Strona 1 z 1

Skraplacz klimatyzacji

PostNapisane: 17 sty 2006, 00:09
przez Mumin
Czy ktoś się orientuje ile kosztuje jakiś zamiennik elementu z tematu? Szukam po necie i nic znaleźć nie mogę. :( Pewnie się zdziwicie co mnie teraz napadło z klimatyzacją w zimie, ale chciałem ją uruchomić żeby sobie pochodziła i się przesmarowała i cisza, nie włącza się. Jeszcze w grudniu się uruchamiała.Mam wgnieciony skraplacz po jakimś uderzeniu, a układ nabijałem w maju więc pewnie się gaz ulotnił i dlatego nie startuje. Tak sobie myślę. Ktoś wie ile mnie ta przyjemność może kosztować? A może da się jakoś naprawić ten skraplacz. Nie chciałbym żeby mi nieużywana do wiosny w ogóle padła.

PostNapisane: 17 sty 2006, 12:09
przez tarsar
A może wszystko jest w porządku??? Układ klimy ma czujnik ,zabezpieczający przed włączeniem sie, gdy temperatura spadnie do około zera. Ja sam u siebie myślałem,że coś jest nie tak.A było tak,że załączyła się po jakiejś minucie na parę sekund i wyłączyła. I tak w kółko.Ponoć to zabezpiecza przed oblodzeniem kompresora.Więc najpierw sprawdź to. :) To by się potwierdziło,bo w grudniu biegała. Mam nadzieję,że się nie mylę...

PostNapisane: 17 sty 2006, 16:29
przez Mumin
W grudniu miałem tak samo, włączyła się na moment i wyłaczyła, ale teraz w ogóle zero odzewu. Obyś miał rację, ale jak to można sprawdzić? Poza tym wszędzie piszą (nawet w instrukcji), że pomaga w usuwaniu pary z szyb zimą i że można (a nawet trzeba) jej używać cały rok. Nie wiem co o tym myśleć. Pytanie do innych – też tak macie?

PostNapisane: 17 sty 2006, 18:59
przez Krasnal
Mumin napisał(a):Pytanie do innych – też tak macie?

Nie. U mnie działa bez problemu nie ważne czy na dworzu jest +35 czy tak jak teraz -15 – chodzi normalnie i nie ma żadnego wyłącznika temp.

A co do nieszczelności to rzeczywiście jak nie masz odpowiedniej ilości "chłodziwa" to klima się nie załączy....

PostNapisane: 17 sty 2006, 22:33
przez Mumin
Krasnal napisał(a):
Mumin napisał(a):Pytanie do innych – też tak macie?

Nie. U mnie działa bez problemu nie ważne czy na dworzu jest +35 czy tak jak teraz -15 – chodzi normalnie i nie ma żadnego wyłącznika temp.

A co do nieszczelności to rzeczywiście jak nie masz odpowiedniej ilości "chłodziwa" to klima się nie załączy....


Tak przypuszczałem.:( Wie ktoś wobec tego gdzie szukać takiego skraplacza lub czy możliwa jest jego naprawa?

PostNapisane: 18 sty 2006, 13:50
przez SimoneuS
..

PostNapisane: 18 sty 2006, 14:43
przez Paweł
tarsar napisał(a):A może wszystko jest w porządku?pytajnik Układ klimy ma czujnik ,zabezpieczający przed włączeniem sie, gdy temperatura spadnie do około zera.

Nie ma takiego czujnika. Jest tylko czujnik na parowniku, ale tam moze byc sporo na plusie (od ciepla nagrzewnicy), kiedy na zewnatrz jest zimno jak w pupie u eskimosa. :D

Dodatkowo w ukladzie jest czujnik cisnienia czynnika, ktory moze wylaczyc klimatyzacje przy stanie zbyt niskim lub zbyt wysokim. Czyli mniej wiecej jak pisze Krasnal.

