Wyciszenie przednich drzwi, głosne stukniecie podczas zamykania

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez zeusik » 22 lis 2008, 11:20

Witam!

Nie wiem czy tylko ja mam taki problem ale po kolizji i wymianie drzwi lewych przednich strasznie glosno sie one zamykaja.
Z tylnymi nie ma problemu bo dzwiek jest cos jak "puf!"
Gdy zamykam przednie (zwlaszcza lewe – te wyemieniane) to jest "grrrrgrrr!!!!".

Czy ktos ma pomysl jak to wyciszyc i jak to u was wyglada. Tak ostatnio mnie to zaczelo wkurzac ;/


EDIT:::

zgodnie z prawem murphego, zapewne nikt nie odpowie <głaszcze>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 22:34
Posty: 271
Skąd: Łapy
Auto: 323f 96' :)

Postprzez MariuS » 22 lis 2008, 20:55

u mnie podobnie- coś za coś(nie ma ramek a jest ten dźwięk)– przednie drzwi częściej otwierasz wiec jest gorzej niż na tyle
Obrazek
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 09:31
Posty: 3498 (5/27)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06


Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06

Postprzez lukas_arts » 22 lis 2008, 21:07

Zamykaj powoli dzwi i patrz czy przy samym koncu sie delikanie nie podnosza.

Jeze tak to znaczy ze zawiasy sa luzne lub wyrobione.

Mozesz takze nasmarowac zamek jakis smarem, zeby lzej chodzily.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2005, 23:52
Posty: 1117
Skąd: 樹雷星
Auto: 日産自動車株式会社

Postprzez grodek » 22 lis 2008, 23:56

tez tak mam i lekko sie unosza co z tymi zawiasami?? da sei cos z nimi zrobic czy wymienic??
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły :]
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:32
Posty: 339
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC

Postprzez Gość » 23 lis 2008, 05:48

ja też miałem opadnięte drzwi kierowcy i przy zamykaniu ciężko zaskakiwały w swoje miejsce i sie unosiły.zauwazyłem że obcierają o nakładke progową,więc wziąłem 2 grubsze(ok 3mm grubości) podkładki,odkręciłem dolne mocowanie drzwi(można odkręcić bez sciagania tapicerki,szkoda że ja tego nie wiedziałem :D ) założyem podkładki,zakręciłem i drzwi sa na swoim miejscu i jest super :D pozdro


Ps.dodam ,że wcześniej kombinowałem z regulacją zamka itp ale tak czy siak obcierało i wkońcu sie wkurzyłem i te 2 podkładki załatwiły sprawe.
Gość
 

Postprzez grodek » 23 lis 2008, 11:07

ok dzieki za podpowiedz jak bede miał czas to pokombinuje
czerwone jest szybsze/Z5 nie jest taki zły :]
Forumowicz
 
Od: 4 paź 2007, 15:32
Posty: 339
Skąd: warszawa
Auto: Mazda 323c 1996r 1.5 DOHC

Postprzez zeusik » 23 lis 2008, 11:09

nie zawiasy sa w porzadku. Cos w srodku grucha, w kazydm badz razie sprawdze i chyba zabezpiecze jakas folia zeby o siebie nie stukalo
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 22:34
Posty: 271
Skąd: Łapy
Auto: 323f 96' :)

Postprzez Rafał » 23 lis 2008, 12:16

Mam tak samo...
U mnie prowadnica szyby jest luźna pod tapicerką.
Na wiosnę naprawa i wyciszenie drzwi :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2006, 07:27
Posty: 1827
Skąd: Sieraków
Auto: JapanMuscleCar

Postprzez gadula » 23 lis 2008, 13:55

Ale drzwi muszą chyba lekko podchodzić do góry. Zobaczcie na zamek, tam jest to nawet widać. Przecież jak zamykacie drzwi, to szyba podchodzi pod uszczelkę, a następnie jest wpychana do góry. Chyba że się mylę :P
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Podlasia
 
Od: 10 lip 2006, 23:30
Posty: 2909 (3/25)
Skąd: Białystok
Auto: GE6 KL, RF7J

Postprzez Rafał » 23 lis 2008, 18:08

gadula napisał(a):Ale drzwi muszą chyba lekko podchodzić do góry. Zobaczcie na zamek, tam jest to nawet widać. Przecież jak zamykacie drzwi, to szyba podchodzi pod uszczelkę, a następnie jest wpychana do góry. Chyba że się mylę


Tak jak piszesz :)

Przy otwartych drzwiach unosząc je do góry nie powinno być żadnego luzu....

U mnie przy zamykaniu drzwi słychać szybę, która jest luźna w prowadnicy (tylko drzwi od kierowcy)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2006, 07:27
Posty: 1827
Skąd: Sieraków
Auto: JapanMuscleCar

Postprzez zeusik » 23 lis 2008, 18:20

metha napisał(a):
gadula napisał(a):Ale drzwi muszą chyba lekko podchodzić do góry. Zobaczcie na zamek, tam jest to nawet widać. Przecież jak zamykacie drzwi, to szyba podchodzi pod uszczelkę, a następnie jest wpychana do góry. Chyba że się mylę


Tak jak piszesz :)

Przy otwartych drzwiach unosząc je do góry nie powinno być żadnego luzu....

