Klub MazdaSpeed

problem polega na tym, że wkurzam sie zamykajac drzwi, bo trzeba mocniej trzasknac zeby sie dokladnie zamnkeły dlaczego tak jest?? coś sie poluzowało?? czy co?? Kazdy kto wsiada do samochodu widzi furka ładna myśli nie będe trzaskał bo mnie kierowca zabije, zamyka leciutko a tu DUPA, wtedy ja mówie trzasknij mocno....i wtedy on Je**nie drzwiami i dopiero wtedy sa zamkniete tak mam w drzwiach przednich obu.

323F (BA)

spróbuj poluzować te "uszy" które wchodzą z zapadkę
i delikatnie je wyregulować – w mojej 323 to pomogło

ok sprobuje tak zrobic, druga sprawa z moimi drzwiami to...

każdy wie ze w 323F są gołe szyby w drzwiach nie ma tych obramowań jak w pozostałych autach, dlatego czasami jak zamykam drzwi do szyba tak jakby znajodwała sie za wysoko i odstaje, poprostu nie wchodzi w swoje miejsce, dlaczego tak sie dzieje, musze wtedy dopchać ją palcem co jest łagodnie pisząc troche irytujące. probowałem sie z jednymi drzwiami regulować je od środka ale i tam to mi nie pomogło za bardzo, dlaczego to sie tak dzieje???

Po pierwsze – PRIMIO:

Zamiast regulować "oczko" tak jak pisal XsiX proponuje "podnieść" (z umiarem aczkolwiek z siłą na otwartych drzwiach podciągnąć je za skrzydło do góry) one prędzej opadają jak oczko się podnosi

Po drugie – PRIMO

Wydaje mi się że problem leży w górnych ogranicznikach szyby – zdejmij boczki i zlokalizuj dwa ograniczniki na samej górze drzwi (po jednym z każdego krańca), opuść szybę, poluzuj śruby (o ile pamiętam to kluczyk 10-ka) i opuść śtuby o ok 2-4 mm. Dokręć, podnieś szybę i sprawdź – powinno być

Pozdrawiam

Słuchajcie, ten problem jest praktycznie w każdych 323F BA. Drzwi przednie zamykają sięo wiele gorzej od drzwi tylnych, ponieważ więcej jezdzi sięz przodu niż z tyłu.

Może rzeczywiśćie trzeba by siępobawićw ustawienia zamka i to by może by pomogło.

Jeżeli chodzi o szybę zaczepiającą się ogórną listewkę nad drzwiami, to zazwyczaj spowodowane jest tym, że samochó miał jakieś poważniejszego dzwona i drzwi nie są poustawiane. Mój kolega ma właśnie tak samo, a to co napisał Krasnal, żeby ustawiać szybę na ograniczniku górnego położenia jest w tym momencie mylne z teego względu, że gdy ograniczymi szybie podnoszenie się do samego końca będzie to paskudnie widać po tym czarnym trójkąciku lusterek, który wraz z szybą powinien tworzyć linię prostą.


Najelpszym sposobem jest "Zabawa" w ustawianie drzwi na zawiasach(jeżeli auto było bite) oraz w przypadku gdy nic nie było robione ustawianie drzwi na oczku, W 323F BA ma byćto w ten sposób że drzwi zamykają się niżej, a potem gdy natrafiają na oczko zostają podniesnione. W ten sposób szyba wchodzi pod czarną listewkę znajdującą sięnad nią...


Pozdro

Oj Patryk ja wiem że Ty znasz swój samochód ale nie poświęciłes zbyt wiele czasu na analizę problemu

Zakładam że niewiele brakuje aby szyba sama sie chowała pod listewkę więc regulacja może pomóc, a poza tym nawet bardziej byłbym skłonny do opuszczenia tylko zewnętrznego ogranicznika – to on ma wpływ na wchodzenie szyby pod listewkę i nie "rusza" Twojego "trójkącika" – a tak swoją drogą to odkręć ograniczniki i pozwól szybie "dojść do samej góry" zobaczymy co wtedy powiesz

Co do drzwi to u mnie chodzą normalnie i nie mam żadnych problemów że muszę trzaskać bo się nie zamkną

Krasnal, jeżeli obniżysz szybę a nie będzie to tylko milimetr, bo próbowaliśmy z kolegą który ma ten problem to będzie to stanowczo niefabryczne. Trzbea zrobić to tak, żeby było jak w oryginale. W oryginale drzwi dochodzą do listwy niżej a są podniesnione. Sprawdzałęm to na BA które nie miały najmniejszych dzwonów.

