Klub MazdaSpeed

Witam,

mam od jakiegoś czasu problem ze światłami przeciwmgielnymi z przodu. Światła świeciły, świeciły aż zaczęły się problemy – po wciśnieniu włącznika następowała krótka zwłoka ok. 1 sek. Po jakimś czasie ten czas wydłużył się do kilku sekund a teraz wogóle nie reagują na włącznik (kontrolka również się nie zapala).
Ponieważ tylne przeciwmgielne włącza się i jest ok mam pytanie jak załączają się te z przodu – przez jakiś przekaźnik? Przy włączaniu tylego słyszę jakieś cyknięcie (pewnie z przekaźnika właśnie) gdzieś w okolicach schowka, po prawej stronie na przeciwko fotela pasażera. Tylko gdzie dokładnie? Może ktoś z Was drodzy forumowicze miał podobny problem albo wie jak się do tego zabrać?
z góry dzięki

A może w samym włączniku coś na stykach jest nie tego?Jeśli mówisz że na tyle słychać cyknięcie a na przedzie nie?Tk poza tym to sugerowałoby to jeszcze że po jakimś czasie się włączały...jak dla mnie przynajmniej

oka, sprawdze dzisiaj ten włącznik

Niemniej jednak ciekawi mnie czy światła przeciwmgielne włączane są przekaźnikiem i gdzie się znajduje to cholerstwo To cykanie z prawej strony mnie trochę myli bo niby gdzie go ukryli? Za schowkiem? Pod maską gdzieś w tych okolicach? Logiczne mi się wydawało, że jeżeli jest coś takiego to gdzieś w puszce z bezpiecznikami lub w okolicach...

Spoko. poddaje się

Nerw mnie wziął i nie dałem rady dobrać się do włączników. Nie wiem, pewnie trzeba pół deski zdemontować bo od frontu nie widzę możliwości żeby je bez zniszczenia wyciągnąć

Dobrałem się za to z drugiej strony do przekaźników. Szedłem śladem pstrykania i zlokalizowałem je za plastikową zaślepką (jakby szerokim słupkiem) między progiem a schowkiem. W zasadzie niewiele to dało bo znalazłem tam ze dwie kostki i chyba dwa albo trzy przekaźniki z czego jedna kostka nie podłączona...
Niestety zaczeło się ściemniać i poskładałem wszystko do kupy.
Chyba poszukam jednak elektryka który mi to zdiagnozuje i znajdzie wadliwy element w tej układance.
Widzę, że na forum nikt nie nie miał problemów z halogenami z przodu... a szkoda

pozdr!

Witam a ja Mam pytanie co do swiatel tynych gdzie mozna zakupic takie swiatla moze ktos da info do mazdy m3 1.8 v6

Ja miałem problem z halogenami z przodu. U mnie poprostu był jeden kabel doprowadzający prąd, a masa była podłączona przez obudowe halogenu, uchwyt i śrubki. Dużo elementów pośredniczących w przewodzeniu które mi pordzewiały spowodowały brak masy, a co za tym idzie brak świateł. Pomogło wyczyszczenie i wymiana śrubek na nierdzewki

pawlooo1705 allegro

Ja też mam podobny problem ze przednimi halogenami bo tez mi nie świecą zaczołem to studiować i nic. po naciśnięciu przycisku na desce zapala mi się kontrolka ale światła nie świecą i brak napięcia na żarówkach. poszukiwałem przekaźnika ale go nie znalazłem dotarłem tylko do tego od tylniego światła. znajduje się on pod schowkiem ze strony pasarzera tak jak by na słupku trzeba wyciągnąc schowek i odkręcić ten plastik w kórym osadzony jest ten showek są tam 2 przekaźniki. po wyciągnięcu wtyczki z jednego zgasła mi kontrolka z tylniego światła a jak wyciągłem z drugiego to nic się nie stało i utkwiłem w martwym punkcie. też szukam pomocy może coś w weeken uda mi sie zrobic to podziele się informacjami.

