Klub MazdaSpeed

Witam
od niedawna zauważyłem, ze nie chodzi mi zapalniczka. sztyft czy jak to sie zwie chodzi-jest sprawny, bo sprawdzalem jego sprawnosc w mojej matki 626, natomiast gniazdo nie daje pradu. podginalem blaszki w gniezdzie wyczyscilem je papierem sciernym a tu nic patrzylem do puszki bezpiecznikow pod maske jak i k/pedalow kierowcy i nie mam pojecia, ktory to bezpiecznik odpowiada za zapalniczke

od kad kupilem efke nie chodzi mi podswietlanie radia. jest to kaseciak philipsa z odpinanym panelem. paradoks jest taki, ze podswietlanie radia jest sprawne tylko nie ma pradu w kablu odpowiadajacym za doprowadzenie pradu do podswietlania panelu radia. czy jest jakis bezpiecznik czy cos odpowiadajacy za ten przewod doprowadzajacy prad na podswietlenie panelu?

z gory wszystkim dziekuje za wszelka pomoc

A chodzi ci podświetlanie popielniczki?? Moze po prostu jest nie podpięta ?

auto kupilem poczatkiem kwietnia i pamietam ze wtedy zapalniczka dzialala jak nalezy.

Ściągnij sobie z sieci manual do mazdy 323F BA, tam masz opis poszczególnych bezpieczników. Albo po prostu sprawdzaj wszystkie po kolei aż trafisz na przepalony. Objawy wyglądają na spalony bezpiecznik, kup nowy za 50gr i będzie śmigało.

Wszystko wskazuje na bezpiecznik.
tu masz instrukcje bezpieczników viewtopic.php?f=116&t=120863&p=2033309&hilit=bezpieczniki#p2033309

a jeśli to nie bezpiecznik to w zapalniczce jest taki drucik chyba z cyny i może być przepalony i zapalniczka nie będzie działać u mnie kiedyś był przepalony i dałem nowy i znowu śmigała

gerda napisał(a):Witam
od niedawna zauważyłem, ze nie chodzi mi zapalniczka. sztyft czy jak to sie zwie chodzi-jest sprawny, bo sprawdzalem jego sprawnosc w mojej matki 626, natomiast gniazdo nie daje pradu. podginalem blaszki w gniezdzie wyczyscilem je papierem sciernym a tu nic patrzylem do puszki bezpiecznikow pod maske jak i k/pedalow kierowcy i nie mam pojecia, ktory to bezpiecznik odpowiada za zapalniczke

od kad kupilem efke nie chodzi mi podswietlanie radia. jest to kaseciak philipsa z odpinanym panelem. paradoks jest taki, ze podswietlanie radia jest sprawne tylko nie ma pradu w kablu odpowiadajacym za doprowadzenie pradu do podswietlania panelu radia. czy jest jakis bezpiecznik czy cos odpowiadajacy za ten przewod doprowadzajacy prad na podswietlenie panelu?

z gory wszystkim dziekuje za wszelka pomoc

co do panelu radia... to wyjmij radyjko i sprawdź czy tam nie ma z tyłu takiej kostki na kabelku prowadzącej zupełnie do nikąd...(u mnie tak było)... niektóre radia mają tzw oddzielne zasilanie panelu i jeśli w tej kosteczce padnie rezystorek to wtedy radio gra a wyświetlacza nie ma... druga opcja to taka że może blaszki które są w radiu są gdzieś tam odłamane i akurat na tym łączeniu od panelu nie ma prądu... kiedyś mój ojciec tak miał w balupunkcie... radio praktycznie nówka a wyświetlacz zgasł i dupa... okazało się ze blaszka pękła i nie robiła przejścia...

ma ktos moze dokladniejszy schemat, abym mogl znazezc ten bezpiecznik zapalniczki?

Za zasilanie zapalniczki i radia (plus "po stacyjce") odpowiada w/g schematu jeden bezpiecznik 15A (cigar/radio) – w kabinie po lewej stronie, bezpiecznik w prawym górnym rogu.

dzieki za pomoc sprawdzilem wszystkie, wymienilem spalony bezpiecznik i zapalniczka smiga jak nalezy. teraz Cb czy Gps-a moge bez problemu uzywac

Ja dopnę się trochę do tematu, mianowicie radio nie podaje napięcia na wyjście antenowe, mimo, że na pewno ma taką funkcję, aktualnie zmostkowałem kabel antenowy wraz z tym co podaje napięcie na radio także przy przekręceniu kluczyka już się antenka wysuwa, a nie przy włączeniu radia, także wolałbym żeby dopiero po włączeniu, a nie mam pomysłu dlaczego na wyjściu antenowym nie ma 12V, co sprawdzilem multimetrem. Czekam na pomysły jak to rozwiązać Pozdrawiam!

kupilem finkiel nowke radio i podswietlenie swieci xD