Strona 1 z 1

Chrupiące wycieraczki

PostNapisane: 16 paź 2005, 11:39
przez MiKo
Witam, ostatnio zaczeła "chrupać" mi oś lewej wycieraczki, dźwięk "piasek-o-metal".

Zdemontowałem wycieraczkę, wypłukałem WD-40 przez rurkę, dużo syfu wypłynęło ale oś nadal "chrupie", nie wiem co poradzić :|

Czy ktoś miał podobny problem? Jak go rozwiązać, ewentualnie jak można dostać się do środka tego ustrojstwa celem dokładniejszego oczyszczenia, a może padło jakieś łożysko w środku ??

__________________
323F BA Z5 1,5i 1997r.

PostNapisane: 16 paź 2005, 11:46
przez Briareos
Chrupiący odgłos to zwykle łożysko w którym zamiast kul masz już półkule :D Sprawdź jeszcze ramiona popychaczy, jak wyglądają te "miseczki" na końcach, ew. nasmaruj – to wymaga zdjęcia plastiku pod szybą, ale to jest 6 czy 7 śrubek (tylko sobie wężyka nie urwij wyciągając go spod maski). Psikanie WD-40 w łożyska to niezbyt rozsądne rozwiązanie, bo nawet jak pomoże to co najwyżej doraźnie, na tydzień czy dwa. Potem będzie jeszcze gorzej, bo WD-40 rozrzedzi i wypłucze smar... Oczywiście czasem po prostu trzeba bo w trasie nie ma innego wyjścia, ale jak masz chwilę to weź to nasmaruj porządnie.

PostNapisane: 16 paź 2005, 12:46
przez SimoneuS
..

PostNapisane: 16 paź 2005, 13:29
przez Wojtas_323F
ja mam trochę inny problem, wycieraczki stukają przy zmianie kierunku, zwłaszcza jak jak idzie najpierw do góry potem do dołu? Co to może być? Słychać przy małym deszczu przy dużym już nie.

PostNapisane: 16 paź 2005, 14:48
przez MiKo
uff wróciłem z operacji, rozebrałem podszybie i odkręciłem te 2 śruby trzymające podstawę lewej wycieraczki, niestety nie wygląda to na rozbieralne, od spodu nie ma śruby tylko daszek, dałem tylko smar w te miejsca gdzie się obraca. Zrobił się luz w w tym trzpieniu obrotowym, najwyraźniej z zużycia, dostał się piasek do środka którego chyba nie da się wyeliminować skoro to jest nierozbieralne.

Trochę ucichło, lecz nie do końca :(

PostNapisane: 16 paź 2005, 15:22
przez SimoneuS
..

PostNapisane: 16 paź 2005, 15:31
przez MiKo
Jedyny sposób żeby to rozebrac to chyba demontaż poprzez dolną zawleczkę, ta oczywiście jest zgnita, więc gdy ją ściągne to jej więcej nie założę :(

PostNapisane: 16 paź 2005, 15:37
przez SimoneuS
..