Korzystając z tego że jest taki temat – da się lampy regulować w zakresie prawo lewo czy tylko góra dół? Bo wydaje mi się że za bardzo w prawo mi świecą (zamiast oświetlać drogę świecą w stronę chodnika...)
Elektryczna regulacja wysokości świateł
Chyba że jest gwint zerwany lub uszkodzona regulacja – wtedy się nie da ustawić
Korzystając z tego że jest taki temat – da się lampy regulować w zakresie prawo lewo czy tylko góra dół? Bo wydaje mi się że za bardzo w prawo mi świecą (zamiast oświetlać drogę świecą w stronę chodnika...)
Korzystając z tego że jest taki temat – da się lampy regulować w zakresie prawo lewo czy tylko góra dół? Bo wydaje mi się że za bardzo w prawo mi świecą (zamiast oświetlać drogę świecą w stronę chodnika...)
Masz osobną regulację w obu osiach.
Regulacja oczywiście jest niezależna dla obu żarówek.
Regulacja oczywiście jest niezależna dla obu żarówek.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
luki_92_92 napisał(a):Chyba że jest gwint zerwany lub uszkodzona regulacja – wtedy się nie da ustawić![]()
Korzystając z tego że jest taki temat – da się lampy regulować w zakresie prawo lewo czy tylko góra dół? Bo wydaje mi się że za bardzo w prawo mi świecą (zamiast oświetlać drogę świecą w stronę chodnika...)
A widziałeś reflektor główny który nie posiadał by regulacji w pionie jak i w poziomie
Bo ja nie,nawet w maluchu był olbrzymi zakres regulacji, w końcu po coś jest ta homologacja,nie
Dopisano niedziela, 18 listopada 2012, 15:23:
Marek 161BD081 napisał(a):Masz osobną regulację w obu osiach.
Regulacja oczywiście jest niezależna dla obu żarówek.
W Reflektorach Boscha reguluję regulują sie jednocześnie oba ogniska ponieważ lustro jest zespolone
-
Lantis 89
No nie wiem, pytam się przecież. A jesteście w stanie mi powiedzieć gdzie się reguluje prawo lewo w lampie boscha, i w lampie koito (mam jedną taką jedną taką)? z góry dzięki.
luki_92_92 napisał(a):No nie wiem, pytam się przecież. A jesteście w stanie mi powiedzieć gdzie się reguluje prawo lewo w lampie boscha, i w lampie koito (mam jedną taką jedną taką)? z góry dzięki.
W boschu jest pierwsza przy błotniku.
-
Lantis 89
Hmm, byłem przekonany że jak nią kręcę to światło chodzi góra dół
to może dlatego jak sobie "podniosłem" lampy to teraz świecą w pobocze bo w koito też kręciłem pierwszą od błotnika
I to obrazuje, co robią stacje diagnostyczne – najwyraźniej w ogóle nie zwracają uwagi na to, JAK lampy świecą (niby coś tam przystawiają do lampy ale jak widać to jest pic na wodę) a sprawdzają najwidoczniej, CZY świecą, tylko nie wiem w takim razie po co im ten przyrząd
Skoro lampy świecą mi ewidentnie na chodnik po prawej stronie jezdni, i mam tak od 2 lat (dopiero teraz przy mgle to zauważyłem, wcześniej byłem wkurzony że nic nie widać i słabo lampy świecą ale nie wiedziałem że się da prawo lewo to ustawiać) i auto przechodziło normalnie bez zająknięcia przeglądy, to coś jest nie halo ![hahaha hahaha](./images/smilies/hahaha.gif)
![co? <co?>](./images/smilies/co.gif)
![dupa <dupa>](./images/smilies/dupa.gif)
I to obrazuje, co robią stacje diagnostyczne – najwyraźniej w ogóle nie zwracają uwagi na to, JAK lampy świecą (niby coś tam przystawiają do lampy ale jak widać to jest pic na wodę) a sprawdzają najwidoczniej, CZY świecą, tylko nie wiem w takim razie po co im ten przyrząd
![hahaha hahaha](./images/smilies/hahaha.gif)
![hahaha hahaha](./images/smilies/hahaha.gif)
Taka jest konstrukcja reflektorów ze mają doświetlać pobocze... jak przestawisz w lewo bedzie oślepiać jadących z naprzeciwka.
Dokładna nazwa to światła asymetryczne.
Dokładna nazwa to światła asymetryczne.