Witam
mam pytanie czy waszym zdaniem halogeny oryginalne w madzi ba spełniają swoją role
czy wolelibyście je zamienić na jakieś inne pytam bo mam zamiar zakupić

Ja sie podlacze do pytania ktore kolega zadal wyzej,do tego pytanie odnosnie montazu...Czy halogeny wystarczy podlaczyc pod kostki przy zderzaku i to wszystko?? Przeciwmgielne przednie i tylne sa urachamiane tym samym przyciskiem?? No i na koniec...od tylnej swieci pomaranczowa kontrolka,a od przednich ta zielona na obrotomierzu (wersja przed liftem) Dzieki za odpowiedzi

samo podłączenie jest właśnie ze wystarczy podłączyć się do kostek powinny świecić jeśli zapalisz przednie to powinna świecić zielona lampka zaraz obok lampki drogowej tylne to ta pomarańczowa pozdrawiam

W mazdzie 323f BA 1.5 z 97r. po lifcie posiadam swiatla przeciwmglowe przednie i tylne. Czasami tylne mozna bylo zalaczyc niezaleznie od przednich a czasami wlaczaly sie dopiero jak zostaly wlaczone przednie. Teraz cosrobi mi zwarcie bo ciagle przepala mi bezpiecznik od przeciwmglowych przednich. Mimo to przy wlaczaniu tylnego swiatla przeciwmglowego slychac cykanie przekaznika jednak z uwagi, ze nie moge wlaczyc przednich (ciagle przepalajacy sie bezpiecznik) to i tylne nie swieca. Czy to wina przekaznika, ktory wczesniej potrafil roznie pracowac? Czy moze szukac zwarcia gdzies indziej? Jak wyglada ten przekaznik (jakie ma oznaczenie) i gdzie jest umiejscowiony?

moim zdaniem przeciwmglowe tylne powinny być niezalezne od przednich. W mojej mazdzie bynajmniej tak jest

Wydaje mi sie, ze w takim razie tez masz cos zle bo chyba nawet gdzies w przepisach jest, ze tylne moga zalaczyc sie dopiero gdy swieca przednie.

tylne światło przyciwmgielne załącza sie niezależnie od przednich przeciwmgielnych (halogenów), ale warunkiem koniecznym sa włączone światła mijania

czarek1991 napisał(a):Wydaje mi sie, ze w takim razie tez masz cos zle bo chyba nawet gdzies w przepisach jest, ze tylne moga zalaczyc sie dopiero gdy swieca przednie.

to chyba Ty coś źle przeczytałeś, weź pod uwagę że tylne przeciwmgielne jest standardem od bardzo wielu lat, jestem zbyt młody ale na pewno od lat 80, a przednie kiedyś były rarytasem, gdzieś od ok. 2000 roku stały się dopiero standardem
Sam mam tylne przeciwmgielne a nie mam przednich
poza tym jeździ sporo "szpanerów" którzy nawet w dzień śmigają na przednich przeciwmgielnych, widuję też takich którzy wyciągają pozycję, aby nie psuły efektu

Jak nawet w ksiazce serwisowej do auta jest napisane, ze jesli auto jest wyposazone w oryginalna instalacje halogenow przednich to tylne przeciwmglowe zapala sie jedynie wtedy gdy wlaczone sa przednie. A ktos jest zorientowany jakie oznaczenie ma ten przekaznik od przeciwmgielnych?

Kurcze nigdzie w slupku pasazera nie moglem znalezc przekaznika od przeciwmglowych przednich... znalazlem jedynie od tylnych, przeczyscilem jego styki, wlozylem nowy bezpeicznik i wszystko dziala jak nalezy Jednak na przyszlsoc gdyby ktos szukal przekaznika od przednich to nie znajdzie go w slupku po stronie pasazera.


PS. W tej chwili przeciwmglowe dzialaja mi w ten sposob:

-jesli mam wlaczone postojowki to tylne przeciwmglowe wlacze tylko i wylacznie wtedy gdy swieca sie przednie
-jesli mam wlaczone swiatla mijania to moge wlaczac przeciwmglowe niezaleznie

Witam,
Zabrałem się za wymianę żarówki w przednim halogenie (i jak to bywa zawsze jak chcę coś naprawić muszę coś spier). Przy wymianie coś pstryknęło i nie świecą już oba z przodu oraz oba z tyłu. Przejrzałem bezpieczniki (w nogach kierowcy) i wszystko ok (na dodatek nie znalazłem bezpiecznika od halogenów w ogóle). Jak wciskam przycisk, to coś pyka (jak przekaźnik) w okolicach schowka, ale ni cholery nie znalazłem. Proszę Was o poradę czy coś takiego jest i gdzie .

jeżeli zrobiłeś zwarcie to musiał przepalić się bezpiecznik, tu masz opis: viewtopic.php?f=118&t=117333&start=20 , choć dziwne że nie świeci też z tyłu. btw, z tyłu jest tylko jedno przeciwmgłowe.