Zdjemowanie schowka pasażera
Strona 1 z 1
Witam.
jak zwykle mialo to byc takie proste a okazalo sie trudniejsze niz myslalem. Schcialem zdemontowac schowek pasazera (nad nogami pasazera zamykany na kluczyk) i niestety cos mi sie gdzie zaklinowalo ze nie moglem tego zrobic. Cos trzymalo z lewej strony na dole i nie mnialo zamiaru wogole puscic, a nie chcialem nic rozerwac. czy ktos moze mial juz podobne problemy i wie co tam mozna jeszce odkrecic lub podwazyc zeby to dalo sie wyjąć???
Posilkowalem sie nastepujacym rysunkiem zamieszczonym w necie:
<a href='http://upload.revolucja.pl/viewer.php?id=47386563.jpg'><img src='http://upload.revolucja.pl/thumbs/47386563.jpg' alt="hosted by zapodaj.net" /></a>
Jak bezpiecznie wyjąć ten schowek bo za cholere nie chce sie odczepic od tej oslony, a przeciez on tam chyba tylko jest wlozony na zacisk??? A moze jakos przykrecony???
jak zwykle mialo to byc takie proste a okazalo sie trudniejsze niz myslalem. Schcialem zdemontowac schowek pasazera (nad nogami pasazera zamykany na kluczyk) i niestety cos mi sie gdzie zaklinowalo ze nie moglem tego zrobic. Cos trzymalo z lewej strony na dole i nie mnialo zamiaru wogole puscic, a nie chcialem nic rozerwac. czy ktos moze mial juz podobne problemy i wie co tam mozna jeszce odkrecic lub podwazyc zeby to dalo sie wyjąć???
Posilkowalem sie nastepujacym rysunkiem zamieszczonym w necie:
<a href='http://upload.revolucja.pl/viewer.php?id=47386563.jpg'><img src='http://upload.revolucja.pl/thumbs/47386563.jpg' alt="hosted by zapodaj.net" /></a>
Jak bezpiecznie wyjąć ten schowek bo za cholere nie chce sie odczepic od tej oslony, a przeciez on tam chyba tylko jest wlozony na zacisk??? A moze jakos przykrecony???
- Od: 14 maja 2007, 00:10
- Posty: 454
- Skąd: Warszawa, Mława
- Auto: Mazda 323F BA 1,5 16V '95r
Hehe byłem w aucie i do zdemontowania schowka nie trzeba odkręcać nawet jednego wkręta. Pomyliło mi się ze rozbieraniem deski, bo śruba w tym rogu faktycznie jest. Żeby wyciągnąć schowek musisz z czuciem wyciągnąć prawą stronę. Otwórz schowek tak do połowy i od dołu palcami odchyl lekko zaczep z prawej strony na zewnątrz i pchnij schowek w górę. Jak zejdzie z tego zaczepu, to cały wyjdzie. Zajęło mi z 10s 
No kurcze, a mi sie nie udalo. tak tez myslalem bo na tym zdjeciu co zamiescilem to nie widac zadnego wkreta
W taki razie bede z czuciem sie mocowal z tym schowkiem
A tak przy okazji, to jak zdjac ten podlokietnik co jest nad recznym i ten czarny panel ktory jest dolaczony do tego ktory jest nad recznym a w ktorym jest tez i radio??? probpowalem wczesniej wyjąć ted podlokietnik, wykrecilem te sruby po bokach i cos go jeszcze trzymalo z przodu. tam sa jakiek wkrety ale tak pod skosem ze cioezko je wykrecic i ni jestem pewien czy ode sa wogole od tego???
A tak przy okazji, to jak zdjac ten podlokietnik co jest nad recznym i ten czarny panel ktory jest dolaczony do tego ktory jest nad recznym a w ktorym jest tez i radio??? probpowalem wczesniej wyjąć ted podlokietnik, wykrecilem te sruby po bokach i cos go jeszcze trzymalo z przodu. tam sa jakiek wkrety ale tak pod skosem ze cioezko je wykrecic i ni jestem pewien czy ode sa wogole od tego???
- Od: 14 maja 2007, 00:10
- Posty: 454
- Skąd: Warszawa, Mława
- Auto: Mazda 323F BA 1,5 16V '95r
Zaczynasz od wykręcenia dwóch wkrętów po bokach podłokietnika- przesuń fotele to będzie łatwiej. Później trzeba podważyć palcami boki-krawędzie tunelu przy drążku zmiany biegów na łączeniu plastików. Są tam zatrzaski i cały tunel schodzi- zaciągnij też ręczny będzie łatwiej. Po zdjęciu tego plastikowego tunelu przy zatrzaskach będą dwa wkręty od następnego elementu i kolejno dwa kołki przy stopach kierowcy i pasażera. Musisz odkręcić gałkę od biegów aby mieszek przeszedł i gotowe.
Tasior napisał(a):No kurcze, a mi sie nie udalo. tak tez myslalem bo na tym zdjeciu co zamiescilem to nie widac zadnego wkretaW taki razie bede z czuciem sie mocowal z tym schowkiem
W sobotę wyjmowałem u siebie w Madzi. Odkręciłem 5 wkrętów(dwa u góry, dwa po bokach i jeden 2 cm poniżej wkręta bocznego pod zawasem schowka(nie mamiętam czy lewym czy prawym). Następnie nalęzy delikatnie wysunąć z kołków dól i opuścic cały schowek.
Tak, chciałem się dostać do nagrzewnicy klimatyzacji. Nie odczepiałem do końca samych drzwiczek tylko jakoś delikatnie zdjąłem z jednego zawiasa.
Włąsnie wróciłem z samochodu. Wkręt jnr 5 jest pod prawym zawiasem. Aby zdjąć drzwiczki:otworzyłem drzwiczki, złapałem dwiema rękami za drzwiczki z z prawej strony (u góry) i pociągnąłem w kierunku tyłu samochodu niezbyt mocno.
Co do wkręta to mogłem się pomylić ze nie pod prawym tylko pod lewym zawiasem. Niestety byłem teraz w samochodzie a jest już ciemno więc tylko wyszarpąłem drzwiczki a wkety próbowałem wymacać, zatem przepraszam z góry za ewentualną pomyłkę.( Ale drzwiczki z zawasa wyszyły od razu)
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości