woda w progu – skąd ?????

Witam.
Może uda mi się zaangażować szanownych forumowiczów w rozwiązanie kolejnej zagadki. W moim autku, po deszczu pojawia się woda w prawym progu. Początkowo myślałem że niepokojące pluskanie wydobywa się z drzwi ale tę ewentualność już wyeliminowałem. Zaznaczam że Magda jest raczej porządna i z tego co mi się wydaje pije tylko jak nie jedzie (tak jak ja). Nabiera wody podczas postoju. Skąd wiem że w progu? Podczas gwałtownego hamowania ulewa się jej (obrzydliwe) z miejsca gdzie kończy sie plastikowa osłona słupka przy nogach pasażera siedzącego z przodu. Co Wy na to ?!
Nie wydaje mi się aby fakt dostawania się wody do progu był czymś naturalnym a problem tkwi w zapchanych odwodnieniach.
Proszę o sugestie. Może ktoś z Was wie jak wygląda konstrukcja poszycia tych okolic i gdzie mogą zaistnieć opisane przeze ze mnie zjawiska.
bul bul bul.
Piotr
Może uda mi się zaangażować szanownych forumowiczów w rozwiązanie kolejnej zagadki. W moim autku, po deszczu pojawia się woda w prawym progu. Początkowo myślałem że niepokojące pluskanie wydobywa się z drzwi ale tę ewentualność już wyeliminowałem. Zaznaczam że Magda jest raczej porządna i z tego co mi się wydaje pije tylko jak nie jedzie (tak jak ja). Nabiera wody podczas postoju. Skąd wiem że w progu? Podczas gwałtownego hamowania ulewa się jej (obrzydliwe) z miejsca gdzie kończy sie plastikowa osłona słupka przy nogach pasażera siedzącego z przodu. Co Wy na to ?!
Nie wydaje mi się aby fakt dostawania się wody do progu był czymś naturalnym a problem tkwi w zapchanych odwodnieniach.
Proszę o sugestie. Może ktoś z Was wie jak wygląda konstrukcja poszycia tych okolic i gdzie mogą zaistnieć opisane przeze ze mnie zjawiska.
bul bul bul.
Piotr