Immobiliser i różne problemy z nim związane.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez MANIX » 3 maja 2007, 14:42

Witam szanownych klubowieczów. Mam poważny problem zgłosił się do mnie znajomy który jeżdzi a raczej jeżdził Mazdą 323 C (ba) 1.5 z 97 roku, z poważnym problemem. Mianowicie niestety zgubił kluczyki orginalne z immobilaizerem od swojej madzi i w tym momencie zaczął się ów wielki problem. Kluczyki zostały dorobione pod stacyjkę tak że otwierają bez problemu drzwi się otwiera stacyjkę idzie przekręcić, rozrusznik normalnie kręci ale auto NIE ZAPALA;. Jak się domyślacie problem tkwi w orginalnym immobilaizerze który był w kluczyku niestety to był jedeny komplet kluczyków i jeż immobilaizera ponoć nie idzie rozbroić. Auto stało już u kilku elektryków i różnych mądrych fachowców a obecnie stoi w serwisie Mazdy w poznaniu. Bagatela auto nie idzie już uruchomić już OD ROKU. W serwisie proponują wymianę komputera i innych pierdów za cenę 5.500 zł co przekreśla sens całej tej operacji. A więc drodzy klubowicze zwracam się do was z pomocą taka jaką zwrócił się do mnie mój znajomy. Czy ktoś wie jak uruchomić te auto? Jesteście ostatnia deską ratunku, jeśli się nie uda ato zostanie rozebrane na części i sprzedane a szkoda by było bo to fajna Mazda w bdb stanie.A więć apel do was – jak uruchomić te auto naprawde dziwna i niby prosta sprawa ale nam już wcale nie jest do śmiechu.Za Wszelkie pomocne informacje będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam.
ps. możecie także dzwonić do mnie na nr 502 423 346, pisać na forum, meile lub GG.
_________________
Była Mazda 323F BA GT 2.0 V6 teraz jest BMW 320 e36 niestety markę zdradziłem ale w klubie zostaje i dalej kocham Mazdę
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 sty 2006, 19:18
Posty: 125
Skąd: Wolsztyn
Auto: BMW 320, Honda CBR 11000 XX

Postprzez jarek-ekonomik » 4 maja 2007, 08:42

Witam mam taki problem gdyz chcem wymienić stacyjke ale nie wiem czy immo nie sprawi mi kłopotu. Nie wiem czy jak zamontuje nowa to badzie wszystko grało i czy mi immobiliaser bedzie chodził na nowej stacyjce...
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Postprzez gadula » 4 maja 2007, 16:10

Oczywiście jeśli sklonujesz kod starego kluczyka do nowego, to będzie działać. No i przy wymianie stacyjki zostaw ten czarny plasytk, co jest na około stacyjki – to cewka od immo.
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 10 lip 2006, 23:30
Posty: 2909 (3/25)
Skąd: Białystok
Auto: GE6 KL, RF7J

Postprzez jarek-ekonomik » 4 maja 2007, 17:09

a jak mam gołą stacyjke z kluczem i jak ja zmienie to normalnie bedzie mi działać???
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Postprzez gadula » 4 maja 2007, 20:16

A immobilizer jest w kluczyku? Jeśli tak, to po przełożeniu samej stacyjki z kluczykiem, silnik w najlepszym przypadku odpali, i pochodzi z 5 sek. Sam to przerabiałem. No chyba że immo masz jakieś dokładane na pastylkę, wtedy będzie działać. Ale pewnie jest te w kluczyku, wiec czeka Ciebie jeszcze dorobienie kluczyka do nowego zamka, ze sklonowanym kodem ze starego.
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 10 lip 2006, 23:30
Posty: 2909 (3/25)
Skąd: Białystok
Auto: GE6 KL, RF7J

Postprzez jarek-ekonomik » 4 maja 2007, 20:41

bo mam tak że do stacyjki mam klucz 2 sztuki a do dzwi nie mam mam aktualnie centralny załozony ale chciałbym wymienic tez wkładki i przy okazji stacyjke żeby był jeden klucz do wszystkiego....
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Postprzez Briareos » 5 maja 2007, 02:12

A masz w ogóle immo? Bo może się niepotrzebnie martwisz :)
Poza tym jest nieco prostszy sposób na immo, zwykle działa – przypnij do pęku nowego kluczyka ten którym teraz odpalasz. To powinno wystarczyć, pętla ma taki zasięg że chwyta.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez jarek-ekonomik » 5 maja 2007, 08:49

no mam immo bo juz miałem z nim problem nie mogłem za nic odpalić samochodu cały czas mi blokował ..... a 2 kluczy to nie chce mi sie wozić...

