Strona 1 z 1

Trzeszczaca klapa Mazda 323F BA

PostNapisane: 17 lis 2011, 17:51
przez kylu
Witam, od dluzszego czasu trzeszczy mi [jaka?] klapa na dolkach i nierownosciach, szalu mozna dostac probowalem regulowac ja na zamku i na tych gumach podpierajacych ale to nic nie daje,ma ktos moze jakies pomysly? Moze gdzies jeszcze jakas uszczelke podlozyc?
pozdrawiam.

Re: Trzeszczaca klapa Mazda 323F BA

PostNapisane: 17 lis 2011, 21:34
przez messer
Temat gdzieś już był wałkowany ale odpisuję na szybko...

Najlepsze i najtańsze rozwiązanie to owinąć powertapem "ucho" na którym zamyka się zamek (de facto to chyba jest kawałek zamka). Masz do wyboru dwa kolory taśmy – czarny lub srebrny, więc coś sobie dobierzesz :) Nie za cienko (bo dalej będzie skrzypieć) ani nie za grubo (bo nie zamkniesz klapy) – trzeba poeksperymentować :)

Rozwiązanie a'la macgyver ale skuteczne. Sam chciałem bawić się w podklejanie jakichś uszczelek ale nie warto.

Re: Trzeszczaca klapa Mazda 323F BA

PostNapisane: 17 lis 2011, 23:44
przez lesiux
przerabiałem temat, odkręć te dolne ucho, okrągły pilnik do ręki i poszerz otwory na śruby tak aby ucho było niżej. Klapa się trochę ciężej zamyka ale nie ma luzu i nie klepie na dziurach.

Re: Trzeszczaca klapa Mazda 323F BA

PostNapisane: 18 lis 2011, 17:41
przez tomekV6
U mnie też "trzeszczało" coś w klapie (jakbyś jeździł styropianem po szkle) <co?> Okazało się że to gumy piszczały, te które są nad tylnymi lampami <spoko> Trochę silikonu w sprayu i git <ok>