Przestało syczeć po odkręceniu korka paliwa i śmierdzi paliwem podczas jazdy

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez wvx » 31 maja 2007, 18:35

Po przeczytaniu paru wątków wiem że jest to problem...może macie jakieś sugestie co do naprawy i uszczelnienia tego ustrojstwa. Niżej zamieszczam zdjęcia rur idących z wlotu do baku...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

podejrzewam że problem leży przy samym wlocie, bo jak widać bliżej baku nie widać korozji. Da się to jakoś uczelnić, czy trzeba wymienić jedna/obie rurki? Ile taka zabawa może kosztować, bo poza brakiem syczenia i delikatnym śmierdzeniem paliwa nie zaobserwowałem innych niepokojących zjawisk.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lis 2006, 16:06
Posty: 165
Skąd: Czosnów k.W-wy
Auto: 3 II 1.6 2010r.

Postprzez smooth » 1 cze 2007, 23:48

u mnie miałem przerdzewiały wlew paliwa tuż przy klapce i jak wlewałem paliwo z karnistra to na 5 litrów 4 były na ziemi:( na stacji problemu nie było bo nalewak jest dłuższy.

tak czy inaczej radziłbym potraktować te rurki szczotką drucianą i podkładem antykorozyjnym.
Może warto też zajrzeć pod siedzenia, do górnej części pompy paliwa, tylko stamtąd może wydobywać się zapach benzyny.
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 kwi 2007, 22:09
Posty: 8
Skąd: Puszczykowo k/Poznania
Auto: 323 BG 1,6 8V

Postprzez wvx » 2 cze 2007, 03:13

zajrze napewno, ale czy samo pomalowanie jakąs antyrdza uszczelni to ustrojstwo, bo wlasnie zanim zaczne pakowac sie w wymiany to chcialem sprobowac poprostu pomalowac i moze sie uszczelni :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lis 2006, 16:06
Posty: 165
Skąd: Czosnów k.W-wy
Auto: 3 II 1.6 2010r.

Postprzez smooth » 2 cze 2007, 17:21

węże są raczej szczelne, bo byłyby mokre od paliwa, zajrzałbym raczej do pompy
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 kwi 2007, 22:09
Posty: 8
Skąd: Puszczykowo k/Poznania
Auto: 323 BG 1,6 8V

Postprzez Simo » 2 cze 2007, 18:28

Dobrze to odczyść – oskrob to dłutem albo czymś ostrym i zedrzyj płaty rdzy. Dopiero wtedy zobacz czy nie m a dziurek. Jeśli nie to potraktuj to brunoxem epoxy, potem jak dobrze wyschnie to dla higieny i wyglądu możesz pomalować jakimś gruntem, hammerem lub najtańszą śnieżka na rdzę. Jak są dziury to będziesz musiał dosztukować z rurek miedzianych o tym samym przekroju.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2006, 12:02
Posty: 110
Skąd: Łódź
Auto: W124 E200T '93

Postprzez wvx » 3 cze 2007, 17:51

wlasnie przed chwila zajrzalem do pompy paliwa od gory. I na moje i ojca oko i węch wszystko tam wporządku ;) Więc problem na 99% leży w korozji przy wlocie <killer>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lis 2006, 16:06
Posty: 165
Skąd: Czosnów k.W-wy
Auto: 3 II 1.6 2010r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323