Wiesz co zmieniłem... Moderatorek.
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Postprzez Kondzio » 16 maja 2007, 11:46

Cześć
Mam problem z odpaleniem auta po tym jak wyciągnąłem akumulator do ładowania.
Posiadam w mojej Madzi immobilaiser i słyszałem,że trzeba będzie coś kombinować z przewodami. Przed wyjęciem akumulatora autko śmigało spokojnie, żadnych wad w elektronice oprócz kontrolki od hamulca ręcznego (nie wiem czemu ciągle się ostatnio paliła?)
Teraz bo podłączeniu załadowanego akumulatora, a nawet drugiego (bo myślałem,że się skopał) nie mam w ogóle prądu w aucie. Czy faktycznie nie powinienem wyciągać akumulatora, jeżeli mam immobilaiser, czy poprostu trzeba teraz coś odblokować?Aha bezpieczniki też były sprawne

Poprawiłem temat. Proszę zapoznać się z Regulaminem forum: KLIK Temat powinien mieć format: "Problem" w twmacie głównym, "model auta lub inf dodatkowe" w temacie opcjonalnym.
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 maja 2007, 10:12
Posty: 19
Skąd: Gorzów WLKP.
Auto: Madzia323F`97 BA Z5 1,5 16V

Postprzez zaba132 » 16 maja 2007, 12:25

immobilajzer najczesciej jest w kluczyku...

wydaje mi sie ze masz alarm jakiś i dlatego niechce odpalić... :| albo odwrotnie klemy załozyles :P <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sty 2007, 11:23
Posty: 2029
Skąd: Stalowa Wola
Auto: X6 CA KF

Postprzez jarek-ekonomik » 16 maja 2007, 14:20

ja też tak miałem jak ty... akumulator był naładowany a samochód nie chciał palic i jak wkładałem kluczyk to zaczynał wyc alarm....przyczyna był ten alarm co blokował wszystko...... po odłączeniu jego i wywaleniu wszystko okej..... nowy zamontowany....
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Postprzez Marcin » 16 maja 2007, 18:19

Kondzio napisał(a):kontrolki od hamulca ręcznego (nie wiem czemu ciągle się ostatnio paliła?)

sprawdz płyn hamulcowy-jego stan oczywiscie :)

Kondzio napisał(a):mam immobilaiser

a masz dodatkowo jakis alarm?
immo mozesz wyłaczyc pilotem czy masz "ukryte odblokowanie" w kabinie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2007, 02:18
Posty: 1649 (22/36)
Skąd: Śrem
Auto: Toyota Prius 2010

Postprzez robert0501 » 19 maja 2007, 22:52

w tym modelu bez problemu można wyjąć z kluczyka transponder immo i przełożyć do innego kluczyka jeśli klucz oryginał ,dobra rada jak masz jeden dorób drugi jak wetnie ci ten jedyny to drogo ci wyjdzie dorobienie i odczytanie immo.
Początkujący
 
Od: 13 sie 2006, 18:15
Posty: 11
Skąd: szczytno
Auto: mazda 323f rok prod.koniec 95

Postprzez robert0501 » 19 maja 2007, 22:57

bez problemu można odczytać z puszki immo zawartość czyli dane kodu transpondera zaprogramowaćtransponder i gotowe po problemie .
Początkujący
 
Od: 13 sie 2006, 18:15
Posty: 11
Skąd: szczytno
Auto: mazda 323f rok prod.koniec 95

Postprzez skalsiu88 » 20 maja 2007, 00:48

Kupilem sobie Mazdę 626 GF anglika. Autko mając jeszcze kierownice po prawej stronie śmigało wyśmienicie. Oddalem samochód do "przekladki" i na tym piękne chodzeni Madi się skończyło. Samochód nie zapala. Samochód powoziłem po wielu mechanikach, ale każdy rozkładał bezradnie ręce. W końcu samochód trafił do poleconego mi przez forumowiczów Jarosława z bydgoszczy. Szybko postawił diagnoze. Przy przekładce poprzedni fachowiec zgubił taką mała czarną puszeczkę od immobilizera więc przez to nie zapala. Wszystko fajnie, tylko co ja mam dalej robić? Macie jakieś pomysły? Może wymienić cały komputer + stacyjka + immo??? nie wiem co mam robić??? POMÓŻCIE!!!
Dodam że odzyskanie tamtej puszki od immo już nie wchodzi w gre.
Początkujący
 
Od: 16 kwi 2007, 16:13
Posty: 8

Postprzez marakus » 20 maja 2007, 11:14

Proszę o zgubionych kluczykach, efektach wyjęcia akumulatora, zablokowanych autach itp pisać w tym temacie.
Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2006, 13:20
Posty: 818
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L

