Strona 1 z 1

Popiskiwanie, stukanie szyb / kto ma na to patent ?

PostNapisane: 30 lip 2006, 14:03
przez ADI 33
Po uchyleniu szyb przednich (jakieś 15 – 20 cm) na naszych drogach, słychać hałas, szyby drżą i telepią się. Wiem...nie mają ramek ale od nowości chyba tak nie było !?
Mechanicznie jest wszystko o.k. Kto ma patent na te usterke ? Moze jakieś środki do uszczelek ? (jakie firmy)
pozdrawiam <dupa>

PostNapisane: 31 lip 2006, 21:30
przez andrzejq
Hehe, mam to samo. Albo jezdzisz z otwartymi na full albo z zamkniętymi /klima :) / i raczej nic tu nie wymyślisz :] A masz porysowane w okolicach lusterka?

PostNapisane: 1 sie 2006, 20:35
przez Thoorg
Hickx napisał(a):Hehe, mam to samo. Albo jezdzisz z otwartymi na full albo z zamkniętymi /klima :) / i raczej nic tu nie wymyślisz :] A masz porysowane w okolicach lusterka?

Ja mam porysowane :| a ma to coś do rzeczy? i również mam to telepotanie, jednak są wysokości w których to nie jest tak uciążliwe ;)

PostNapisane: 1 sie 2006, 22:19
przez ADI 33
Hickx napisał(a):A masz porysowane w okolicach lusterka?


jak nie jak tak ! mam i to sporo :|

pozostaje nam chyba tylko połączyć się w bólu , i czekać na zbawce <lol>

PostNapisane: 1 sie 2006, 22:22
przez ADI 33
Hickx Thoorg

mamy takie same kolory aut. może wada ta występuje tylko w tej barwie !? <lol>

ps. ale mój jest najlepszejszy na ziemi :]

PostNapisane: 2 sie 2006, 13:00
przez andrzejq
ADI 33 napisał(a):mamy takie same kolory aut.

Macie "prawie" taki jak mój :P – wklejcie zdjęcia do "Naszych Mazd" :]
ADI 33 napisał(a):może wada ta występuje tylko w tej barwie !?

możliwe hahaha

PostNapisane: 3 sie 2006, 00:20
przez Thoorg
Hickx napisał(a):
ADI 33 napisał(a):mamy takie same kolory aut.

Macie "prawie" taki jak mój :P – wklejcie zdjęcia do "Naszych Mazd" :]
ADI 33 napisał(a):może wada ta występuje tylko w tej barwie !?

możliwe hahaha

Zdjęcia wkleje kiedy tylko bedę miał wreszcie cyfrówkę ;)
Co do wad i koloru to chyba nie jest to prawdą :P
A co do licytacji kogo jest najlepszy na ziemi to wiadomo: każdy zachwala swoje jak na to zasługuje ;)
Ps.Znalazłem sposób na telepotanie hahaha wsadzić trzeba odpowiednią skrzynie basową do bagażnika <glupek2> w tedy nic nie słychać co stuka/puka hahaha na tylnej kanapie mogą przebywać tylko osoby o wielkiej odporności serca hahaha
Pozdro !!

PostNapisane: 3 sie 2006, 23:04
przez ADI 33
Jednak jest patent !

Umyłem ściereczką i płynem do naczyń uszczelki przy szybie i popryskałem je szprejem do gumy ( 13 zł) nic nie piszczy a stuknie tylko czasem jak spore wyboje. Normalnie nówka auto !
Pozostaje jeszcze problem tłustych śladów na szybie, umyłem je i są mniejsze przy kolejnych otwieraniach.

Ale przynajmniej nie ma siary gdy z kimś jade i mu przy głowie tarabani coś jak w ursusie.

