Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich. Czy ktoś z was przymierzał rozpórke kielichów od Mazdy 323F 2.0 V6 do 1.5 Z5? Nie jestem pewien czy kolektor dolotowy nie stoi na drodze. Z góry dzięki za odpowiedź

Mysle ze bedzie to samo

Nie pasuje, właśnie ze względu na kolektor dolotowy

no to sie szoklem! Bo myslalem ze to tylko takie wrazenie ze tam nie ma miejsca, ze wzggledu na inna wielkosc i ksztalt silnika! Ale do 1.8 bedzie chyba juz pasowac?

..

dla mnie stety

Wg. mnie w Z5 taka rozpórka to tylko zbędna masa

bartekkk napisał(a):Wg. mnie w Z5 taka rozpórka to tylko zbędna masa

wg ciebie ile taka rozpórka waży?? 20kg?? wszystko zależy z czego jest zrobiona może ważyć mniej niż 2-3kg a to żadna dodatkowa masa. już nie róbmy z Z5 wozu konnego przez wagę rozpórki nie straci na osiągach

SimoneuS napisał(a):do 1.8 pasuje..natomiast tak jak zauważył xXx do Z5 nie pasuje.... niestety...

a właśnie że pasuje, mam założoną rozpórkę , którą sam osobiście wykręciłem z 2 litrowej Efki na szrocie i założyłem do swojej 1,5.

Wkleje jutro zdjęcia to sobie sprawdzicie, między kolektorem a rozpórką jest jeszcze miejsce.

..

bartek_bart napisał(a):wg ciebie ile taka rozpórka waży?? 20kg?? wszystko zależy z czego jest zrobiona może ważyć mniej niż 2-3kg a to żadna dodatkowa masa. już nie róbmy z Z5 wozu konnego przez wagę rozpórki nie straci na osiągach

Nie chodzi tu o stratę osiągów a o celowość zakładania rozpórki w samochodzie o ponad 50KM słabszym i około 100kg lżejszym silnikiem, no chyba że zależy ci na efekcie wizualnym.

bartekkk napisał(a):celowość zakładania rozpórki

celowość taka sama ja w przypadku twoim czyli chodzi o to aby usztywnić samochód co ma poprawić prowadzenie auta np w zakrętach

bartekkk napisał(a):około 100kg lżejszym silnikiem.

bardzo w to wątpie że twoja V6 jest o 100kg cięższa od Z5 chyba się trochę rozpędziłeś pisząc to

bartekkk napisał(a):no chyba że zależy ci na efekcie wizualnym.

a czy ktoś jeździ z podniesioną maską albo na każdym parkingu podnosi maskę do góry żeby wszyscy widzieli że ma rozpórkę?? to nie ma grać roli poprawy wizualnej a ma poprawić trakcję auta i tyle

Nie zauważyłem zmiany w prowadzeniu się auta np. w zakrętach z rozpórką czy bez, chodzi o sztywność karoserii. Zauważ jak "działa" rozpórka- łączy dwa elementy nieruchome względem siebie. Owszem przy ekstremalnym użytkowaniu auta, gdzie na auto działają dość spore siły, może się to wszystko ruszać, ale trakcji to to raczej nie poprawi.

bartek_bart napisał(a):bardzo w to wątpie że twoja V6 jest o 100kg cięższa od Z5 chyba się trochę rozpędziłeś pisząc to ysz

sorry, wg danych Mazdy pomyliłem się o 5kg. Z5-1115kg, KF-1210kg

bartekkk napisał(a):Zauważ jak "działa" rozpórka- łączy dwa elementy

wiem jak działa rozpórka. rozpórka usztywnia karoserię ale pośrednio również zawieszenie też bo jest mocowana do śrub od amorów więc też je usztywnia nie tylko same blachy przez co samochód jest sztywniejszy i twardszy więc powinien prowadzić się pewniej bo mniej pływa. w połaczeniu z niższymi i twardszymi spręzynami zapewnia lepsze prowadzenia auta.

bartekkk napisał(a):sorry, wg danych Mazdy pomyliłem się o 5kg. Z5-1115kg, KF-1210kg

i uważasz że ta różnica wynika tylko z samej masy silnika?? zastanów się czy wszystkie elementy opócz silnika ś atakie same w efce Z5 i v6 na różnice w tej masie może wpływać wiele rzeczy np: inna skrzynia biegów, wieksze hamulce , wieksze koła , elementy karoserii ( dokładki ) które występowały w V6 a w Z5 nie itp itd

Racja, chodzi o to że właściwie cała różnica masy znajduje się właśnie pod rozpórką. W połączeniu z twardszymi spręzynami i amorkami różnica będzie na pewno.

