Zrobiłem alternator i założyłem go i okzało sie że Madzia nie eraguje na nic przeszukałem wszystkie bezpieczniki i okazało się że jeden dokładnie czarny (80Amper) pod maską poprzedni właściciel zrobił na drucik czy da się go wymienić czy musze wymieniać całą tą plastkiową oprawę na bezpieczniki?
Chodzi o ten bezpiecznik na fotce zaznaczony:

