Mam nadzieję, że nie powtarzam tego tematu choć w sumie nigdzie nie mogłam znaleźć odpowiedzi na mój problem.
Mianowicie kupiłam swoją mazdę we wrześniu około miesiąc później pojawiła się pierwsza usterka. Sytuacja jest o tyle głupia, że po umyciu mazdy na myjni przestały działać wycieraczki przednie na 1 i 2 "biegu". W pierwszej kolejności wymienił mi kolega pająka i było bez zmian. Później wymienił silniczek również bez zmian. W końcu zajęliśmy podszybie i wymieniliśmy ten mechanizm wycieraczek ale i to nic nie dało. Ostatnio jeszcze raz wymienił pająka przerobionego na regulację czasową i niestety nadal bez zmian. Również gdy psiknie się płynem po szybie one nie reagują, a jak mam włączone na tym 3 biegu gdy chce wyłączyć trzeba trafić na moment gdy będą na dole bo zatrzymują się gdzie chcą. Model Mazdy to 323f ba z 1996r 1.5 silnik.