Pewnie zabieg ten trzeba będzie powtarzać ,bo środki myjące auto go zmyją.
to tyle BRAĆ SIE DO ROBOTY !!! <spoko>

PostNapisane: 3 sie 2006, 23:10
przez ADI 33
Ja mam najlepszejsze auto bo nie popiskuje <jupi>

ps. teraz w gorace noce mozna otwierac szyby i nic nie denerwuje gdy <sex:klasyk>

PostNapisane: 9 sie 2006, 22:10
przez gadula
A czy ktoś miał może, że mu się szyba rysowała po środku? Mam takie rysy przez całą długość, i pełno takich małych o szerokości z 2cm i wysokości z 3cm po środku. Z tego co widziałem po zdjęciu tapicerki, to mam luźną śrubę trzymającą szybę w prowadnicy, i to chyba jest jej wina, bo szyba lekko krzywo się podnosi. Tylko nie chce mi się calutkich drzwi rozbierać żeby dobrać się do niej :| A co do koloru to moja jest czerwona i też ma porysowane szyby przy lusterkach :)

PostNapisane: 16 sie 2006, 13:11
przez andrzejq
Więc to pewnie wina tej śruby. Popatrz podokręcaj i będzie git. Może po środku rysuje sie szyba tylko w czerwonych :| Zapytaj kogoś kto ma czerwoną :D ;)

PostNapisane: 16 sie 2006, 20:40
przez gadula
Dziś po 4 godzinnych bojach, rozwiązałem (chyba) problem z rysującą się po środku szybą <jupi> Winna temu była luźna śruba, i nakrętka, a dokładnie jej brak :| W drzwiach jej nie znalazłem, więc wykorzystałem nakrętkę mosiężną 10, podkładkę meblarską (taką wklęśniętą po środku) i kawałek szmaty (między szybę i podkładkę) :D Szyba chodzi jak nówka, tylko te rysy jeszcze do usunięcia :(

PS. Tylko w mojej czerwonej się po środku rysowała szyba, sprawdzałem na innych :]

Edit 17.08.06r.
No i dalej lipa :| Szyba dalej się rysuje, pojawiły się nowe rysy przy lusterku. Już niewiem co to może być :(

PostNapisane: 23 sie 2006, 16:14
przez LUP
Po uchyleniu szyb przednich (jakieś 15 – 20 cm) na naszych drogach, słychać hałas, szyby drżą i telepią się. Wiem...nie mają ramek ale od nowości chyba tak nie było !?


Witam.

To uszczelki (podwójne) zewnętrzne sa już wypracowane (wchodzą na wcisk), nie dociskają się do szyby.Powstaje przerwa pomiedzy nimi a szybą a stąd telepanie.
Własciwie to nie wiem czy można kupic nowe ( bo używki raczej dobre nie będą).Ja poodginałem pióra ręcznie i wkleiłem w środek paski uszczelki do okien , która odpycha pióra uszczelki od plastiku – jednocześnie dociskając je do szyby.Szyby jak nowe.Pozdro.

PostNapisane: 23 sie 2006, 19:46
przez farciarz
każda szyba w BA ma dwie nakrętki mocująca z podkładkami ...jakimiś tam. U mnie drży tylko szyba od stronu pasażera, bo tam gdzieć mi wcięło podkładeczkę. Z resztą nie mam jakichkolwiek problebów :P

PostNapisane: 3 gru 2006, 12:24
przez kadam
Witam.

Czasami wpadają malutkie kamyczki pomiędzy uszczelkę i szybę i to one tak rysują podczas otwierania.
Warto czasami włożyć cienki kawałek plastiku i wyczyścić.

Zrobiło się chłodniej i mam problem z opuszczaniem szyb. U pasażera opada tylko do połowy….
Czym to posmarować na zimę ??????

PostNapisane: 1 paź 2009, 21:08
przez Murray
Elo. Ja też rozebrałem drzwi i problem tkwi raczej w prowdnicach, takich długich szynach. Kułka które tam chodzą albo się jakoś wyrabiają albo prowdnice się rozszerzają i wtedy całe ramie lukając od spodu telepie jak szyba opuszczona do połowy...nie weim jaki patent na to albo rozbierać je do części i lukać coś kręcić albo nie wiem... :|