Strona 1 z 1

Mazda 323 F BA – zamek centralny z kluczyka

PostNapisane: 21 lis 2010, 14:36
przez virgos
Witam. Mam Mazda 323 F BA i chciałbym założyć do niej zamek centralny tylko pod kluczyk – żadnych autoalarmów i innych wynalazków. Pomyślałem sobie, że kupie w necie zestaw siłowników i to podłącze do zamków w drzwiach no i do prądu i wystarczy ? Czy to jest wyższa szkoła jazdy i lepiej dać do jakiegoś serwisu ? Liczę na opinie osób które miały auto (Mazdę) i musiały zamykać wszystkie drzwi osobno a założyły centralny pod kluczyk i by się podzieliły swoimi opiniami. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi. PS prośba do moderatora by nie przenosił wątku do tematów związanych z zakładanie autoalarmów do nowszych modeli : (

Pomyliłem się – zamist F ma być C

PostNapisane: 21 lis 2010, 14:47
przez virgos
Pomysliłem się z onaczeniem modelu zamist F ma być C – chodzi o Mazdę 323 C BA

Re: Mazda 323 F BA – zamek centralny z kluczyka

PostNapisane: 21 lis 2010, 15:08
przez lucasskywalker
To nic wielkiego jak potrafisz odczytać schemat ;–) więc przy odrobinie chęci dasz radę. Pytanie czy warto kupować siłowniki "made in china" czy poszukać oryginalnych.

Re: Mazda 323 F BA – zamek centralny z kluczyka

PostNapisane: 21 lis 2010, 20:15
przez virgos
Przyznam się szczerze, że wolałbym dobrze i po kosztach :D Tylko czy dobrze myślę, że wystarczy kupić zestaw siłowników i doprowadzić do tego prąd ? – czy trzeba się jeszcze bawić w jakieś centralki lub inne przekaźniki ?

Re: Mazda 323 F BA – zamek centralny z kluczyka

PostNapisane: 25 lis 2010, 12:51
przez adik3101
Chyba do każdego centralnego zamka potrzebny jest sterownik. Nawet jeśli jest on tylko pod kluczyk.
W zestawach które widziałem na allegro do każdego jest centralka. Do każdego sprzedawca dołącza instrukcje montażu więc nie powinno być problemów z samodzielnym zamontowaniem :) Trzeba się pobawić z położeniem kabli i ustawieniem siłowników.
Ja u siebie miałem centralny tylko zakładałem sterownik na pilota. U brata i u kumpla też zakładaliśmy centralki na pilota. Na swoją wydałem 74 zł, na brata chyba 62zł a kumpla z 88zł (wszystkie ceny już z przesyłką) :) A są i tańsze. Nie wiem czy to chińszczyzna czy nie ale sprawuje się lux :)
No i równie ważna rzecz... nie muszę myśleć o zamarzających w zimę zamkach bo ich nie używam :D
Czy nie warto dołożyć kilka złotych? ;) Pozdrawiam :)