Strona 1 z 1

Zamek Mazdy 323 F BP w drzwiach od kierowcy...

PostNapisane: 19 lip 2007, 19:04
przez Murray
Mam Mazdę 323 F..1.8i,115 KM,16V,4/DOHC,BP,97r to moje 1 autko ale dziwie się :| jednej rzeczy wkładam wiekszą cześć kluczyka od kierowcy do drzwi i ani w jedna ani w drugą strone nie moge krętnąć.Z kolei od pasażera bez problemu wkładam otwieram tak samo i otwieram z pilocika.A może to od kierowcy to nie zamek :P :D

PostNapisane: 19 lip 2007, 19:20
przez Pioteq25
<lol>

PostNapisane: 19 lip 2007, 19:21
przez Don Corleone
Domal napisał(a):A może to od kierowcy to nie zamek

Dokładnie.
Jak dla mnie masz zaślepkę.

PostNapisane: 19 lip 2007, 19:29
przez polnik@studio
proszę o poprawne nazwanie tematu zgodnie z regulaminem działu

<czytaj> http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=4302

pozdrawiam Krzysiek

PostNapisane: 19 lip 2007, 21:53
przez Murray
hmmm zaślepka czyli com ?? zamka nie ma..??Czy popsuty??

PostNapisane: 19 lip 2007, 22:31
przez banan11
heh powodem może też być "zeszlifowany" od wkładania :P kluczyk lub zamek i któraś zapadka po prostu kluczyk blokuje.

PostNapisane: 1 sie 2007, 21:45
przez Tasior
A ja mam tym razem innym problem :( Po ostatnich probach zalozenia do mojego auta alarmu juz nie wytrzymalem i kazalem go wymontowac bo wszystko sie walilo!!!! teraz bez biego jest juz lepiej, ale za to jest problem, nie dziala przycisk LOCK DOOR w drzwiach kierowcy, tzn czesciej otwiera niz zamyka centralny. No i kolejny problem to taki, ze teraz zeby zamknac centralny od srodka to musze miec szczescie!!! Glownie zamyka sie nie tym przyciskiem a przez te reczna blokade znajdujaca sie w kazdych drzwiach. Ta po stronie kierowcy czesciej zalanca centralny i zamyka samochod niz ten przycisk, natomiast otwarcie to juz tylko tym przyciskiem.
Z kluczyka natomiast to dziala wszystko po stronie kierowcy ladnie, a od strony pasazera to dziala z kluczyyka tylko otwieranie zamków, zamykania centralnego po tamtej stronie nie ma :(
Co jest grane???? Czy ktos moglby doradzic co robic?? Bo chyba nie ma co skarzyc tych mechaników co spieprzyli wszystko???
Co moglo sie popsuc???