Witajcie.
Jestem w trakcie naprawy podświetlenia na wszystkich panelach.
Kupiłam swoją Madlenkę miesiąc temu i w środku było ciemno jak w d....
Jest to mój pierwszy samochód, nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tego typu sprawami.
Ale poczytałam forum, fotorelacje są bardzo pomocne i dziękuję wszystkim, którzy wypowiadają sie w tematach, bo to wiele pomaga.
Udało mi się zrobić na razie podświetlenie całego środkowego panelu, czyli: światła awaryjne, podgrzewanie tylnej szyby, panel nawiewu, oświetlenie popielniczki.
Teraz zamierzam zabrać się za wskaźniki po obu stronach kierownicy, czyli w sumie 4 wskaźniki.
I tutaj mam problem i proszę o pomoc, bo nie mogę się do tego dostać!!
Wczoraj we wszystkich pozycjach próbowałam wsadzić tam rękę i jakoś wycisnąć te wskaźniki, ale nie ma bata!
Szukałam na forum, ale nie znalazłam jak się do tego dobrać.
Poniżej pokazuję zdjęcie (nie moje auto ale znalazłam układ taki jak u mnie): ten kokpit w samochodzie nie jest podzielony jak u niektórych tylko jest w jednej całości.
Na czerwono wskaźniki, do których chcę się dobrać.
Zielona strzałka to taka mała obudowa, która udało mi się ściągnąć.
na żółto zaznaczony schowek, który odkręciłam od dołu.
Mimo tego nie udało mi się wyciągnąć tych wskaźników, kostki da radę poodpinać ale nie mogę wycisnąć wskaźników, bo jest za mało miejsca!
Kombinowałam nożami, śrubokrętami żeby te zatrzaski docisnąć i móc wysunąć ale nie da rady
Podpowiedzcie mi coś
