Strona 1 z 2
Szyba nie dochodzi do uszczelki podczas zamykania drzwi – dr

Napisane:
25 sty 2007, 20:29
przez mih
Objaw jest taki ,zejak zamykam drzwi od kierowcypopychajac klamke to szyba nie wskakuje pod uszczelke, tzn jest przerwa (mozna wsadzic palec). Metoda jest taka aby trzaskac popychajac szybe, ale w koncu sie boje ze peknie. Natomiast jak sie zamyka od srodka to tez jest przerwa. Metoda lekko otworzyc i zamknac okna wowczas wskoczy.
Slabo tak bo musze ciagle pamietac i troche wiocha jak sie z kims jedzie i zacyna jazde od otworz/zamknij okno.
Jest na to jakas rada? Podkrecic drzwi..? Nie wiem. Dodatkowo szyba generalnie jak jest troche otwarta to lata miedzy uszczelkami, czy mozna cos poradzic? Moze gdzies wwnatrz drzwi cos dolozyc jakas gobke czy cos aby dociskalo mocniej.
Dzieki za rady. Jestem tutaj nowy wiec jak cos nie tak to sorki i prosze o rady.

Napisane:
25 sty 2007, 21:04
przez Orin
Auto nie było czasem bite w te drzwi? Nie masz czasem tak skrzywionej całej ramy drzwi że szyba wyskakuje z prowadnicy? Nie wiem niestety jak w BA, ale w BG prowadnice są zgrzane i nie podlegają regulacji. Może brakuje uszczelki w którejś z prowadnic?

Napisane:
25 sty 2007, 23:01
przez mih
Nie nie bylo.
Ogolnie tak jak czytam to maja te szyby tendencje do latania. TO nie jest wielka dziura, i generalnie chca wskaliwac wystarczy z zew lekko popchnac i juz sie przyklejaja. Musze zobaczyc czy jest tam jakas regulacja

Napisane:
5 mar 2007, 14:41
przez Artiks
A więc tak demontujesz odkręcając te śruby,wyciągasz wkładkę klamki tylko ostrożnie zdejmuj od dołu oderwij potem calośc wysuń do góry
Odepnij kostki elektryczne, no i teraz regulacja zaznaczonymi śrubami ,u mnie było o tyle dobrze, że śruba poluźniła się i było dokładnie widoczne miejsce jej pierwotnego położenia, śruby odkręcaj kluczem nasadowym,są mocno dokręcone i dość miękkie
po całym zabiegu szybka powinna tak dochodzić


Napisane:
5 mar 2007, 16:10
przez Beny
Ja mam to samo przednie drzwi od pasazera.Zeby zamknac trzeba opuscic szybe 3-4 mm i sie zamyka bo jak nie to zachacza o ten plastik nad drzwiami.Tez nie wiedzialem co z tym zrobic.A czy dokrecenie tych srubek zmniejszy latanie szyby na boki?Gdzies cos czytalem ze wlasnie jakies srubki sie tam luzuja i przez to szyba lata czy to chodzi o te z rysunku?.
ArtX 

Napisane:
5 mar 2007, 16:30
przez Adaś
BenyV6 napisał(a):Ja mam to samo przednie drzwi od pasazera.Zeby zamknac trzeba opuscic szybe 3-4 mm i sie zamyka bo jak nie to zachacza o ten plastik nad drzwiami
u mnie to samo z tym ze czasem sie dobrze zamknie a czasem wlasnie nie dochodzi, dodatkowo starsznie glosno sie przez to prawe drzwi zamykaja

Napisane:
5 mar 2007, 18:28
przez Beny
I zrobione

te dwie srubki maja takie plastiki z tylu ktore robia za blokady zeby szyba nie szla za wysoko.U mnie nie bylo widac zeby byly przesuniete ale obnizylem je wspomniane ok.3-4mm i jest elegancko.Przy zamykaniu szyba wchodzi ladnie pod uszczelke.10 minut roboty.Polecam.Probowalem dokrecac reszte napotkanych srubek zeby szyba nie latala ale byly dokrecone,choc wydaje mi sie ze jest troszke lepiej.Ale niewazne,po opuszczeniu szybek i tak nic nie goni a widok braku ramek-bezcenny


Napisane:
5 mar 2007, 20:48
przez Artiks
BenyV6 napisał(a):Przy zamykaniu szyba wchodzi ladnie pod uszczelke.

to jest bardzo istotne, dzięki temu dobrze dolega do uszczelek eliminując szumy z zewnątrz,oraz drgania szyby.

