Wyciszenie przednich drzwi, głosne stukniecie podczas zamykania
1, 2
Witam!
Nie wiem czy tylko ja mam taki problem ale po kolizji i wymianie drzwi lewych przednich strasznie glosno sie one zamykaja.
Z tylnymi nie ma problemu bo dzwiek jest cos jak "puf!"
Gdy zamykam przednie (zwlaszcza lewe – te wyemieniane) to jest "grrrrgrrr!!!!".
Czy ktos ma pomysl jak to wyciszyc i jak to u was wyglada. Tak ostatnio mnie to zaczelo wkurzac ;/
EDIT:::
zgodnie z prawem murphego, zapewne nikt nie odpowie
Nie wiem czy tylko ja mam taki problem ale po kolizji i wymianie drzwi lewych przednich strasznie glosno sie one zamykaja.
Z tylnymi nie ma problemu bo dzwiek jest cos jak "puf!"
Gdy zamykam przednie (zwlaszcza lewe – te wyemieniane) to jest "grrrrgrrr!!!!".
Czy ktos ma pomysl jak to wyciszyc i jak to u was wyglada. Tak ostatnio mnie to zaczelo wkurzac ;/
EDIT:::
zgodnie z prawem murphego, zapewne nikt nie odpowie
- Od: 28 sie 2007, 22:34
- Posty: 271
- Skąd: Łapy
- Auto: 323f 96' :)
u mnie podobnie- coś za coś(nie ma ramek a jest ten dźwięk)– przednie drzwi częściej otwierasz wiec jest gorzej niż na tyle
- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
Zamykaj powoli dzwi i patrz czy przy samym koncu sie delikanie nie podnosza.
Jeze tak to znaczy ze zawiasy sa luzne lub wyrobione.
Mozesz takze nasmarowac zamek jakis smarem, zeby lzej chodzily.
Jeze tak to znaczy ze zawiasy sa luzne lub wyrobione.
Mozesz takze nasmarowac zamek jakis smarem, zeby lzej chodzily.
- Od: 8 maja 2005, 23:52
- Posty: 1117
- Skąd: 樹雷星
- Auto: 日産自動車株式会社
ja też miałem opadnięte drzwi kierowcy i przy zamykaniu ciężko zaskakiwały w swoje miejsce i sie unosiły.zauwazyłem że obcierają o nakładke progową,więc wziąłem 2 grubsze(ok 3mm grubości) podkładki,odkręciłem dolne mocowanie drzwi(można odkręcić bez sciagania tapicerki,szkoda że ja tego nie wiedziałem ) założyem podkładki,zakręciłem i drzwi sa na swoim miejscu i jest super pozdro
Ps.dodam ,że wcześniej kombinowałem z regulacją zamka itp ale tak czy siak obcierało i wkońcu sie wkurzyłem i te 2 podkładki załatwiły sprawe.
Ps.dodam ,że wcześniej kombinowałem z regulacją zamka itp ale tak czy siak obcierało i wkońcu sie wkurzyłem i te 2 podkładki załatwiły sprawe.
-
Gość
Mam tak samo...
U mnie prowadnica szyby jest luźna pod tapicerką.
Na wiosnę naprawa i wyciszenie drzwi
U mnie prowadnica szyby jest luźna pod tapicerką.
Na wiosnę naprawa i wyciszenie drzwi
- Od: 9 sie 2006, 07:27
- Posty: 1827
- Skąd: Sieraków
- Auto: JapanMuscleCar
Ale drzwi muszą chyba lekko podchodzić do góry. Zobaczcie na zamek, tam jest to nawet widać. Przecież jak zamykacie drzwi, to szyba podchodzi pod uszczelkę, a następnie jest wpychana do góry. Chyba że się mylę
gadula napisał(a):Ale drzwi muszą chyba lekko podchodzić do góry. Zobaczcie na zamek, tam jest to nawet widać. Przecież jak zamykacie drzwi, to szyba podchodzi pod uszczelkę, a następnie jest wpychana do góry. Chyba że się mylę
Tak jak piszesz
Przy otwartych drzwiach unosząc je do góry nie powinno być żadnego luzu....
U mnie przy zamykaniu drzwi słychać szybę, która jest luźna w prowadnicy (tylko drzwi od kierowcy)
- Od: 9 sie 2006, 07:27
- Posty: 1827
- Skąd: Sieraków
- Auto: JapanMuscleCar
metha napisał(a):gadula napisał(a):Ale drzwi muszą chyba lekko podchodzić do góry. Zobaczcie na zamek, tam jest to nawet widać. Przecież jak zamykacie drzwi, to szyba podchodzi pod uszczelkę, a następnie jest wpychana do góry. Chyba że się mylę
Tak jak piszesz
Przy otwartych drzwiach unosząc je do góry nie powinno być żadnego luzu....
