Świecąca się/zapalająca kontrolka hamulca ręcznego – jaka przyczyna?
Wczoraj moja Madzia dziwnie zaczela sie zachowywac, a w zasadzie jej kontrolka hamulca recznego. Mianowicie: przy ruszaniu kontrolka sie zapalala i po jakims czasie gasla. Tak bylo wczoraj. Dzisiaj niestety na tyle sie pogorszylo, ze juz swieci sie caly czas. Co moze byc przyczyna, czyzby plyn sie konczyl, czy moze jakis kabelek od czujnika sie obluzowal (juz sam nie wiem)??
Ratujcie prosze – jutro spot w Poznaniu, a moje malenstwo szaleje
EDIT by Marek:
Połączyłem kilka tematów w jeden wspólny
Ratujcie prosze – jutro spot w Poznaniu, a moje malenstwo szaleje
EDIT by Marek:
Połączyłem kilka tematów w jeden wspólny
sprawdź, czy czujnik od ręcznego nie jest uszkodzony
Sprawdzałem ilość płynu hamulcowego w zbiorniczku przed północą, doświetlając sobie światłem telefonu i wydawało mi się, że płyn był. Dziś w świetle dnia okazało się, że był to tylko zaciek po płynie a w pojemniczku faktycznie płynu nie ma. Sahara. Pogimnastykowałem się trochę by zajrzeć po spód auta i na tylnym lewym kole jest mokro. Najprawdopodobniej awaria przewodu.