Zamiast wymieniac osuszacz (bo i tak sam tego nie zrobisz), to pojedz do dobrego zakladu a/c i tam sprawdza szczelnosc oraz dokladnie powiedza co trzeba wymienic.

PostNapisane: 18 sty 2006, 16:37
przez Mumin
SimoneuS napisał(a):
co do temperatury to krasnal, chyba sie mylisz jak masz powietrze o tem ponizej zera to klima sie wlaczy ale chyba na 3 sekundy.... na pewno nie na dłużej, bo masz w kabinie taki zaworek-czujnik reagujący na temperaturę.

Co do tej puszki – to chyba chodzi tobie o pochłaniacz wilgoci – koszt zamiennika to ok. 200zł – firmy WAECO – w Poznaniu kupiłem kiedyś.
Na twoim miejscu sprawdziłbym szczelność układu – bo nie sadzę, żeby sama puszka przepuszczała
.


Nie SimoneuS, nie chodzi o pochłaniacz wilgoci tylko o skraplacz czyli popularnie mówiąc chłodnicę klimatyzacji. Ona nie jest w najlepszym stanie – jest mocno wgnieciona po jakimś udzerzeniu i być może przepuszcza. Ale jest też możliwość, że nieszczelność jest gdzieś indziej. Co do tego włączania to właśnie jeszcze w grudniu było tak, że włączyła się na moment i wyłączyła, teraz nie reaguje w ogóle. Podjadę do znajomego, który zajmuje się klimą i niech sam to zobaczy.

PostNapisane: 18 sty 2006, 16:41
przez Mumin
tco_tm napisał(a):
Zamiast wymieniac osuszacz (bo i tak sam tego nie zrobisz), to pojedz do dobrego zakladu a/c i tam sprawdza szczelnosc oraz dokladnie powiedza co trzeba wymienic.


Coście się uparli z tym osuszaczem?:) Przecież napisałem wyraźnie, że chodzi o skraplacz, nie osuszacz. Pewnie, że bym podjechał do takiego zakładu tylko, że w moim mieście takowego nie ma. Wszyscy pokupowali tylko automaty do nabijania klimy i to jedyne co potrafią zrobić. Jak coś nie działa to rozkładają ręce. Ale mam znajomego, który zajmuje się klimatyzacją ogólnie więc może on to będzie umiał sprawdzić.

PostNapisane: 18 sty 2006, 17:42
przez Paweł
Mumin napisał(a):Coście się uparli z tym osuszaczem?

80% polakow nie rozumie tego co czyta. <lol> Co ty od nas chcesz...

Wszyscy pokupowali tylko automaty do nabijania klimy i to jedyne co potrafią zrobić.

Moze ostatecznie znajdzie sie jakis z barwnikiem i lampa/okularami do wykrywania nieszczelnosci. Jesli masz optyczny dostep do wszystkich podzespolow w komorze silnika, to cos powinno wyjsc (dziurawy skraplacz z cala pewnoscia, chociaz jesli poszlo np. laczenie przy nim, schowane gdzies pod przednim wzmocnieniem, etc, to moze byc ciezko bez podnosnika – nie wszystko widac z gory – ostatnio mialem wlasnie taki przypadek).

PostNapisane: 20 sty 2006, 13:03
przez MANIX
u nie też nie chce się włączać jak jest zimno ale tłumacze to sobie i widzę że nie tylko ja zbyt niską temperaturą na zewnątrz brrr pozdrawiam

PostNapisane: 21 sty 2006, 23:40
przez muniek
Klima w takiej temperaturze jaką mamy teraz nie powinna sie załączyć , nie pzwoli nato presostat 2 bar.Czynnik chlodniczy R134a w tak niskiej temperaturze nie odparowuje ,w całości pozostaje w stanie ciekłym więc nie może wytworzyć ciśnienia około 2 barów potrzebnego do zadzialania czujnika ciśnienia sterującego pracą sprężarki.
Tyle wywodów. :) Spróbuj odpalić klimę w ciepłym garażu.
A jeśli masz rzeczywiście uszkodzony kondenser to można go naprawić (uszkodzenie mechaniczne , bo jeśli to korozja to sprawa nieoplacalna). A nowy skraplacz to raczej nie tania sprawa np.323f ba to 171euro netto (waeco) u innych nie sprawdzałem (nie mam w domu cennikow).
Pozdrawiam.

