Strona 1 z 1

Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 18 lut 2011, 21:13
przez Cain
Obrazek

Witam. To mój pierwszy post, pare dni temu stałem się posiadaczem Efki z 97r., jestem przeszczęśliwy i od razu chciałbym ją zacząć upiększać. Moje pytanie jest pewnie lamerskie, ale chciałem się dowiedzieć, jak nazywa się ten dodatek na chlapaczu w żółtym zaznaczeniu, optycznie obniża on nieco nadwozie i jakby pogrubia tył auta, co jest bardzo korzystne.

Czy montaż jest prosty? Mozna to zrobić samemu? Gdzie tego szukać i mniej więcej jaki koszt? Chciałbym nabyć od razu w kolorze takiego granatu jak zdjęciu, bo mam identyczny kolor.

Pozdrawiam Mazdowiczów <ok>

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 18 lut 2011, 21:49
przez luki_92_92
Ten dodatek na chlapaczu to jest właśnie chlapacz, szukaj na allegro (polecam też przejrzeć porozbijane auta), ja kupiłem z rozbitka za 70zł. Montaż masz na 3 albo 4 kołki na stronę, ostatnio kupowałem kołki do przedniej osłony nadkola to był koszt 1.50zł za kołek.

Mogłeś dać większe foto bo nie bardzo widać o co ci chodzi ale ja się domyśliłem, chodzi ci o chlapacz taki jak tu na zderzaku na moim foto?

http://img266.imageshack.us/img266/2576/imag0298.jpg

Tutaj napisz naprzykład, jeśli nie sprzedał to ma i chlapacze i tylny spoiler z pakietu GT
http://otomoto.pl/mazda-323f-mazda-323f ... 93794.html

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 18 lut 2011, 22:41
przez Cain
Dziękuję za odpowiedź.
Tak, chodzi mi o to co jest widoczne na Twoim zdjęciu. Czyli rozumiem, że montaż jest prosty? A te 70 zł to dałeś za parę, czy za sztukę?

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 18 lut 2011, 22:53
przez wojtek323f
no widzisz kolego ja wlasnie sprzedalem takowe za 50zl mialem bo braciak moj kupuje mazdy na czesci i je pogonilem znajomkowi ale zapytaj kolegi mojego z allegro pewnie bedzie mial ja od niego tez pare czesci bralem swego czasu
http://otomoto.pl/mazda-323f-czesci-1-5 ... 31128.html

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 18 lut 2011, 22:55
przez luki_92_92
70zł za dwa chlapacze :) Montaż banalnie prosty, w nadkolu masz dziury na kołki, w chlapaczu też, nakładasz tylko chlapacz, trafiasz kołkiem w dziurę i tak po 3 albo 4 razy na stronę i założone

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 18 lut 2011, 23:02
przez Cain
Ok, dzięki również. Właściwie wiem już wszystko, myślę, że teraz problemem będzie tylko to, żeby wtrafić się w kolor, bo opcja z malowaniem nie wchodzi w grę.

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 19 lut 2011, 23:49
przez wojtek323f
no to zadzwon sobie do tego ziomka z allegro ja go polecam zawsze jak cos do do niego uderzam na 100% bedzie mial tylko kwestia czy z kolorem

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 20 lut 2011, 18:22
przez qazxsw1
myślę, że teraz problemem będzie tylko to, żeby wtrafić się w kolor, bo opcja z malowaniem nie wchodzi w grę.


Daleko z takim rozumowaniem nie zajedziesz Cain :D znając życie nigdy nie ma odpowiedniego koloru. Trzeba zadać sobie proste pytanie – chcę mieć takie chlapacze czy nie chcę i po prostu to zrobić. Za darmo nic nie ma, a mazda to nie golf że wybór części powala, dlatego malowanie to norma!

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 20 lut 2011, 21:19
przez Cain
:] Widać od razu, że jestem żółtodziobem <lol> Nie no, poszukam w kolorze, ale jeśli po dwóch-trzech próbach nic z tego nie będzie to pomaluję. Robi to oczywiście lakiernik, bo chyba nie samemu sprejem :D Jaki koszt takich dwóch elementów, tak mniej więcej oczywiście, jakies widełki cenowe?

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 20 lut 2011, 21:27
przez luki_92_92
Zależy od lakiernika, jeden ci to zrobi za browara (znajomy) inny za 100zł (tani złota rączka który na codzień robi coś innego) a jeszcze inny cię skasuje i 250 od elementu. Najlepiej się rozejrzeć po lakiernikach i wybrać najtańszego. Można też polakierować to samemu. Dorabiasz lakier i prosisz żeby ci to w spray nabili, kupujesz też bezbarwny w sprayu. Musisz zmatowić stary lakier, na niego nakładasz nowy i na to bezbarwny :)

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 21 lut 2011, 09:48
przez Radex
luki_92_92 napisał(a): Dorabiasz lakier i prosisz żeby ci to w spray nabili, kupujesz też bezbarwny w sprayu. Musisz zmatowić stary lakier, na niego nakładasz nowy i na to bezbarwny

najpierw jeszcze podkład na plastik.

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 21 lut 2011, 17:32
przez luki_92_92
Jak matowisz stary lakier to podkładu nie trzeba bo gadałem z lakiernikiem co mi lakierował tylne chlapacze i mówił że podkładu nie trzeba tylko matowisz stary lakier i lakierujesz, tak zrobił, od 2009 mam te chlapacze i wyglądają jak po malowaniu (nie licząc brudu :P )

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 21 lut 2011, 20:08
przez Radex
w sumie mozemy sobie gdybac i przekomarzac sie, a tak na prawdy kazdy ma racje tylko zalezy od stanu chlapaczy.
a zazwyczaj są poobdzierane o krawężniki itd...
więc pewnie na pewno trzeba będzie uzupełnić ubytki/zadrapania i nanieść podkład.

Re: Progi(?) przy błotniku 323F, tył

PostNapisane: 21 lut 2011, 21:14
przez luki_92_92
W takim wypadku tak ale jeśli są w stanie idealnym (a czasami się takie trafi) to wystarczy zmatowić i lakierować, no ale jak trzeba ubytki uzupełniać to oczywiście masz rację ;)