Ja szczeze mowiac nigdy niejezdzilem z rozpurka i niewiem jak jest w rzeczywistosci, ale od ludzi ktorzy takowa posiadali mowili ze przy normalnej jezdzie faktycznie niewielka roznica, ale juz przy ostrej owszem a najwieksza podobno przy zabawie na recznym.

bartek_bart napisał(a):wiem jak działa rozpórka. rozpórka usztywnia karoserię ale pośrednio również zawieszenie też bo jest mocowana do śrub od amorów więc też je usztywnia nie tylko same blachy przez co samochód jest sztywniejszy i twardszy więc powinien prowadzić się pewniej bo mniej pływa. w połaczeniu z niższymi i twardszymi spręzynami zapewnia lepsze prowadzenia auta.

bartek_bart napisał(a):bardzo w to wątpie że twoja V6 jest o 100kg cięższa od Z5 chyba się trochę rozpędziłeś pisząc to

roznica masy to 95kg miedzy 2.0 a 1.8, miedzy Z5 jest jeszcze wieksza!
Co do sensu zakladania rozporki, to jest taki sam w obu samochodach z przewaga dla 2.0, bo czesciej ten samochod bedzie miec wieksza predkosc od 1.5. Rozporka ma na celu zwiekszenei sztywnosci calego nadwozia! Kazdy samochod w parametrach fabrycznych ma sprawdzany wspolczynnik skrecania nadwozia! Ja swoja 1.8 chociazby zjezdzajac z jakiegos kraweznika czy wiekszej nierownosci slysza jak cos minimalnie czeszczy czy zaskrzypi, bo cale nadwozie pracuej! A jesli chodiz o tapicerke w moim samochodzie to jest bardzo cicha, nic mi na nierownosciach nei skrzypi, nie ma luzow!
Mimo ze w samochodzie sa sprezyny ktore wychwytuja nierownosci, to i tak w pewnym momencie ktoras ze sprezyn bedzie miec iles razy wiekszy nacisk na nadwozie, a jak na to niepatrzec punkty podparcia sprezyn sa w skrajnych punktach nadwozia! Za rozporka przemawia takze twarde zawieszenie! W 323f mozna powiedziec ze zawieszenei jest dosc twarde, a ewentualne utwardzenie samochodu...i mozna odpowiedizec jzu sobie samemu na pytanie o sens rozporki! Koncem koncow przykladowo wchodzac szybko w jakis zakret, zalozmy w lewo, lewe przednie kolo bedzie przenosic najwieksze sily i na nie bedzie najwiekszy nacisk, wiec [jakie?] prawe bedzie miec tendencje do odrywania od powierzchni/mniejszego nacisku-mamy wowczas doczynienia wlasnie ze skrecaniem nadwozia po przekatnej (nie mowiac juz, jezeli ktos potrafi hamowac lewa noga, aby jeszcze bardziej dociazyc przod). Rozporka ma na celu zminimalizowac ten efekt

siwy_dymek napisał(a):roznica masy to 95kg miedzy 2.0 a 1.8, miedzy Z5 jest jeszcze wieksza

otóż nie według danych mazdy na stronie klubowej zarówno 323F 1,5 jak i 1,8 waży 1115kg a v6 1210kg

siwy_dymek napisał(a):W 323f mozna powiedziec ze zawieszenei jest dosc twarde,

nie wiem nie jeździłem ale jeśli chodzi o 323C to uważam że nie jest mocno twarde a do tego stoi wysoko przez co mniej pewnie prowadzi się w zakrętach dlatego myślę że obnizenie jej plus dodanie rozpórki poprawi znacząco prowadzenie w zakręatch. dodatkowo jadąc po nierównościach w 323C słychać platsiki dlatego je troche wyciszyłem ale to jeszcze nie to

Myślę że rozpórka nie poprawi znacząco trakcji przy niewielkich predkościach
jest ona raczej stosowana w celu wyeliminowania drgań kielichów względem siebie
w samochodach o stosunkowo twardym zawieszeniu i osiągajacych znaczne prędkości
występowanie drgań między kielichami mogło by powodować w ekstremalnych przypadkach różnorodne wibracje nadwoźia co skutkować może nawet utratą przyczepności

myślę że masa samego silnika nie stanowi o celowosci stosowania rozpórki przecież w Xedośie rozpórka jest stosowana też na tylnych kielichach

zastosowanie rozpórki w pojeźdze o mniejszej mocy na pewno nie zaszkodzi a może nawet pomoże...