U mnie przy zamykaniu drzwi słychać szybę, która jest luźna w prowadnicy (tylko drzwi od kierowcy)
ciekawe co u mnie wali moze to samo, da sie to naprawic?
- Od: 28 sie 2007, 22:34
- Posty: 271
- Skąd: Łapy
- Auto: 323f 96' :)
Jak na wiosnę rozbiorę to się dowiem
Jakaś rolka (prowadnica szyby) się poluzowala albo odleciala.
Jakaś rolka (prowadnica szyby) się poluzowala albo odleciala.
- Od: 9 sie 2006, 07:27
- Posty: 1827
- Skąd: Sieraków
- Auto: JapanMuscleCar
metha napisał(a):Jak na wiosnę rozbiorę to się dowiem
Jakaś rolka (prowadnica szyby) się poluzowala albo odleciala.
nie musisz czekac do wiosny rozebranie tego to 10minut pracy, z tym ze ja nie wykrylem zadnych luzow, chyba napcham waty ;d;d
- Od: 28 sie 2007, 22:34
- Posty: 271
- Skąd: Łapy
- Auto: 323f 96' :)
Mam identycznie co u ciebie. Wiec sie nie martw ja planuje tez sobie rozebrac boczek i wyciszyc to
- Od: 9 paź 2008, 13:59
- Posty: 22
- Skąd: Jaktorów kolo Warszawy
- Auto: 323 f BA 1.5 16v
Panowie ja mam tak że podczas zamykania drzwi szyba nie wchodzi mi pod uszczelkę i co za tym idzie muszę pouscic szybe na dól zamknąć i wtedy wchodzi w swoje miejsce inaczej przy zamykaniu szyba opiera sie na uszczelce i nie wskakuje pod nia....mial kto taki przypadek?
- Od: 9 gru 2012, 14:25
- Posty: 12
- Auto: Mazda 323f II 1998 rok silnik 1.5 benzyna
ja mam to samo w tylnych ale to z mojej winy bo przy ostatnim dokręcaniu szyby przesunołem trochę ogranicznik który jest na szybie i teraz szyba zasuwa się za wysoko i czasami też nie wchodzi pod uszczelkę.
A tak przy okazji ma ktoś sposób na dokręcenie tych nakrętek którymi jest mocowana szyba do prowadnicy? bo przy wymianie głośników zauważyłem, że wszystkie nakrętki przy wszystkich szybach są popuszczone dokręciłem je palcami bo nie znalazłem "klucza", którym można było by to zrobić ale ostatnio znowu zauważyłem że się popuściły i nie mam koncepcji co z tym zrobić
A tak przy okazji ma ktoś sposób na dokręcenie tych nakrętek którymi jest mocowana szyba do prowadnicy? bo przy wymianie głośników zauważyłem, że wszystkie nakrętki przy wszystkich szybach są popuszczone dokręciłem je palcami bo nie znalazłem "klucza", którym można było by to zrobić ale ostatnio znowu zauważyłem że się popuściły i nie mam koncepcji co z tym zrobić
Ja może troche mniej w temacie ale u mnie z kolei szyba od kierowcy strasznie lata na boki i jak zamykam drzwi od wewnatrz to musze szybe troche opuscic zeby nie strzelala. z zewnatz zamkne normalnie ale musze docisnac reka potem szybe zeby weszla pod uszczelke i nie wiem jak to zalatwic...
Mazda 323F BA-Z5 1998 Limited Edition a'la GT
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=143940
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=143940
- Od: 19 sie 2012, 20:02
- Posty: 58
- Skąd: Żywiec
- Auto: 323F BA-Z5; 1998
spróbuj ja wyregulować albo obniż krańcówki żeby nie dochodziła tak wysoko, a co do regulacji to przy szybie jest taka śruba którą da się ustawić odchylenie szyby względem drzwi, pochyl minimalnie ja do środka i będzie git
- Od: 15 gru 2011, 13:57
- Posty: 73
- Skąd: Skierniewice
- Auto: 323f BA, 1.5l, '95r
Crashu mnie to w sumie załamuje bo chce sprzedać auto i wiesz jak tu komuś wytłumaczyć ze szyba nie wchodzi w swoje miejsce podczas zamykania drzwi,...masakra jakaś.,...może ktoś podpowie jak ten fakt zniwelować? a dodatkowo to przedmuchy mają takie te szyby że głowa boli w środku głośno.....jeżdżę na co dzień Jettą 87 rok 1.6 diesel i mam w środku ciszej niż w tej maździe .....paranoja....
- Od: 9 gru 2012, 14:25
- Posty: 12
- Auto: Mazda 323f II 1998 rok silnik 1.5 benzyna
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości