Zauwazylem juz pre razy ze podczas jazdy raz przygasaja mi swiatla przednie po jakims czasie znow swieca mocniej jest to losowe niezwiazane z obrotami silnika ani zadnymi dziurami – co moze byc z tym fantem?
A teraz drugie pytanie jakie najlepiej wrzucic zarówki na przod nie chodzi mi o jakies niebieskie dziwactwa tylko cos w rozsadnej ceniecdo dobrze swieci jezdze czesto wieczorami w dosyc zamglonych terenach a halogenkow z przodu narzie nie mam
pozdrowka
dziubek


i moj tata w 626 ge,wiec to chyba normalne, dodaj gazu na ok 1500obr/min jezeli nadal bedza przygasac to juz cos z elektrycznoscia albo akku,akku ja odpala normalnie to raczej trzeba odzucic,
bo dostaja kopa od alternatora
to jest pradnica pradu stalego 