Klub MazdaSpeed

Witam,
mam problem w mojej Madzi z zegarkiem elektronicznym i radiem. Mianowicie kilka dni temu rozebrałem drzwi żeby sprawdzić dlaczego elektryczna szyba się przestała otwierać i chyba jakieś zwarcie poszło bo przestało grać radyjko i zgasł zegarek. Jeśli chodzi o radio to możliwe, że to bezpiecznik przed samym radiem. Co do zegarka, czy jest jakiś bezpiecznik który go zabezpiecza bo mam nadzieje że sam zegarek się nie zjarał. Na koniec może ktoś podpowie jak się dobrać żeby ten zegarek wyciągnąć.

Dzięki

Następnym razem poszukaj na forum, jest wszystko, nawet jak się dobrać do zegarka.
A teraz zacznij od sprawdzenia skrzynki bezpieczników, przy drzwiach kierowcy, tam gdzie jest "podstopnik".

od radia i zegarka jest jeden bezpiecznik więc to chyba jego wina

ten bezpiecznik widać od razu po zdjęciu osłony jest na samym dole ! z pewnością światełko w środku auta też ci nie świeci ...

Miałem kiedyś identyczną sytuację. Bezpiecznik wysiadł W puszcze od bezpieczników jest zapasowy od tego Jeden bezpiecznik od radia i zegarka jest.

Tak jest, dziś mi się też przepalił, w 323c akurat to drugi od góry w środkowym rzędzie 10A

A ja się podepne do tematu. Nie chodzi mi podświetlenie nawiewów i pare przycisków (awaryjne, przeciwmgielne) czy jest możliwośc że to jakiś bezpiecznik czy już raczej trzeba żaróweczki powymieniać ?

Witam mam taki sam problem jak kolega "siimax" mianowicie nie działa mi podświetlenie w środku auta
(przy stacyjce, w dachu, w bagażniku , zegarek, gdy przekręcam stacyjkę licznik pokazuje mi przebieg po czym za każdym razem muszę kasować km, nie ma także sygnału gdy mam włączone światła po wyjęciu kluczyka)montowałem głośnik do radia w przednich drzwiach (od pasażera) i odczepiałem radio nie wiem czy je potem dobrze podłączyłem. teraz wogóle nie mam radia wyjąłem .bezpieczniki niby ok co to może być?POMOCY!

Może jak grzebałeś przy radiu zrobiłeś spięcie. Bo dziwne, że po wyjęciu bezpiecznika jest Ok.

Sprawdziłem ponownie wszystkie bezpieczniki i okazało się że przeoczyłem jeden pod kierownicą.

Okazało się że to jednak bezpiecznik pod kierownicą był spalony