Końcówka spryskiwacza tylnej szyby – Jak ją wyjąć?

Z klasycznych doległości w mojej Mazdzie nie działa tylny spryskiwacz. Zbiornik wymontowałem i sprawdziłem – była lekka korozja na silniku ale to pryszcz, działał i po wyczyszczeniu działa nadal. Tyle że silnik wyje, a płyn (no w tej chwili czysta woda) nie leci... a wycieraczka o tym nie wie, że nie leci i po sekundzie mi próbuje szybę ścierać
Zauważyłem że woda z przewodu nie ścieka (chyba że go dobrze ścisnąć, to coś tam kapnie), a bąbelek powietrza wędruje w górę dość powoli. Nasuwa się wniosek że mam zapchaną syfem końcówkę od środka. Więc jak to wyjąć? Da się od zewnątrz czy muszę zdjąć osłonę przy zawiasach od środka i odkręcić cały górny plastik nad szybą? Jeśli to drugie, to czy ktoś pamięta jakieś "zatrzaski-pułapki" na które trzeba uważać żeby nie urwać?
Acha, nadal szukam tych kołeczków do montowania elementów wnętrza i tapicerki. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... na ASO będą takie coś mieli?
Zauważyłem że woda z przewodu nie ścieka (chyba że go dobrze ścisnąć, to coś tam kapnie), a bąbelek powietrza wędruje w górę dość powoli. Nasuwa się wniosek że mam zapchaną syfem końcówkę od środka. Więc jak to wyjąć? Da się od zewnątrz czy muszę zdjąć osłonę przy zawiasach od środka i odkręcić cały górny plastik nad szybą? Jeśli to drugie, to czy ktoś pamięta jakieś "zatrzaski-pułapki" na które trzeba uważać żeby nie urwać?
Acha, nadal szukam tych kołeczków do montowania elementów wnętrza i tapicerki. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... na ASO będą takie coś mieli?