Strona 1 z 1

Słaby nawiew powietrza

PostNapisane: 17 cze 2006, 10:43
przez Pioteq25
Mam pytanie do właścicieli 323F BA – jak działa u was nawiew powietrza ( z jaką siłą), bo mi się wydaję, że trochę mam za słaby i nie wiem czy to fabrycznie już tak jest, czy też może coś się rozszczelniło, albo przytkało w moim aucie ;–)
Filtr kabinowy mam zmieniony, wentylator chodzi jak trzeba, a powietrze nawet na czwartym biegu leci jakoś niemrawo. Nie chce mi się ściągać całej deski rozdzielczej, ale chyba będzie trzeba, aby dostać się do wszystkich rurek i sprawdzić je po kolei.
Co to może być?

PostNapisane: 17 cze 2006, 12:13
przez GofNet
Pioteq25 napisał(a):z jaką siłą?
U mnie obecie z siłą wodospadu... :)

Mam co prada BG, ale problem może być identyczny u Ciebie. Na podszybiu jest wlot powietrza. Po zdjęciu plastikowej osłony przy wycieraczkach dostajesz się do wlotu (ooooczywiście od zewnątrz auta). Później zdejmujesz kratkę i masz dojście do bezpośredniego wlotu powietrza. Widać, jak klapka się zamyka/otwiera, gdy sterujesz cięgnami. Jest tam dość gęsta kratka/siatka (bodaj metalowa), która oddziela "komorę z klapką". U mnie ów wlot był trochę przywalony liśćmi na dodatek w fazie rozkładu :|. Wystarczyło je usunąć i teraz na czwartym biegu mam w aucie tak, jakbym jechał kabrioletem. A jak jeszcze uchylę tylne okienka, to jakbym na motocyklu śmigał... hahaha

Pozdrawiam
..::GofNet::..

PostNapisane: 17 cze 2006, 12:27
przez Pioteq25
Sprawdzę, może faktycznie liście blokują wlot :)

PostNapisane: 17 cze 2006, 12:39
przez GofNet
Zerknij jeszcze na to:
<czytaj> Ogrzewanie a rura doprowadzająca powietrze do nagrzewnicy.

Powodzenia
..::GofNet::..

PostNapisane: 17 cze 2006, 15:19
przez bartek_bart
no nie wiem jak to jest w efce ale w 323C rozebrałem to podszybie i nic tam nie ma i nie ma co czyścić. oczywiście słychać załączoną dmuchawę ale jest on najprawdopodobniej schowana za taką ścianką i jedynie jest z dołu szpara ok 4-5cm ale nie idzie nawet włożyć tam ręki. więc jeśli chodzi o 323C to nic w tamtym miejscu nie da się zrobić

PostNapisane: 17 cze 2006, 16:35
przez Pioteq25
Rozebrałem praktycznie wszystko co się dało i od wlotu powietrza przy szybie do samej dmuchawy mam czysto(bez liści itp.) Wszystkie rurki na swoim miejscu, bez widocznych nieszczelności i już nie wiem co jeszcze może być.
Słabo dmucha również na obiegu wewnętrznym, więc przytkany wlot przy masce już praktycznie odpada, bo powietrze jest zasysane wtedy z wewnątrz.
Poskładałem całość i zastanawiam się, czy czasem nie jest tak, że „ten typ tak ma” Może wentylator ma za słabą wydajność, albo nagrzewnica już jest tak zabita śmieciami, że stawia duży opór. Niestety nie udało mi się ściągnąć obudowy od nagrzewnicy i nie mogłem jej dokładnie oczyścić.

PostNapisane: 19 lip 2007, 17:13
przez Pioteq25
He he, po roku znalazłem przyczynę słabego nawiewu. Sprawdziłem wszystko, ale nigdy bym nie przypuszczał, że może być odwrotnie podłączony wentylator :) Po zamianie przewodów we wtyczce nawiew urywa głowę <jupi>

PostNapisane: 19 lip 2007, 20:25
przez Artiks
Pioteq25 napisał(a):odwrotnie podłączony wentylator
:| I co wentylator miał odwrotny kierunek pracy ??

PostNapisane: 19 lip 2007, 20:41
przez Pioteq25
ArtX napisał(a):
Pioteq25 napisał(a):odwrotnie podłączony wentylator
:| I co wentylator miał odwrotny kierunek pracy ??


Może to i dziwne, ale wentylator kręcił się odwrotnie i "coś" tam wpychał. Fizycznie jest to możliwe, bo łopatki mogą pchać powietrze w dwie strony, ale z uwagi na ich konstrukcję wydajność bardzo znacznie się wtedy różni. Teraz na pierwszym biegu nawiew jest lepszy niż wcześniej na 4 :)
Jak ktoś nie wierzy niech sprawdzi.
Zastanawia mnie jeszcze to jak poprzedni właściciel tak jeździł i kiedy to zostało zamienione? Wtyczka od wentylatora ma zabezpieczenie i odwrotnie się jej nie wsadzi, więc gdzieś indziej zostały zamienione bieguny bądź ktoś majstrował w środku wentylatora.