Klub MazdaSpeed

Witam. Mam problem tzn. w zasadzie pytanie, bo nie jest to dla mnie uciążliwe a dzieje się tak juz od dość dawna i nic się nie psuje jak na razie. Wiec tak, kiedy wieczorem chce wjechać do garażu po włączeniu silnika zapalam światła mijania i po dodaniu gazu na sianie garażu widać jak światła mijania przygasa z momentem wciśnięcia pedału gazu dzieje się tak może 1 albo 2 razy i objaw ustępuje. Nie wiem co to może być mam juz tak od ponad roku. Dodam tylko ze akumulator nie jest pierwszej nowości i podczas niedawnych mrozów padł podładowałem z myślą ze może objaw ustąpi, ale jest tak dalej. Wina akumulatora?? Macie jakieś pomysły?? Światła przygasają tylko jak dodam gazu na początku potem już jest ok, podczas jazdy tez wszystko gra.Dodam ze przygasanie nie jest mocno zauważalne, ale jednak jest.

a masz też problem spadających obrotów po dodaniiu gazu?? (tzn. lekko wciskasz gaz obroty najpierw spadają potem sie podnoszą). Bo jeżeli tak to może to być powiązane ze sobą. A akumulator przy zapalonym silniku nie ma nic do tego, tu chyba chodzi o alternator. Jeśli sie myle to mnie poprawcie

Ja tak miałem wczoraj. Klema mi sie poluzowała. Przeczyściłem dokręciłęm i jest ok.

pozdrawiam

Nie nie mam problemu ze spadającymi obrotami Madzia śmiga jak trzeba wszystko gra i huczy oprócz tej jednej rzeczy. A co do klem to zobaczę jutro może cos to da, ale myślę ze się raczej nie poluzowały zresztą ja pod maske zaglądam codziennie Rozmawiałem jeszcze z kolega i mówił mi ze też tak miał, ale w toyocie i poszedł mu moduł ładowania wymienił koszt 50 zł i wszystko było ok. Musze jechać i sprawdzić czy mam dobre ładowanie i wszystko się okaże.