Postprzez iiyama » 20 maja 2007, 17:08

Kondzio napisał(a):Cześć
Mam problem z odpaleniem auta po tym jak wyciągnąłem akumulator do ładowania.
Posiadam w mojej Madzi immobilaiser i słyszałem,że trzeba będzie coś kombinować z przewodami. Przed wyjęciem akumulatora autko śmigało spokojnie, żadnych wad w elektronice oprócz kontrolki od hamulca ręcznego (nie wiem czemu ciągle się ostatnio paliła?)
Teraz bo podłączeniu załadowanego akumulatora, a nawet drugiego (bo myślałem,że się skopał) nie mam w ogóle prądu w aucie. Czy faktycznie nie powinienem wyciągać akumulatora, jeżeli mam immobilaiser, czy poprostu trzeba teraz coś odblokować?Aha bezpieczniki też były sprawne

Poprawiłem temat. Proszę zapoznać się z Regulaminem forum: KLIK Temat powinien mieć format: "Problem" w twmacie głównym, "model auta lub inf dodatkowe" w temacie opcjonalnym.


Sprawdz pod maską bezpiecznik MAIN ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2005, 10:20
Posty: 437 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: ASZ+

Postprzez Kondzio » 20 maja 2007, 17:35

Sprawdz pod maską bezpiecznik MAIN ;)

w rzeczy samej. Właśnbie wczoraj przejżałem jescze raz bezpieczniki i okazało się,że MAIN jest przerwany. Ale mój brat nie mógł mi powiedzieć odrazy,że zjarał bezpiecznik, a ja tyle dni się głowiłem co się stało mojej Madzi. a w ogóle ile ja się naszukałem bezpiecznika.....Gorzów ma 12 tys mieszkańców i tylko jeden sklep z głównymi bezpiecznikami do mazdy, to tragedia <glupek2> . I tak kupiłem 60A (bo to był ostatni główny jaki miał), a powinienem chyba 80? cena całkiem wysoka 260zł <killer> , lepiej jak będę w innym mieście to kupię od razu drugi, chyba, że na szrocie mi się trafi
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 maja 2007, 10:12
Posty: 19
Skąd: Gorzów WLKP.
Auto: Madzia323F`97 BA Z5 1,5 16V

Postprzez robert0501 » 22 maja 2007, 23:31

skalsiu88 napisał(a):Kupilem sobie Mazdę 626 GF anglika. Autko mając jeszcze kierownice po prawej stronie śmigało wyśmienicie. Oddalem samochód do "przekladki" i na tym piękne chodzeni Madi się skończyło. Samochód nie zapala. Samochód powoziłem po wielu mechanikach, ale każdy rozkładał bezradnie ręce. W końcu samochód trafił do poleconego mi przez forumowiczów Jarosława z bydgoszczy. Szybko postawił diagnoze. Przy przekładce poprzedni fachowiec zgubił taką mała czarną puszeczkę od immobilizera więc przez to nie zapala. Wszystko fajnie, tylko co ja mam dalej robić? Macie jakieś pomysły? Może wymienić cały komputer + stacyjka + immo??? nie wiem co mam robić??? POMÓŻCIE!!!
Dodam że odzyskanie tamtej puszki od immo już nie wchodzi w gre.
witam jeśli tanio gdzieś kupisz to stacyjkęzostaw ona nic nie ma do immo na niej jest tylko antena od immo potrzebny ci przynajmniej jeden kluczyk lub pastylka z niego puszka od immo i sterownik silnika jeśli się mylękoledzy poprawcie mnie może inaczej da się taniej to zrobić ingerencja w ecu lub coś podobnego pozdr.
Początkujący
 
Od: 13 sie 2006, 18:15
Posty: 11
Skąd: szczytno
Auto: mazda 323f rok prod.koniec 95

Postprzez jasqlek » 15 wrz 2007, 09:33

Witam,
mam problema. Mianowicie wczoraj przejechalem trase z Kr do Rz i wszystko bylo pieknie, wstapilem juz pod domem do sklepu i sie zaczelo. Immo nie puszcza dalej!
Odpala na 5 sek i gasnie (tak 3 razy) a pozniej nie odpala tylko kreci bez skutku. Caly czas miga kontrolka Immo i samochodzik jest uziemiony.
Co ciekawe dzisaij z ranca bylem umowiony z elektrykiem i samochod odpalil bez problemu, ale po dojechaniu na miejsce i ponownym uruchamianiu juz nie odpala. Wyglada na to, ze jak jest nagrzany to nie chce lapac a jak wystygnie to wszystko gra.
Macie moze jakies pomysly co to moze byc?
Moze problem z kluczykiem?
Dzieki za wszelkie sugestie!
Pozdrawiam!
Jasqlek
Początkujący
 
Od: 6 maja 2007, 16:36
Posty: 11
Skąd: Kraków/Rzeszów
Auto: 626 GF DiTD (1999)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323