Strona 1 z 1

Pompka spryskiwacza – Gdzie jest umiejscowiona?

PostNapisane: 4 maja 2005, 09:32
przez ((((SMOKE))))
Przestała działać :|

Gdzie mogę jej szukać? Jak się do niej dostać?

Jeśli się spaliła, to polecacie jakeś zamienniki (od Poldoneza czy coś) :D?

PostNapisane: 4 maja 2005, 09:50
przez Ament
Ale którego? Z tyłu, czy z przodu?

PostNapisane: 4 maja 2005, 11:37
przez ((((SMOKE))))
Sorry, przedniego oczywiście...

PostNapisane: 4 maja 2005, 12:29
przez Ament
A to nie pomoge :| Miałem przeprawę kiedyś, ale z tylnym spryskiwaczem. Skończyło się na wyciągnięciu całego zbiornika i dostaniu się do silnika, który był tak zardzewiały, że nawet nie chciał się obrócić. Ale jakoś go rozkułem, przeczyściłem papierem sciernym, posmarowałem tu i ówdzie i śmiga, aż miło do tej pory :)

PostNapisane: 4 maja 2005, 13:49
przez SÓWKA
Praktycznie zawsze silnik znajduje się na zbiornikczku płynu. Jest łatwo rozbieralny. Mnie na przykład udało się zrobnić przeszczep silniczka z Poldka do tylnego spryskiwacza 323 BG i wszystko hula, aż miło!

PostNapisane: 4 maja 2005, 14:05
przez ((((SMOKE))))
No właśnie, tylko u mnie jest ten problem, że wszystko jest tak poupychane, że nie da rady nawet palca wcisnąć. Zaglądałem z każdej strony, śledziłem nawet przewód od spryskiwaczy i doszedłem do tego, że silniczek musi być gdzieś w lewym błotniku (stojąc przodem do samochodu) bo tam wchodzą kable. Ale chciałem się upewnić, czy moje przypuszczenia są prawidłowe i czy polecacie może jakiś swap silniczka do spryskiwacza z innej marki :] Jeśli jest w błotniku, to chyba najlepiej będzie się tam dostać, zdejmując nadkole.

PostNapisane: 4 maja 2005, 21:56
przez kunio2003
Mi się urwała blaszka w oryginalnym silniczku tylnego spryskiwacza, więc na szybko zapodałem mu cały zbiornik (typu worek) od Poldona. No i [cenzura] teraz to jest najbardziej awaryjna część auta... serio... szukam silniczka oryginalnego...

PostNapisane: 12 sie 2005, 10:31
przez dychy
Heh, zamontowałem silniczek tylnego spryskiwacza od malucha... działa ale straaaasznie głośno... Ehhh... Szukam działającego oryginału...