-
Lantis 89
Tak tak, powinny DOŚWIETLAĆ pobocze, a nie ŚWIECIĆ na pobocze zamiast na ulicę przedemną
A niestety właśnie lampy zamiast świecić do przodu i doświetlać pobocze, świecą na pobocze i doświetlają jeszcze przestrzeń za poboczem bo są chyba maksymalnie w prawo – nic dziwnego skoro próbowałem podnieść lampy śrubą od regulacji prawo lewo
Dzięki za pomoc, muszę to skorygować w najbliższym czasie i mam nadzieję, że będzie wreszcie coś w nocy widać.
A ja mam takie pytanie z nieco innej beczki – w jaki sposób "ustawić" soczewkę ? Kupiłem nową lampę(zamiennik TYC) i soczewka lata w górę i dół jak chce. Wiem że jest do usztywnienia tej soczewki specjalna gwintowana śruba którą mam w starej lampie(silniczek elektryczny rozpadł się na części) ale nie mogę jej dokręcić przez to że plastikowa podkładka jest uszczerbana i gdy zakręcam tą "żółtą nakrętką" nic to nie daje. Czy jest jakiś magiczny sposób by to ustawić bez tej śruby, lub czy można gdzieś kupić tą plastikową podkładkę ?
Przepraszam za takie kolokwialne określenia tych części ale nie znam się na terminologii gdyż jestem totalnym laikiem w tych sprawach![usmiech :)](./images/smilies/usmiech.GIF)
Przepraszam za takie kolokwialne określenia tych części ale nie znam się na terminologii gdyż jestem totalnym laikiem w tych sprawach
- Od: 9 paź 2008, 12:52
- Posty: 269
- Skąd: Tarnów
- Auto: Mazda 323F BA 1,8 BP 97'
Witam wszystkich ponownie. Przyczyną owego zachowania regulacji świateł był zepsuty silniczek prawej lampy. Nigdy podczas jazdy nie zauważyłem, że podczas stopniowania regulacji pracuje tylko lewa lampa. Dopiero na spokoju u ciotki na podwórku się zabrałem za to jak należy no i od razu poddałem diagnozie oba silniczki odłączając od kabla jeden z nich. Padło najpierw na silniczek prawej lampy. Po odłączeniu lewego prawy ani nie drgnął więc już wiedziałem, że jest spieprzony. Następnie podłączyłem z powrotem lewy a odłączyłem prawy i ku mojemu ździwieniu silniczek pracuje bez zarzutu, ba! nawet przesuwa się o stopnie 0,1,2,3. Podłączenie prawego silniczka powoduje, iż lewy zaczyna świrować i tak jak napisałem kilka postów wyżej pomija pozycje środkowe i ustawia lampę tylko na skrajnych.
Silniczek prawej lampy został wyjęty i rozebrany. Przyczyną okazał się spalony tranzystor rys.1. Jak wiadomo nie spalił się tak bez powodu.
![Obrazek](http://www.andreas414.republika.pl/mazda/elreglamp/rys1.jpg)
Postanowiłem sprawdzić sprawność mechaniczną silniczka wraz z częściami składowymi całej przekładni i podłączyłem bezpośrednio pod 12V zasilaczem komputerowym rys.2, bo tu akurat nie miało to większego znaczenia. Silnik stał w miejscu.
![Obrazek](http://www.andreas414.republika.pl/mazda/elreglamp/rys2.JPG)
Postanowiłem więc rozmontować to dziadostwo, wyczyścić wszystkie tryby nasmarować wazeliną techniczną rys.3 no i podłączyć ponownie na krótko, co oczywiście okazało się bardzo potrzebne, bo po zmontowaniu z powrotem i podłączeniu na krótko bez układu elektronicznego silnik razem z przekładnią zadziałał bez problemu a regulacja do góry i na dół pracowała aż miło.
.
Silniczek też rozebrałem by wyczyścić szczotki i komutator ale to okazało się zbędne bo było bardzo czysto.
Następnie zabrałem się za pomiary rezystorów. Występuje ich jedna para. Ten dobry ma wartość 909 Ohmów, natomiast ten drugi spalony.. i tu jest pytanie. Nikt nie potrafił odczytać prawidłowo ile on ma ohmów. A widząc co z niego pozostało i ile pasków na nim jest to można by wywnioskować, że ma 9000 megaOhmów co jest oczywiście niemożliwe, bo nie mamy tu do czynienia z turbiną na statku.