P.S. I nie mów Krasnal, że "Nie poświęciłem zbyt wiele czasu na analizę problemu" bo trochę dłużej mam auto od Ciebie.

Pozdro

dzieki za odpowiedzi...spronuje zrobić według Waszych instrukcji

co do tej szyby ktora zatrzymuje sie na listwie zamiast sie ładnie zamykać problem moze leżeć również w tym że te czarne trójkociki powinny ograniczać wysuniecie szyby jednak moje trójckąciki powiedzmy delikatnie sa juz troche sfatygowane (lekko naderwane) i szyba wysuwa sie minimalnie wyżej dlatego nie tworzy z trójkącikiem linii prostej.

Dudek napisał(a):szyba wysuwa sie minimalnie wyżej dlatego nie tworzy z trójkącikiem linii prostej.

I co powiesz Patryk

No właśnie wczoeśniej o tym mówiłem, że szyba z trójkąćkiem ma tworzyć linię prostą. U mnie i nawet u kolegi który ma z tym problem jest O.K. a pomimo to szyba podnosi się zbyt wysoko.

Pozdro

Panowie.....dziekuje bardzo za odpowiedzi, ale nie chciałbym tu prowokować jakis , z pewnościa powinienem napisać na początku o tym [tiiit] trójkatach ale...no własnie napisałem dopiero teraz.

XXX i Krasnal , Krasnal i XXX – zdrówko !

Spoko, nie ma problemu. Cieszymy się, żę mogliśmy pomóc.


Pozdro

hehehe no pewnie – my z Patrykiem sie nie tylko wymieniamy poglądy – Abrowarka to razem wypijemy na najbliższym spocie

Dudek napisał(a):problem polega na tym, że wkurzam sie zamykajac drzwi, bo trzeba mocniej trzasknac zeby sie dokladnie zamnkeły dlaczego tak jest?? coś sie poluzowało?? czy co?? Kazdy kto wsiada do samochodu widzi furka ładna myśli nie będe trzaskał bo mnie kierowca zabije, zamyka leciutko a tu DUPA, wtedy ja mówie trzasknij mocno....i wtedy on Je**nie drzwiami i dopiero wtedy sa zamkniete tak mam w drzwiach przednich obu.

323F (BA)

Odgrzewam konkretnego kotleta ale co tam

Mam ten sam problem i po przeczytaniu tematu nadal nie wiem jak go rozwiązać.
Drzwi z przodu ewidentnie trudniej się zamykają i trzeba konkretnie trzasnąć zeby je domknąć ( z tyłu jest ok). Da się to jakoś usprawnić np wyregulować zawias czy coś w tym rodzaju?

mi z kolei sie drzwi zamykają lecz jak mam odsuniętą szybę w pół drzwi i jak chce zamykać drzwi to szyba niemiłosiernie sie trzęsie i wydaje sie ze zaraz sie rozleci-wiem ze to z powodu miedzy innymi braku ramki w mazdach ale bez przesady. jak zamykam drzwi z otwarta na wpół szyba to muszę ją trzymać ręką żeby czasem sie nie rozbiła. co z tym zrobić?

davnes napisał(a):mi z kolei sie drzwi zamykają lecz jak mam odsuniętą szybę w pół drzwi i jak chce zamykać drzwi to szyba niemiłosiernie sie trzęsie

U mnie było to samo. Okazało się, że wyskoczył taki plastikowy element który trzyma szybę w prowadnicach. Znalazłem go w komorze drzwi, nasmarowałem, założyłem i problem zniknął – szyba jest sztywna i nawet nie drgnie – oczywiście na boki , w górę i w dół chodzi jak powinna