Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich forumowiczów.
Jako ze jest to moj pierwszy post tutaj prosze o wyrozumialość i torche cierpliwości:)

Otóż jestem posiadaczem Mazdy 323p 1.5 98r od ponad roku, Wszystko chodzi jak w zegarku jednak ostatnimi czasy meczy mnie temat świateł. We wszystkich pozostalych modelach mniej lub bardziej daje sie wsadzic w reflektory soczewkil. Ja w swoim modelu również chcialem tego dokonać jednak przeszukujac internet wzdluz i wszerz nie udalo mi sie natrafic na zaden temat odnosnie soczewek w tym modelu.

Zapewne pytanie zabrzmi po co mi soczewki? Otóż chcialem zamontować u siebie światelka xenonowe, niechce jednak tego robic na zwyklych H4-kach bo wiem jak beznadziejny jest to pomysl, Natomiast oddanie do jakiegosc specjalistycznego serwisu skonczylo by sie albo "nie da sie" albo rachunkiem oscylujacym w granicach zakupu nowego auta

Pomyślalem jednak ze mozna by zaadaptować przednie reflektory z jakiegos innego modelu stosujac pare ewentualnych modyfikacji.
Dodam ze nie musza one idealnie pasowac, mam znajomego lakiernika i mysle ze dalo by sie drobne modyfikacje karoserii wprowadzić.

Z góry dzieki!

A nie pasuja z hondy civic coupe?? sa bardzo podobne wizualnie szukaj jakiegos odpowiednika a nie do tego modelu. do mazd w nadwoziu ba ogolem jest malo takich rzeczy

Dziekuje za odpowiedź, Honda Civic jest jednym z kandydatow (i byla) jednak sam ksztal sadzac po zdjeciach nie pokazuje stosunku wymiarow, wiec nie wiadomo czy ewentualnie dziura po starych reflektorach wraz z migaczem nie okaze sie za mala, dlatego myslalem ze ktos cos podobnego juz kombinowal, ewentualnie ma mozliwosc sprawdzenia rzeczywistych wymiarow.

NO 626 ma cos na ten wzor ale juz duzo mniej, ewentualnie mozesz cos z innych marek, punto I i II ale musisz wtedy maske deliaktnie przerabiac.

A nie prościej spolerować szkła + "pożyczyć" soczewki z innego auta i włożyć je do swoich lamp? Na allegro można kupić jakieś zestawy bixenon, co prawda drogie to trochę, ale jest tam soczewka wkręcana w miejsce żarówki (tylko trzeba rozkleić lampę żeby to wkręcić, ale dają nowy klej w zestawach)

Mam ten sam problem co ty (S ma ten sam przód) i też myślałem nad lampami z civica. W sumie to jutro zerknę na eFkę kumpla i zobaczę ile trzeba by rzeźbić żeby wpasować takie lapmy. Największy problem jest z kierunkowskazami które są obok lampy a nie w zderzaku jak to było przed liftem. Punto 2 ma dość podobną lampę, ale to wszystko trzeba szukać. Niestety do tego modelu nie ma niczego... A ja choruje na takie lampki na tył

W kwestii H4 HID to dlaczego sądzisz że to beznadziejny pomysł? U mnie wygląda to tak

HID 6k

No i właśnie jest to beznadziejny pomysł – świeci się cała lampa, a światło zamiast do przodu świeci w przód, w górę, dół i na boki. Warto nie być samolubem i zobaczyć, że może ty widzisz lepiej, ale kierowcy jadący z naprzeciwka gdy ciebie mijają, już nie koniecznie

Spokojnie, lampy ustawione tak, że nie oślepiają. Do tego ustawiane były przy na standardowym zawiechu, teraz jest gleba. Do tego nikt nie miga a to też o czymś świadczy. Osobiście mi się to podoba, choć też kombinuje nad soczewką – po prostu wyglądałoby to jeszcze lepiej
A do tego ten rozbłysk który widać na zdjęciu został wyłapany przez aparat, okiem widzisz po prostu świecącą lampę (tak samo jak na standardowej żarówce). Do tego dobrze ustawione lampy z xenonami dają idealną linie światła, dokładnie widać gdzie to światło pada przed samochodem. Wieczorkiem znowu wrzucę zdjęcie o co mi chodzi.
Pozdro

To tobie się wydaje że nie oślepiają kolego, każdy pseudo xenon bez soczewki oślepia w mniejszym lub większym stopniu ale jednak. No ale jesteś jednym z tych co wiedzą lepiej. Ciekawe po co w autach z fabrycznym xenonem montują soczewki, chyba tylko dla wyglądu – przecież zwykła lampa świetnie świeci z xenonem spryskiwaczy też nie montuj przy lampach, po co dbać o czystość klosza I proponuję założyć jeszcze na dachu halogeny dalekosiężne, oczywiście z xenonem – żeby cię lepiej było z daleka widać

Dzieki wszystkim za liczne odpowidzi, i przepraszam za chwile nieobecnosci ale przebywam za zachodnia granica.

A nie prościej spolerować szkła + "pożyczyć" soczewki z innego auta i włożyć je do swoich lamp?

Pomysl wydaje sie ciekawy, nie slyszalem o takim rozwiazaniu jeszcze, a wsadzenie soczewki od jakiegos innego modleu nie wchodzi w gre bo reflektor to jednolite zwierdziadlo, bez zadnych osobnych miejsce na postojowki czy drogowe, wiec obawiam sie ze mogloby to wymagac wielu przeróbek .Moglbys podeslac jakies konkrety (nazwe zestawu)??
Generalnie problemem mogloby byc samo polerowanie, napewno doprowadzenie do stanu "przezroczystości" to nie latwa sprawa, a pozatym szkoda troche lamp bosha:)

Jesli chodzi o propozycje kolegi Kuklex -a to powiem ci tak, ze soczewka to soczewka, wieksza precyzja w kierowaniu swiatla na droge a co za tym idzie mniejsze straty na puszczaniu w powietrze wiazek swiatla (to chyba wlasnie nazywaja oslepianiem), czyli lepiej i dokladniej oswietlona droga. Wiem z praktyki, posiadam 2 mercedesy A klassy, jeden fabrycznie soczewki, drugi zwierciadla i zgadnij w ktorym lepiej oswietlona jest droga??

A pozatym jak cos robic to porzadnie, a nie zeby tylko dzialalo:)

Wiec wracamy do tematu, Punto II wydaje sie ze lampa wydaje sie byc za dluga (szeroka) Najblizej wydaje sie byc Civic moim zdaniem, gdyz na zdjeciu wyglada to bardzo podobnie.

Odgrzewajac temat, mam pytanie , gdyz zdecydowalem sie na montaz soczewek w miejsce zarowki H4, jednak, mam pewien problem, Jako ze posiadam 323p moje lampy nie maja przezroczystego reflektoru, lecz drobne pryzmaciki, czy jak to sie tam fachowo nazywa, do odpowiedniego uksztaltowania snopu swiatla,

Moje pytanie brzmi, w jaki sposob to spolerowac, tzn czy plastik nie bedzie zbyt cienki gdy skoncze polerowac?? Pozdrawiam!

Do polerowania trzeba użyć bodajże papierów wodnych tylko nie wiem jakich grubości, próbowałem coś ci znaleźć, znalazłem tylko to

viewtopic.php?f=154&t=102809&hilit=polerowanie+lamp

myślę że jakby tak wypolerować je jeszcze od środka to powinny być przejrzyste, aczkolwiek jak chcesz lampy polerować to rób na własną odpowiedzialność