Napisane:
5 mar 2007, 21:37
przez Udesky
ArtX jak tak sie na to wszystko patrze to smiac mi sie chce ze nikt ze specow niechcial Ci sie tego podjac. A 4 lewe rece sie zabraly i zrobily w pare minut
P.S. No co najmniej 2 rece


Napisane:
5 mar 2007, 23:06
przez Artiks
Udesky napisał(a):No co najmniej 2 rece
Udesky Respect za pomoc w naprawie

mala rzecz a cieszy,to bylo strasznie upierdliwe
Udesky napisał(a):nikt ze specow niechcial Ci sie tego podjac
no comment


Napisane:
30 gru 2007, 02:47
przez iAdam
hmmm, mi lataja wszystkie cztery i faktycznie zdazylo sie tak pare razy w drzwiach kierowcy.
ale najgorszy jest ten przeglosny szum przy predkosciach powyzej 80-90 kmph. czy ktos wie, ktory warsztat mi to zrobi? poza aso oczywiscie ;]

Napisane:
30 gru 2007, 10:00
przez Beny
zaden ci nie zrobi chodzi o szum kolo lusterek?wszyscy tak mamy urok dzrzwi bez ramek mozna czyms tam podkleic i bedzie troche ciszej ale nikt jeszcze jakiegos 100%srodka na ten szum nie znalazl

Napisane:
30 gru 2007, 13:24
przez Artiks
iAdam napisał(a):mi lataja wszystkie cztery
===>
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... by&start=0 BenyV6 napisał(a):nikt jeszcze jakiegos 100%srodka na ten szum nie znalazl


Napisane:
30 gru 2007, 23:12
przez abdul
NO w sumie to ja mam też ten sam problem ale zauwarzyłem że dzieje się tak jak temperatura spada poniżej zera i dzieje się tak na wszystkich 4 szybach więc nie wiem czy jakaś regulacja pomoże ale sprawdze. Mi wydaje się że że ta uszczelka ktora jest nad szybą o którą zachacza szyba a raczej pod nią się chowa za bardzo marznie i się nie poddaje tak jak jest ciepło ale to tylko moje domysły. W końcu w np BMW Coupe czyli też szyby bez ramkowe szyba schodzie przy otwieraniu jakieś 0.5 cm i przy zamknieciu dopiero się domyka taki gadzet ale się sprawdza.
Ale regulacje zobacze tak czy inaczej

Napisane:
2 sty 2008, 00:31
przez iAdam
i ja się podczepiam pod ten problem z tym, że u mnie w przednich szybach okropny hałas słychać przy słupkach b.
Rano po zimnej nocy też mi się szyba kierowcy zatrzymuje na uszczelce.
jest zima i plastiki są twarde, więc nie chcę tego robić sam. czy ktoś może polecić jakiś serwis, który to zrobi?
a może ktoś jest z warszawy i chce (oczywiście odpłatnie) mi to zrobić?
pozdrawiam, Adam
ps: Przy okazji witam wszystkich forumowiczów, to mój pierwszy, ale na pewno nie ostatni post na tym forum

Od czwartku – 27 grudnia 2007 jestem megaszczęśliwym posiadaczem 323F


Napisane:
2 sty 2008, 23:13
przez KiRi
Beny napisał(a):nikt jeszcze jakiegos 100%srodka na ten szum nie znalazl
A spotkał się ktoś może z owiewkami do Madzi? Może w ten sposób dałoby się częściowo uniknąć tego szumu.
Do tej pory nie szukałem, ale gdy moja Pani słyszy świst wiatru między szybą a uszczelką to znaczy że przekroczyliśmy 70 i mi wypomina


Napisane:
3 sty 2008, 00:48
przez waldii
KiRi napisał(a):A spotkał się ktoś może z owiewkami do Madzi?
a do czego te owiewki zamocujesz??Do szyby??Jak ja opuscisz to bedziesz mial ja w polowie drzwi


Napisane:
3 sty 2008, 08:44
przez abdul
to trzeba zrobić muzyke głośniej i juz szumu nie słychać pomaga w moim przypadku :
P

Napisane:
3 sty 2008, 19:54
przez kowal_
Miałem dzisiaj to samo. Jak jechałem z kumplem do pracy to mówił że coś szumi i faktycznie szyba zatrzymała się na rancie plastikowym i nie doszła do uszczelki. Wystarczyło otworzyć drzwi i lekko palcem przytrzymać szybę żeby weszła pod plastik.
A prawdopodobnie przyczyną była niska temperatura powodująca inne zachowanie się karoserii bo zdarzyło się mi to drugi raz dopiero i wtedy tak jak dzisiaj było zmrożone.

Napisane:
5 sty 2008, 13:32
przez iAdam
ale moja szyba szumi nawet jak szyba wejdzie pod uszczelke ;]
z okolic lusterka i tylnego slupka.
a wymiana uszczelki na nowa by cos dala?
moze posmarowac czyms te uszczelki?
bo to jest straszny obciach, jedziesz z kims 80-90 i szszszszszszszsz... :/