Rezystor dobrałem na chybił trafił mniej więcej uwzględniając możliwości tego z czym mam doczynienia czyli tylko z silniczkiem regulacji lamp. Przylutowałem więc 330Ohm. Szanse tego, że będzie to działać dawałem 50/50. Niestety sprawdziło się to negatywne 50
. Skąd tu teraz wziąc wartość tego tranzystora? Wiem wiem... wszyscy powiedzą, że mam rozmontować drugi sprawny i zobaczyć ile tam jest. Problem w tym, że nie mam zbytnio warunków i czasu żeby to zrobić a po drugie gdy go wyjmę to przez jakiś czas będę musiał jeździć z rozregulowanymi światłami.
I tu moje pytanie koledzy. Jak z powrotem wepchnąć te kulkę w to gniazdko bym mógł z powrotem ręcznie wyregulować lampę, bo za cholere nie chce mi to wejść nawet gdy kulkę mam wysuniętą na maksa do góry. Próbowałem wyjąć żarówkę od drogowych i przytrzymać palcem lustro by wepchnąć tę kulkę ale nic z tego. Nie mam tyle siły żeby to utrzymać a drugą ręką wepchnąć ten silniczek.
Silniczek prawej lampy został wyjęty i rozebrany. Przyczyną okazał się spalony tranzystor rys.1. Jak wiadomo nie spalił się tak bez powodu.
![Obrazek](http://www.andreas414.republika.pl/mazda/elreglamp/rys1.jpg)
Postanowiłem sprawdzić sprawność mechaniczną silniczka wraz z częściami składowymi całej przekładni i podłączyłem bezpośrednio pod 12V zasilaczem komputerowym rys.2, bo tu akurat nie miało to większego znaczenia. Silnik stał w miejscu.
Postanowiłem więc rozmontować to dziadostwo, wyczyścić wszystkie tryby nasmarować wazeliną techniczną rys.3 no i podłączyć ponownie na krótko, co oczywiście okazało się bardzo potrzebne, bo po zmontowaniu z powrotem i podłączeniu na krótko bez układu elektronicznego silnik razem z przekładnią zadziałał bez problemu a regulacja do góry i na dół pracowała aż miło.
![Obrazek](http://www.andreas414.republika.pl/mazda/elreglamp/rys3.jpg)
Silniczek też rozebrałem by wyczyścić szczotki i komutator ale to okazało się zbędne bo było bardzo czysto.
Następnie zabrałem się za pomiary rezystorów. Występuje ich jedna para. Ten dobry ma wartość 909 Ohmów, natomiast ten drugi spalony.. i tu jest pytanie. Nikt nie potrafił odczytać prawidłowo ile on ma ohmów. A widząc co z niego pozostało i ile pasków na nim jest to można by wywnioskować, że ma 9000 megaOhmów co jest oczywiście niemożliwe, bo nie mamy tu do czynienia z turbiną na statku.
Rezystor dobrałem na chybił trafił mniej więcej uwzględniając możliwości tego z czym mam doczynienia czyli tylko z silniczkiem regulacji lamp. Przylutowałem więc 330Ohm. Szanse tego, że będzie to działać dawałem 50/50. Niestety sprawdziło się to negatywne 50
I tu moje pytanie koledzy. Jak z powrotem wepchnąć te kulkę w to gniazdko bym mógł z powrotem ręcznie wyregulować lampę, bo za cholere nie chce mi to wejść nawet gdy kulkę mam wysuniętą na maksa do góry. Próbowałem wyjąć żarówkę od drogowych i przytrzymać palcem lustro by wepchnąć tę kulkę ale nic z tego. Nie mam tyle siły żeby to utrzymać a drugą ręką wepchnąć ten silniczek.
Widzę, że chętnych do wypowiedzi nie ma.
Przelutowałem tranzystor na większy 1kOhm. Silniczek zaczął działać ale świruje, raz działa raz nie.
Kulkę też włożyłem więc regulacja manualna działa. Spróbuję jeszcze wlutować większy opornik, może będzie silniczek działał jak należy a jak nie to sprawie sobie jakąś używkę.
Przelutowałem tranzystor na większy 1kOhm. Silniczek zaczął działać ale świruje, raz działa raz nie.
Kulkę też włożyłem więc regulacja manualna działa. Spróbuję jeszcze wlutować większy opornik, może będzie silniczek działał jak należy a jak nie to sprawie sobie jakąś używkę.
Zrób dokładniejsze foto aby było lepiej widać układ ścieżek na płytce to łatwiej będzie określić gdzie on jest przyłączony.
