Strona 1 z 1

Fotel się kiwa-szukam konkretnych porad

PostNapisane: 18 sie 2006, 21:43
przez Simo
Szukałem w naszej forumowej szukajce, ale żadnych konkretnych porad nie znalazłem...a więc jakie licho siedzi w mocowaniu tych foteli, że nie mogę nawet zajrzeć, co się kiwa? Z tego co zdołałem zobaczyć, to mocowanie fotel-konsola jest poluzowane, ale...gdzie? Czy ktoś już to wyjmował i sprawdzał?
Dodam, że za tydzień sam się za to wezmę, bo zaraz wyjeżdżam, ale mnie korci, żeby wiedzieć, bo może bez wyjmowania się obędzie.
Panowie...czas odczarować te kiwające się fotele raz na zawsze i potem przykleić topic do działu 323...dobrze gada? :D

PostNapisane: 18 sie 2006, 22:02
przez lukasz 323C
Miałem ten sam problem, co ty przy hamowaniu przedni lewy róg siedziska fotela przechylał się do przodu a podczas przyspieszenia do tyłu, bardzo denerwujące :[ . Musisz wyciągnąć fotel i zobaczyć, co tam się stało do spodu. Nic prostszego fotel przykręcony jest do podłogi tylko w 4 miejscach odpowiedni klucz i juz masz go na zewnątrz. Ja u siebie miałem połamany jeden uchwyt który trzyma siedzisko poprzez śrubę, nie jestem w stanie ci tego opisać dokładnie, bo było to juz dawno, niestety musiałem zrobić nowy uchwyt stary odciąć i wyciągnąć z nitów a nowy pospawać, zanitować i pomalować, działa do dziś od 2 lat :]

PostNapisane: 23 sie 2006, 21:36
przez farciarz
Ja miałem dokładnie to samo co Łukasz....u mnie bez spawarki się nie obyło...od pół roku po zabiegu mam spokój :D

PostNapisane: 24 sie 2006, 05:38
przez gadula
Widzę że to jakaś wada fabryczna :| Mam to samo z tą lewą przednią śrubą. Narazie jeżdżę na podkładce, ale niedługo spawarka wróci, to się poprawi :)

PostNapisane: 5 wrz 2006, 11:11
przez Tomecki
u mnie bylo to samo pospawalem i jak nowy juz pól roku

PostNapisane: 10 lip 2007, 12:26
przez Tasior
A jak to odkrecic, bo u mnie jest tak samo, i jak narazie to nawet nie wiem jak sie do tego zabrac??? Jak sie demontuj eten fotel?? Spawarke akurat mam od kogo pozyczyc :) Wiec sadze ze sam dam rade to naprawic, tylko nie umiem narazie go zdemontowac :(

PostNapisane: 14 lip 2007, 19:15
przez yama
to nie wada fabryczna tylko od wysiadania z fotela sie tak dzieje jak wysiadasz 3/4 ciezaru opiera sie na tym mocowaniu
odkrecasz fotel z szyb 4 srubki i wyciagasz na zewnatrz – wczesniej popatrz ile ci ugielo sie mocowanie/ chyba ze ci sie urwalo

PostNapisane: 14 lip 2007, 19:16
przez yama
to nie wada fabryczna tylko od wysiadania z fotela sie tak dzieje jak wysiadasz 3/4 ciezaru opiera sie na tym mocowaniu
odkrecasz fotel z szyb 4 srubki i wyciagasz na zewnatrz – wczesniej popatrz ile ci ugielo sie mocowanie/ chyba ze ci sie urwalo

PostNapisane: 14 lip 2007, 20:17
przez Tasior
Juz zrobione, znalazlem chwile i rozkrecilem. Jak sie okazalo wyłamał sie koniec mocowania ze sruba i dlatego tak sie ruszalo. Teraz juz jest to ladfnie zespawane i tylko delikatnie rusza sie oparcie.... troche mnie to teraz drazni bo wczesniej tego nie zauwazałem :)