Strona 1 z 1

gdzie najlepiej założyc jakiś mały wyłącznik do dociecia zap

PostNapisane: 7 sie 2007, 01:00
przez bleid
czy mozna na jakims bezpieczniku czy sa moze jakies lepsze miejsca ,by nie trzeba bylo robic duzych zmian w instalacji samochodu

PostNapisane: 7 sie 2007, 12:24
przez bleid
:)

PostNapisane: 7 sie 2007, 22:57
przez GofNet
     W puszce, w kabinie (bodaj na dole) jest bezpiecznik, który możesz wyjąć i zamiast niego pyprowadzić dwa przewody, które będziesz ze sobą łączył przełącznikiem/włącznikiem. Na 1 jest zapłon, na 0 zapłonu brak. Tylko nie montuj jakiegoś chińskiego badziewia, bo się zdziwisz. Zanim założyłem alarm, miałem takie właśnie zabezpieczenie. Sterowanie było oparte o przełącznik dzwigienkowy (tzw. "kutasik").
Obrazek
     Po miesiącu pierwszy nie chciał rozłączać. No to zmieniłem go na większy (choć ten sam typ).
Obrazek
     Po dwuch miesiącach nie mogłem wrócić do domu z pracy. Auto po przejechaniu 200m z parkingu zgasło! Podniosłem maskę, sprawdziłem bezpieczniki, później te w kabinie i wszystko OK. Okazało się, że padł przełącznik i nie chciał tym razem załączać. Dopiero jak zastosowałem przełącznik kołyskowy – problem zniknął.
Obrazek

Pozdrawiam
..::GofNet::..