Rezystor jest wizualnie jakiejś 0.5W mocy wiec nie powinien dać aż tyle ciepła aby uszkodzić laminat.
Więc uszkodzenie jego nie jest zapewne przyczyna niesprawności regulatora. Szybciej coś innego sie uszkodziło a wynikiem tego jest spalenie tego rezystora.
Ja niestety mam u siebie rozebrany silniczek KOITO a w nim elektronika jest zupełnie inaczej zrealizowana.
Twój silnik jest sterowany z tego układu scalonego, w tym drugim rozwiązaniu co ja mam są dwa przekaźniki załączają e obroty lewe lub prawe silniczka.
Podsumowywujac to uważam, że chyba jednak będziesz musiał poszukać jakiejś używki bo koszt naprawy tego może być zbyt duży a ten układ scalony jest raczej nieosiągalny w sprzedaży.
Notabene kiedyś ktoś mi dał do naprawy elektronikę z anteny mazdowskiej – uszkodzony był układ, który nawet nie występował w katalogach producenta!
Oznaczenie miał takie jak zupełnie inny element.
Dużo taniej i prościej było znaleźć sprawna używkę![oczko ;)](./images/smilies/oczko.GIF)
Rezystor jest wizualnie jakiejś 0.5W mocy wiec nie powinien dać aż tyle ciepła aby uszkodzić laminat.
Więc uszkodzenie jego nie jest zapewne przyczyna niesprawności regulatora. Szybciej coś innego sie uszkodziło a wynikiem tego jest spalenie tego rezystora.
Ja niestety mam u siebie rozebrany silniczek KOITO a w nim elektronika jest zupełnie inaczej zrealizowana.
Twój silnik jest sterowany z tego układu scalonego, w tym drugim rozwiązaniu co ja mam są dwa przekaźniki załączają e obroty lewe lub prawe silniczka.
Podsumowywujac to uważam, że chyba jednak będziesz musiał poszukać jakiejś używki bo koszt naprawy tego może być zbyt duży a ten układ scalony jest raczej nieosiągalny w sprzedaży.
Notabene kiedyś ktoś mi dał do naprawy elektronikę z anteny mazdowskiej – uszkodzony był układ, który nawet nie występował w katalogach producenta!
Oznaczenie miał takie jak zupełnie inny element.
Dużo taniej i prościej było znaleźć sprawna używkę
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Podzielam Twoje zdanie
ale jak na razie nie kosztowało mnie to nic. Te dwa rezystory połączone są ze sobą szeregowo i jest to zabezpieczenie aby ten mikroprocesorek w dupsko nie dostał. Zmienię jeszcze ten rezystor żeby się upewnić na sto procent czy jest coś uszkodzone dalej za rezystorami.
Andrzej414 napisał(a):Te dwa rezystory połączone są ze sobą szeregowo i jest to zabezpieczenie aby ten mikroprocesorek w dupsko nie dostał.
No nie bardzo – po układzie ścieżek bardziej widzę, że stanowią one dzielnik napięcia z potencjometru w kabinie.
Dzisiaj te fotki (i Forum) przeglądam na moim kompie bo wczoraj na telefonie pisałem więc teraz widzę więcej
Nie ma siły aby w normalnych warunkach ten rezystor miał się spalić bez uprzedniego uszkodzenia się wejścia w scalaku.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Witam, zakupiłem sobie dwa silniczki i przełącznik do regulacji wys świateł. Zadowolony wybieram się do garażu żeby montować, a tu dupa. Silniczki mają inne wejście niż kostki wypuszczone do lamp pod maską. Czy jest jakaś różnica przed i po lifcie? Ktoś się orientuje? Na allegro trochę silniczków się przewijało, ale wszystkie miały takie samo wejście na kostkę
tak jak na fotce, a pod maską mam wypuszczone również męskie wyjście i jest tylko przetłoczenie u góry i bardziej po środku, a tu w silniczkach na foto też męskie i przetłoczenia przy boku na dole i u góry... Czy jest to tego jakaś jeszcze przejściówka?
Tak samo problem w kokpicie, myślałem że mam wiązkę wypuszczoną, a tu się okazało, że to jest do halogenów. Tam gdzie powinna być kostka do reg wysokości nic nie mam. Mam tam wypuszczony przełącznik od gazu, instalacja LPG seryjna jest więc może fabrycznie wywalili mi wiązkę, która tam dochodziła? Może ktoś zakładał sobie regulację nie mając tego w serii, jak sobie poradziliście, mieliście kostkę do kokpitu wypuszczoną? Albo jeśli nie to byłą gdzieś ukryta? W mojej madzi wszystkie instalacje są, mam pod podgrzewanie foteli, klime, podgrzewanie lusterek, więc i to powinno być kurcze...
