Strona 1 z 1
Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
19 wrz 2011, 18:27
przez kao3991
witam.
mam Mazdę 323 Protege z '964 roku. i dzisiaj przestała mi trąbić – bez wyraźnego powodu. przy wciśnięciu klaksonu słychać ciche kliknięcie (chyba gdzieś z prawej strony), i tyle. co może być powodem? wydaje mi się że nie elektryka, bo skoro coś klika to znaczy że jakaś reakcja na przycisk jest. tylko co jeszcze mogło się tam zepsuć?
Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
19 wrz 2011, 19:42
przez komud7
Kolego pomiedzy chłodnica a zderzakiem masz te trabki od klaksonu na których sa małe śrubki moze poprostu musisz nimi poruszac lub sprawdz czy któraś z wsówek elektrycznych nie spadła.
Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
20 wrz 2011, 14:59
przez striker
Pytanie prowizoryczne , czy robisz to przy włączonej elektryce

?
Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
20 wrz 2011, 21:19
przez kao3991
efekt jest dokładnie taki sam przy odpalonym silniku, włączonej tylko elektryce oraz całkiem bez kluczyka. klik – i nic więcej.
trąbki – zajrzę do nich, możliwe że coś złego się tam stało – Madzia jakiś czas temu była w pyszczek trafiona, może to późne następstwa

Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
25 wrz 2011, 12:15
przez kao3991
wybaczcie post pod postem.
do trąbki dobrać mi się nie udało – samo znalezienie jej zajęło mi sporo czasu. myślałem że jest przed chłodnicą, tak jak wspomniał kolega wyżej... a jest po prawej, pod światłem. i okazało się że czasem działa, czasem nie. nie mam pojęcia od czego to zależy, ale chyba potwierdza Wasze zdanie – coś z tymi stykami.
Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
25 wrz 2011, 15:32
przez Morti323
Miałem dokładnie ten sam problem – klikał przekaźnik a klakson najpierw nie działał, po tygodniu zaczął działać a jak prowadziłem korowód na ślub to nie wytrzymał i się wykończył

. Próbowałem go czyścić ale to tylko pomagało na chwilę. Styki były ok. W końcu dopasowałem sobie sygnał od Opla Corsy.
Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
30 gru 2011, 03:36
przez atrej82
Hej koledzy
Może wy mie nakierujecie. W mojej madzi przestał wogóle odzywac sie klakson, nie słysze nawet zadnego klikania ale jak podłącze na krotko trabke do akusia to trabi. Myślałem nawet ze to cos ze stykami w kierownicy ale tam wszystko jest na oko ok. nie mam juz pomysły gdzie szykac przyczyny. Na klaksonie tez sa przekażniki jak tak to gdzie one sa?? oczywiscie mowa o madzi 323f ba przed liftem rok 96 prosze o pomoc. przydaje sie czasem zatrabic a u mnie głusza i pozostaje ewentualnie przygazowac

Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
31 gru 2011, 01:35
przez daten
atrej82 sprawdź bezpieczniki pod maską i z lewej strony pod kierownicą, albo też probówką sprawdź czy prąd dochodzi do klaksonu ale niech ktoś ci pomoże tzn. naciska na klakson a ty stykając probówkę do przewodów przy klaksonie patrz czy się zapali.
Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
2 sty 2012, 18:42
przez atrej82
dzieki za podpowiedz. sprawdze to ale i tak czy w instalacji klaksonu jest też moze jakis przekażnik?? to tak hipotetycznie tylko a bezpieczniki sprawdzałem juz raz ale sprawdze jeszcze raz

Napisane:
18 kwi 2012, 18:20
przez atrej82
znowu odświeże temat
Wróciłem do tematy niedziałajacego klaksony juz dlugi czas tak jerzdze i wkuza mnie to ze nie moge na jakas świeta krowe na ulicy zatrabic i w koncy chce to zrobic.jak wczesniej pisałem nie działa mi klakson nie słysze przy naciskaniy zadnych tykań ale jak na "krótko" zepne plus z akusia do trąbki to trabi wiec to nie same titki tylko gdzies wczesniej. bezpieczniki juz sprawdzałem kilka razy i sa dobre. jest tam gdzies jakiś przekażnik a jak tak to gdzie go szukac. prosze pomożcie
Re: Klakson – klika, nie trąbi

Napisane:
18 kwi 2012, 22:06
przez budyn-87
jest przekaźnik bodajże ma taki symbol "LA10" i tak wygląda

znajdziesz go "przy nogach pasażera" po prawej stronie za plastikiem/tapicerką tym co się zaczyna jak się drzwi kończą. mam nadzieje że ci to dobrze wytłumaczyłem

Potrzebujesz zdolności z akrobatyki oraz coś na uspokojenie

bo ciężko do nich dotrzeć
pozdrawiam