Jak rozbierałem antenę jesienią to było tam tego sporo, wybrałem tą ciecz to tym razem było mniej, tylko w zagłębieniu wokół tego czarnego plastiku. Zastanawiam się skąd to może się tam brać. Podejrzewam, że obudowa anteny może być nieszczelna i wypłukuje woda smar z niej i spływa choć zamykając ostatnio antenę uszczelniłem ją silikonem więc raczej dziwne by to było. Wężyk z niej mam dobrze podłączony.
Druga sprawa to czy ten plastik to jakaś zaślepka odpływu? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Poniżej foto poglądowe miejsca pod zbiorniczkiem spryskiwaczy.
