Strona 1 z 1

Zwarcie w sterowaniu szybami

PostNapisane: 7 lis 2007, 00:16
przez Majlo
Witam. Mam taki problem. Sterowanie szyb elektrycznych (mam tylko przód) nie działa mi najlepiej. Efekt jest taki że przy sterowaniu szybami przy drzwiach kierowcy przyciski jakby "są luźne", nie chcą odbijać do końca i nie wiem czy nie ma w nich jakiegoś zwarcia, ponieważ przy właczonych światłach i zapalonym silniku widać że obroty podczas regulacji spadają i światła i deska przygasa. Nawet jeśli zamknę lub otworzę szybę efekt jest taki jakby dalej ją chciało zamykać lub otwierać i musze sam nasterować przycisk do punktu neutralnego. Zdarza mi się że jak otorzę szybę to podczas jazdy np, wjadę w dziurę to szyba sama mi się zamknie (ale zdarza sie też nawet jak stoję w korku.Nie wiem czy są tam jakieś gumki czy spręzynki które powinny odbijać przyciski? Jak to najlepiej sprawdzić. Mam nadzieję że jasno opisałem sprawę. Szukałem na forum coś podobnego ale niestety nie znalałem. (Nie chodzi mi o spadające obroty tak jak w innych tematach bo jest to spowodowane poborem prądu ale konkretnie jak można naprawić te sterowanie).

I jeszcze jedno pytanie czy są mazdy 323f Ba w których nie ma czujki odpowiadającej temu że przy otwarciu drzwi swiatło sie nie zaświeci? U mnie jakbym nie ustawił przełącznik światła w środku, nigdy sie nie będą świeciły przy otwartych drzwiach. (Nie mam w drzwiach światełek, jeśli to ułatwi odpowiedź.)

Dzięki za odpowiedzi.

PostNapisane: 8 lis 2007, 00:14
przez chudy
Co do regulacji szyb to powinieneś po prostu rozebrać panel sterujący szybami i zobaczyć co jest nie tak, lub jeśli nie chce Ci się bawić poszukać sprawnej używki. Przyciski napewno nie powinny luźno sie kołysać. Co do oświetlenia kabiny to w sumie nie wiem jak jest w BA ale według mnie w każdym modelu światło powinno zapalać sie wraz z otwarciem drzwi – krańcówki w drzwiach podają masę na żarówke w suficie i tyle – prosta sprawa. Niestety bedziesz musiał sietroche pobawić w elektryka :)

PostNapisane: 8 lis 2007, 23:54
przez Majlo
Dzięki za odpowiedź. Ja bym się chętnie pobawił w tego elektryka, ale ja nawet nie ma czasu żeby rozrząd i olej w aucie wymienić a co dopiero się bawić. ehh... :| Ale dzięki za odpowiedź.

PostNapisane: 5 sie 2008, 13:40
przez Kondzio
U mnie jest problem takiej sprawy iż nie mogę otworzyć elektrycznej szyby od strony pasażera. Nie otwiera się ani klawiszem po lewej ani po prawej stronie. Działa mi tylko szyba od strony kierowcy. Czy obie szyby maja różne bezpieczniki? Albo czy jest możliwość, że padł mi silniczek od prawej szyby? No bo dziwne,że nie działa mi tylko prawa szyba,a szyba od kierowcy otwiera się i zamyka prawidłowo

PostNapisane: 5 sie 2008, 19:35
przez chudy
Beziecznik jest jeden od całego strowania szybami. Musisz sprawdzić czy dochodzi napięcie do silnika gdy naciskasz przycisk otwierania/zamykania szyby. jeśli napięcie dochodzi – padł silnik ( to się zdarza ), jeśli nie dochodzi to masz coś z panelem otwierania szyb – pewnie przełącznik się "rozpadł" wewnątrz.

PostNapisane: 7 sie 2008, 23:01
przez gadula
Kondzio A przełącznik do blokowania szyb, to jak masz ustawiony?

PostNapisane: 8 sie 2008, 08:35
przez chudy
gadula napisał(a):Kondzio A przełącznik do blokowania szyb, to jak masz ustawiony?

O tym to nawet nie wspominałem bo chyba logiczne że musi być w pozycji "unlock" :)

PostNapisane: 10 sie 2008, 12:20
przez gadula
chudy napisał(a):O tym to nawet nie wspominałem bo chyba logiczne że musi być w pozycji "unlock"

Czasami najprostsze rzeczy mogą być przyczyną ;)

PostNapisane: 30 gru 2008, 22:31
przez Stolek
chudy napisał(a):Beziecznik jest jeden od całego strowania szybami. Musisz sprawdzić czy dochodzi napięcie do silnika gdy naciskasz przycisk otwierania/zamykania szyby. jeśli napięcie dochodzi – padł silnik ( to się zdarza ), jeśli nie dochodzi to masz coś z panelem otwierania szyb – pewnie przełącznik się "rozpadł" wewnątrz.


A co zrobić jeśli właśnie przełącznik się rozpadł wewnątrz....bo mnie czasami nie kontaktuje i boję się, że za niedługo całkiem przestanie działać....rozebrałem panel i w środku są dwie kostki (jedna z szyby kierowcy, druga od pasażera), które nie wyglądają na rozbieralne. Przełącznik od strony pasażera faktycznie gorzej chodzi i brakuje charakterystycznego "cyknięcia" w skrajnych położeniach. Jest jakaś szansa na przedłużenie żywotności czy trzeba całość wymienić?

PostNapisane: 14 sty 2009, 22:37
przez KoRnFUN
majlo ja tez mialem ten problem. jak wyjalem ten przelacznik w dzrwiach kierowcy okazalo sie ze byl skrecony jakims wkretem a w srodku cos latal jak w grzechotce. rozebralem caly przelacznik i faktycznie on jest raczej nienaprawialny. uzywany kupilem za 150 w super stanie i dziala bez zarzutu. a wczesniej mialem problem i szyba kierowcy i pasazera