bartek_bart napisał(a):otóż nie według danych mazdy na stronie klubowej zarówno 323F 1,5 jak i 1,8 waży 1115kg a v6 1210kg

no tylko pomysl czy to jest realne zeby 1.5 wazylo tyle co 1.8? Wszytsko jest wieksze w silniku! Bardziej bym sie zgodzil, ze 1115kg to masa 1.5 a 1.8 jest pomylone, bo ktos kiedys podawal na forum ze 1.8 wazy 1145kg.

bartek_bart napisał(a): dodatkowo jadąc po nierównościach w 323C słychać platsiki

to samo mi mowil Toudi_323c z forum, u mnie w 323f nie ma tego problemu! Tylko jak jest zimno to uszczelki w szybach z racji braku ramek szeleszcza!

emmarek napisał(a):Myślę że rozpórka nie poprawi znacząco trakcji przy niewielkich predkościach

przy niewielkich prekosciach sztywnosc samochodu jest niepotrzebna, bo nie dizalaja duze sily! Ja tylko podalem to z mala predkoscia w celu zobrazowania, ze duze nadwozie duzym nierownoscia rowniez sie podaje i jest skrecanie! Kazdy to moze sprawdzic! U mnie mysle ze slychac to z klapy bagaznika bo dosc duza jest i zapewne w jej obrebie sa minimalne ruchy wynikajace z odksztalcania nadwozia

emmarek napisał(a):w celu wyeliminowania drgań kielichów względem siebie
w samochodach o stosunkowo twardym zawieszeniu i osiągajacych znaczne prędkości
występowanie drgań między kielichami mogło by powodować w ekstremalnych przypadkach różnorodne wibracje nadwoźia co skutkować może nawet utratą przyczepności

Moze nie tyle co drgania, ale ugiecia sie kielichow wzgledem siebie. Kielichy raczej w drgania wpasc nie moga, ale chodzi o to zeby nadwozie bylo jak najbardziej sztywne! problem moge obrazowac kabriolety, ktore nei majac dachu musza miec wzmocniona podloge, ale i tak kazdy kabriolet ma wieksze skrecanie nadwozia! Praktycznie w kazdym programie w tv, ktory testuje samochody jest to poruszane i zwracaja na to uwage! Bardzo pozytywnei pod tym wzgledem wypadlo ferrari f430 cabrio

emmarek napisał(a):myślę że masa samego silnika nie stanowi o celowosci stosowania rozpórki

nie chodzi o mase silnika ale moc jaka rozwija! 2.0 V6 to jest silnik o zacieciu sportowym, mowi o tym symbol GT w nazwie! Producent przewiduje ze wersja GT bedzie sie jezdzic szybciej i bardziej agresywnie i sztywne nadwozie jest wskazane! 1.5 przeciez tez moze miec w jakims zakrecie 140-150km/h tylko ze znacznie rzadziej bedziem iec to miejsce, bo dluzej sie do tej predkosci rozpedza! Dla przykaldu civic VTi z tego co wiem ma rozporke seryjnie, a to tylko 1.6!

emmarek napisał(a):w Xedośie rozpórka jest stosowana też na tylnych kielichach

mozna i na tyle, to jescze bardziej usztywnia nadwozie...ale jak juz zakladac rozporke, to raczej na przod, dopiero wtedy na tyl, a nie np. tylko na tyl, bo usztywnienie miedzy kielichami z prdzodu przynosci znacznie lepszy efekt niz tylko tyl! Tak jak mowilem wczesniej, rozporka ma najbardzije dzialac przy wiekszych predkosciach w zakretach, gdzie na zewnetrzne przednie kolo dzialaja najwieksze sily z racji sily odsrodkowej, kolo wewnetrzne jest wrecz wtedy odciazonewiec jego kielich stanowi idealne wsparcie dla tego zewnetrznego i wlasnie rozporka ma przenosic te sily. Jesli popatrzyc schematycznie na konstrukcje zawieszenie z przodu od przdu, to 1)punkt mocowania wahacza-tulejka, 2)gora kielicha i 3)mocowanie kola stanowia trojkat, ktory wspiera sie w plaszczyznie czolowej samochodu w zasadzie tylko na tulejkach wahacza i jest podatny w zakretach wlasnie na ugiecia w keirunku komory silnika-pustej przestrzeni! mam nadzieje ze ktos cos zrozumial z tego belkotu