Tak samo problem w kokpicie, myślałem że mam wiązkę wypuszczoną, a tu się okazało, że to jest do halogenów. Tam gdzie powinna być kostka do reg wysokości nic nie mam. Mam tam wypuszczony przełącznik od gazu, instalacja LPG seryjna jest więc może fabrycznie wywalili mi wiązkę, która tam dochodziła? Może ktoś zakładał sobie regulację nie mając tego w serii, jak sobie poradziliście, mieliście kostkę do kokpitu wypuszczoną? Albo jeśli nie to byłą gdzieś ukryta? W mojej madzi wszystkie instalacje są, mam pod podgrzewanie foteli, klime, podgrzewanie lusterek, więc i to powinno być kurcze...
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
Kostka w środku może być schowana. Nie wiem dokładnie. Jeśli chodzi o silniczki to były dwa VALEO i BOSCH. U Ciebie stawiam na VALEO. Oczywiście, że jest krótka przedłużka, której pewnie nie posiadasz. Ta przedłużka pasuje do Twoich silniczków a jej drugi koniec do wtyczki, którą masz pod maską.
A wygląda to następująco:
![Obrazek](http://www.andreas414.republika.pl/mazda/elreglamp/valeoadapter.JPG)
A wygląda to następująco:
Witam, ostatnio zrobiłem sobie przekładkę lamp przednich. W mojej Madzi nie było elektrycznej regulacji reflektorów a miałem drugą mazdę na części. Przełożyłem lampy i sterownik, jednak za nic to nie działa. Czytałem tutaj o tych wiązkach, ale nie znalazłem jak rozpoznać wiązkę Bosha/Kioto. Ja mam madzię z '96 a dawca to był '98. Kostki pasują bez zarzutów jednak regulacja nie działa. Podświetlenia regulacji też nie ma.
Czy do regulacji jest jakiś dodatkowy bezpiecznik?
Jak rozpoznać wiązkę/silniczki/regulator?
Czy do regulacji jest jakiś dodatkowy bezpiecznik?
Jak rozpoznać wiązkę/silniczki/regulator?
pulkownik napisał(a):Jak rozpoznać wiązkę/silniczki/regulator?
Jak z silniczka regulacji świateł wychodzi kabelek zakończony wtyczką to jest wersja KOITO.
Silniczki Boscha mają gniazdo na sobie.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
no to trzeba, będzie tego poszukać, szkoda że się od razu o tym nie wiedziało
Jak macie możliwość prosiłbym, kogoś żeby walnął fotki jak wygląda ta kostka do podłączenia przełącznika i czy do niej też jest jakaś przejściówka przy samym przycisku?
Mój przełącznik jest taki jak ten na allegro
,
a ta wtyczka do niego wpięta wygląda na pierwszy rzut oka, jak taka która jest wolna wyprowadzona na środku kokpitu u mnie.
Z tym, że ona zupełnie nie pasowała, albo za słabo próbowałem. No i powinna przecież być po lewej od kierowcy, a nie po środku kokpitu...
Pamiętam jak dobrze i jak głęboko była schowana kostka na przekaźnik do podgrzewania lusterek
To znalezienie tej do regulacji może być problemem, jakieś wskazówki mile widziane jak ktoś przetarł szlaki już ![usmiech :)](./images/smilies/usmiech.GIF)
Mój przełącznik jest taki jak ten na allegro
a ta wtyczka do niego wpięta wygląda na pierwszy rzut oka, jak taka która jest wolna wyprowadzona na środku kokpitu u mnie.
Z tym, że ona zupełnie nie pasowała, albo za słabo próbowałem. No i powinna przecież być po lewej od kierowcy, a nie po środku kokpitu...
Pamiętam jak dobrze i jak głęboko była schowana kostka na przekaźnik do podgrzewania lusterek
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
U mnie kostka jest biała. Moim zdaniem masz ją gdzieś na pewno. Najlepiej jakbyś ściągnął tę całą część deski. wtedy masz wszystkie kostki na zewnątrz bo przez dziurkę od klawisza niewiele poszukasz. Dziś spojrzę u mnie jakiego koloru kable od niej idą to może Ci to w czymś pomoże.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości