzględnił twój silnik

Napisane:
14 sty 2008, 00:35
przez Mazdaxxx
waldii napisał(a):na tym to polega i nie strasz kolegi tym termostatem język
strasze bo Koledze do tego stopna ładuje w wyrownawczy ze płyn pierdziela na ziemie i bez jaj ze po 20 kilometrach wyzuca juz płyn do wyrownawczego heh moja ma przystawiona chłodnice i i chocbym nei wiem jak pytawal ja to po 20 km jeszcze sie wentylator nie wlanczy przy tych temperaturach
waldii napisał(a):Mazdaxxx a moze poprzedni wlasciciel zrobil jakis filtr kabinowy i on jest mokry??Moze tez byc kupa lisci w podszybiu tam gdzie lapie powietrze.One sa mokre i tak pitola sprawe.A went.masz na obiegu zamknietym czy otwartym.Musi byc na otwartym,powietrze z zewnatrz.Moze jakies ciegno sie wyczepilo i nie zmienia na zewnetrze powietrze??Lub jeszcze jesli zapchana ta klapka wentylacyjna.W BG chyba jest pod derzakiem [jakim?] po lewej stronie
hmmm filtra kabinowego niema niema liscie byly bo wogole nie dmuchalo na obiegu zewnetrzym jednak zrobilem to jeszcze w lecie jest czysciutko dmuchawa jest wyczyszczona zero lisci obieg zewnetrzy wewnetrzny chodzi bo jak robilem z dmuchawa to sprawdzalem klapka pod zderzakiem jest wpozadku bo ostatnio sciagalem zderzak i jest ok pozatym mam wielka dziure pod zbiorniczkiem spryskiwaczy w bagazniku ale chyba kazda 323 bg tam ma dziure ;p

Napisane:
14 sty 2008, 00:38
przez Mazdaxxx
kubi2410 napisał(a):Dodam jeszcze ze wskaźnik temperatury jest zawsze minimalnie poniżej środka czyli temperatura według wskaźnika oki
o ile m isie wydaje to u wszystkich jest minimalnie powyzej srodka bo jak ponizej to mimo wszystko niedogrzany wiec hmm moze zapowietrzony uklad jedna wez go odpowietrz sobie jeszcze raz

Napisane:
14 sty 2008, 16:12
przez kubi2410
kubi2410 dla pewnosci zrob tak.Rozgrzej autko,wylacz silnik,otworz maske,znajdz dwa grube weze wychodzace z chlodnicy(jeden u gory a drugi na dole).Dotknij ostroznie tego gornego a pozniej dolnego.Jesli ten drugi jest jest chlodniejszy to masz wsio oki i mozesz na piffko isc
Rozgrzałem autko tak jak mówiłeś ten na górze gorący ten na dole dużo chłodniejszy jest. Wskaźnik temperatury w mazdce jest na dobrym poziomie dolejemy płynu do wyrównawczego i zobaczymy co będzie moze faktycznie na początku płyn mi uciekł bo było źle odpowietrzone

Napisane:
14 sty 2008, 17:41
przez GofNet
Ehhh... Napiszę krótko (jak dla mnie

) nie uwzględniając niektórych przypadków.
- Gdy płyn się cofa do zbiorniczka wyrównawczego w takich ilościach, iź doprowadza to do jego wylewania się, to winą za to nie można obarczać termostatu, lecz korek na chłodnicy i/lub uszczelkę pod głowicą
- Wskaźnik temperatury najczęściej po osiągnięciu przez silnik temperatury roboczej powinien zawisnąć trochę ponad połową skali, choć nie jest to regułą.
- Odpowietrzanie układu chłodzenia przeprowadza się wytrwale i zgodnie z procedurą zawartą na niniejszym FORUM. Czyli zbiorniczek wyrównawczy uzupełniony do wyznaczonego pułapu, odkręcony korek na chłodnicy i uruchomiony silnik. Gdy trzeba, to dolewamy, gdy się trochę wylewa z chłodnicy, to najlepiej na okalającą wlew chłodnicy szmatę. Po drugim wyłączeniu wentylatora na chłodnicy dolewamy płyn chłodzący do wysokości podstawy wlewu i zakręcamy korek. Silnik odpowietrzamy na wolnych obrotach. Szerzej opisana procedura jest na FORUM.
- Objawy uszkodzonego termostatu, to:
- termostat uszkodzony w pozycji "zamknięty" – przegrzewanie się jednostki napędowej (wskaźnik na czerwonym polu, wylewający się płyn ze zbiorniczka wyrównawczego, a skrajnie pęknięta głowica i remont silnika.)
- termostat uszkodzony w pozycji "otwarty" – silnik niedogrzany (wskaźnik wolno się podnosi, a w chłodne dni zatrzymuje się trochę a nawet sporo przed połową skali. Czasami wskaźnik w tym położeniu wolno się unosi i opada – faluje. Dodatkowo zwiększone spalanie, chłodne powietrze przy włączonym ogrzewaniu nawet po przejechaniu znacznego odcinka drogi.) Ta usterka nie powoduje uszkodzenia silnika.
- Jeśli w aucie panuje wilgoć i szyby nieustannie parują, to sprawdź, czy masz dobrą cyrkulację powietrza. Uchyl jedną lub obie tylne szybki i przy wentylatorze włączony na "2" sprawdź, czy podczas jazdy szyby będą parowały. Jeśli tak, to nie jest to wina cyrkulacj, lecz nadmiernej wilgoci.
- Wilgoć może spowodowana być przez:
- śmieci, liście i inne biośmieci w kanale dostarczającym powietrze do kabiny. Najczęściej zatrzymują się na kratce przed pierwszą klapką (odcięcie dopływu zewnętrznego powietrza). Czasami jednak potrafią wpaść dalej. Łatwo poznać, bo szyby zaczynają parować tuż po włączeniu nawiewu.
- mokre wycieraczki (najczęściej od butów). Łatwo zauważyć, bo jak wsiadasz do pojazdu, to szyby są już zaparowane.
- Uszkodzona nagrzewnica – powietrze przepływając przez nagrzewnicę nasyca się wilgocią, która w postaci pary osadza się na szybach pojazdu. Również łatwo poznać, bo po włączeniu nawiewu (zwłaszcza na niskich obrotach dmuchawy) szyby zaczynają parować tym bardziej, im bardziej silnik się rozgrzewa.
Mam nadzieję, że pomogłem i jednocześnie nie namieszałem Wam, klarując trochę powyższe niesnaski...
Pozdrawiam
..::GofNet::..