Strona 1 z 1

Wymiana kierownicy

PostNapisane: 8 kwi 2006, 00:11
przez Czolgista
Witam.
Dziś kupiłem swój pierwszy samochód. Jest to Mazda 323 1.3 (94r.).
Zamontowana jest w niej duża kierownica od opla. Mam też oryginalną, małą kierownicę od tej mazdy i chem zamienić kierownicę opla na tą małą. Czy ktoś może mi powiedzieć gdzie i ile śrób trzeba odkręcić żeby zamienić te kierownice – jak wygląda zamiana takiej kierownicy? (jeśli jest to banalnie proste to sory za pytanie ale nie mam zadnego doświadczenia z samochodami więc wolę się rozpytać zanim coś rozwalę ;) )

PostNapisane: 8 kwi 2006, 07:43
przez Sigma
W BF-ce zdejmuje sie oslone od klaksonu i pod spodem jest jedna centalnie umieszczona sruba. Odkrecasz i zdejmujesz ;)

Nie wiem czy pozniej wprowadzono jakies zmiany, ale zawsze mozesz tak sprobowac.

PostNapisane: 8 kwi 2006, 11:25
przez Łukasz
A to nie jest BG?

PostNapisane: 8 kwi 2006, 14:11
przez Czolgista
śruba na środku rzeczywiście jest. Odkręciłem ją i prubowałem zdjąć kierownicę ale strasznie mocno siedzi. Teraz nie wiem czy gdzieś coś ją jeszcze trzyma czy po prostu trzeba na hama ją wyszarpnąć...

A moja mazda, z tego co wiem to po prostu 323 (w dowodzie nic więcej nie pisze a i w necie szukając po zdjęciach przy tych wyglądających jak moja mazda pisze tylko 323 – bez zadnych dodatkowych oznaczeń)

PostNapisane: 8 kwi 2006, 21:35
przez Sigma
Twoja to z cala pewnoscia BG. Ja wiecej nie pomoge, w moim (starszym) modelu po odkreceniu sruby kierownica schodzi leciutko.

Mozliwe ze Mazda zmienila troche mocowanie... Moze ktorys z kolegow BG jezdzacych sie wypowie ;)

PostNapisane: 8 kwi 2006, 22:11
przez Łukasz
Sigma napisał(a):Moze ktorys z kolegow BG jezdzacych sie wypowie



Chętnie bym pomógł,ale nigdy fajery nie zdejmowałem :|

PostNapisane: 8 kwi 2006, 22:23
przez Czolgista
No niestety nie udaje mi się zdjąć tej kierownicy :/ w poniedziałek chyba wybiore się do jakiegoś warsztatu chociaż się rozpytać czym to ruszyć.

PostNapisane: 10 kwi 2006, 00:54
przez Bartek
Hej!

Miałem podobny problem ze ściągnięciem kierownicy – trzeba po prostu sie porządnie przyłożyć, poszarpać... i w końcu zejdzie.

Pozdro!
Bartek

PostNapisane: 10 kwi 2006, 16:23
przez Marcino
Kierownica ma mocno siedzieć więc musisz użyć siły aby zeszła.
Tylko nie zapomnij wyjąć podkładki spod śruby(nakrętki) coby ci oka nie podbiła :D