PostNapisane: 26 maja 2007, 19:50
przez Pioteq25
Odgrzewam temat :)
Chcę wymienić osuszacz i teraz pytanie do tych co go wymieniali- gdzie kupić i jaki typ?
Nie znalazłem żadnych oznaczeń na osuszaczu w aucie, a szukając po modelu auta nie znalazłem jednoznacznej oferty.
Zmyliły mnie informacje z intercars i tego sklepu z adresu poniżej:
http://sklep.climateam.pl/index.php?man ... lter_id=31

Szukam osuszacza do swojej 323F BA 1.5 z 95r

PostNapisane: 26 maja 2007, 22:28
przez Lukano
A ja mam takie pytanie do klimatyzacji. Pracuje normalnie(chłodzi), ale z nawiewów leci czasem tak biała mgiełka(jakby para,jak z ust w zimę ;–). Nie śmierdzi więc nic się nie pali. Nie przeszkadza mi to, ale czy się coś bardziej nie popsuje. Bo mnie sie zdaje,że to normalne nie jest ;)

PostNapisane: 27 maja 2007, 10:46
przez organo
Pioteq25

no i w carsie zamiennik Nissensa i na tej stronce jest ten sam (G126)wiec zabardzo niewiem co co ci chodzi cena w granicach 100 paru zl niestety ale w carsie odrobine mniej hehe tyle ze nie ma na stanie nic a w najblizszej dostawie czyli tym tygoniu bedzie jedna szt i juz zalozylem rezerwacje na nią :)

PostNapisane: 30 maja 2007, 20:50
przez topik
Pioteq25 napisał(a):Odgrzewam temat
Chcę wymienić osuszacz i teraz pytanie do tych co go wymieniali- gdzie kupić i jaki typ?
Nie znalazłem żadnych oznaczeń na osuszaczu w aucie, a szukając po modelu auta nie znalazłem jednoznacznej oferty.
Zmyliły mnie informacje z intercars i tego sklepu z adresu poniżej:
http://sklep.climateam.pl/index.php?man ... lter_id=31

Szukam osuszacza do swojej 323F BA 1.5 z 95r


Sprawdzałeś tu?
http://www.gabrat.com.pl/index.cgi?acti ... le=Katalog

PostNapisane: 30 maja 2007, 20:51
przez topik
Pioteq25 napisał(a):Odgrzewam temat
Chcę wymienić osuszacz i teraz pytanie do tych co go wymieniali- gdzie kupić i jaki typ?
Nie znalazłem żadnych oznaczeń na osuszaczu w aucie, a szukając po modelu auta nie znalazłem jednoznacznej oferty.
Zmyliły mnie informacje z intercars i tego sklepu z adresu poniżej:
http://sklep.climateam.pl/index.php?man ... lter_id=31

Szukam osuszacza do swojej 323F BA 1.5 z 95r


Sprawdzałeś tu?
http://www.gabrat.com.pl/index.cgi?acti ... le=Katalog

PostNapisane: 3 cze 2007, 01:30
przez karolkus
Krasnal napisał(a):
Mumin napisał(a):Pytanie do innych – też tak macie?

Nie. U mnie działa bez problemu nie ważne czy na dworzu jest +35 czy tak jak teraz -15 – chodzi normalnie i nie ma żadnego wyłącznika temp.

A co do nieszczelności to rzeczywiście jak nie masz odpowiedniej ilości "chłodziwa" to klima się nie załączy....


Czujnik jest na parowniku i tylko po to zeby jego temp nie spadla ponizej okolo -15st C.