U mnie przy zamykaniu drzwi słychać szybę, która jest luźna w prowadnicy (tylko drzwi od kierowcy)


ciekawe co u mnie wali moze to samo, da sie to naprawic?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 22:34
Posty: 271
Skąd: Łapy
Auto: 323f 96' :)

Postprzez Rafał » 23 lis 2008, 19:47

Jak na wiosnę rozbiorę to się dowiem :P
Jakaś rolka (prowadnica szyby) się poluzowala albo odleciala.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2006, 07:27
Posty: 1827
Skąd: Sieraków
Auto: JapanMuscleCar

Postprzez zeusik » 23 lis 2008, 22:17

metha napisał(a):Jak na wiosnę rozbiorę to się dowiem :P
Jakaś rolka (prowadnica szyby) się poluzowala albo odleciala.


nie musisz czekac do wiosny rozebranie tego to 10minut pracy, z tym ze ja nie wykrylem zadnych luzow, chyba napcham waty ;d;d
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 22:34
Posty: 271
Skąd: Łapy
Auto: 323f 96' :)

Postprzez wertmaster » 5 gru 2008, 12:51

Mam identycznie co u ciebie. Wiec sie nie martw ja planuje tez sobie rozebrac boczek i wyciszyc to
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 9 paź 2008, 13:59
Posty: 22
Skąd: Jaktorów kolo Warszawy
Auto: 323 f BA 1.5 16v

Postprzez Bartek1983 » 9 gru 2012, 17:56

Panowie ja mam tak że podczas zamykania drzwi szyba nie wchodzi mi pod uszczelkę i co za tym idzie muszę pouscic szybe na dól zamknąć i wtedy wchodzi w swoje miejsce inaczej przy zamykaniu szyba opiera sie na uszczelce i nie wskakuje pod nia....mial kto taki przypadek?
Początkujący
 
Od: 9 gru 2012, 14:25
Posty: 12
Auto: Mazda 323f II 1998 rok silnik 1.5 benzyna

Postprzez mati_k8 » 9 gru 2012, 20:30

ja mam to samo w tylnych ale to z mojej winy bo przy ostatnim dokręcaniu szyby przesunołem trochę ogranicznik który jest na szybie i teraz szyba zasuwa się za wysoko i czasami też nie wchodzi pod uszczelkę.
A tak przy okazji ma ktoś sposób na dokręcenie tych nakrętek którymi jest mocowana szyba do prowadnicy? bo przy wymianie głośników zauważyłem, że wszystkie nakrętki przy wszystkich szybach są popuszczone dokręciłem je palcami bo nie znalazłem "klucza", którym można było by to zrobić ale ostatnio znowu zauważyłem że się popuściły i nie mam koncepcji co z tym zrobić :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2010, 19:31
Posty: 47 (1/0)
Skąd: okolice Rzeszowa
Auto: 323F BA 1.5 16V 95r.

Postprzez Crashu » 9 gru 2012, 21:01

Bartek ja mam ten sam przypadek, latem praktycznie tego problemu nie ma, jak jest zimno to mi nie wskakuje. Ale jeszcze nie rozkminiłem co z tym fantem zrobić ;P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 gru 2010, 17:28
Posty: 41
Skąd: Pruszków
Auto: Mazda 323F BA 1.5 DOHC 98'

Postprzez pacio41 » 9 gru 2012, 21:09

Ja może troche mniej w temacie ale u mnie z kolei szyba od kierowcy strasznie lata na boki i jak zamykam drzwi od wewnatrz to musze szybe troche opuscic zeby nie strzelala. z zewnatz zamkne normalnie ale musze docisnac reka potem szybe zeby weszla pod uszczelke i nie wiem jak to zalatwic...
Mazda 323F BA-Z5 1998 Limited Edition a'la GT
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=143940
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sie 2012, 20:02
Posty: 58
Skąd: Żywiec
Auto: 323F BA-Z5; 1998

Postprzez Grzechu_rwk » 9 gru 2012, 21:37

spróbuj ja wyregulować albo obniż krańcówki żeby nie dochodziła tak wysoko, a co do regulacji to przy szybie jest taka śruba którą da się ustawić odchylenie szyby względem drzwi, pochyl minimalnie ja do środka i będzie git
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2011, 13:57
Posty: 73
Skąd: Skierniewice
Auto: 323f BA, 1.5l, '95r

Postprzez Bartek1983 » 9 gru 2012, 22:00

Crashu mnie to w sumie załamuje bo chce sprzedać auto i wiesz jak tu komuś wytłumaczyć ze szyba nie wchodzi w swoje miejsce podczas zamykania drzwi,...masakra jakaś.,...może ktoś podpowie jak ten fakt zniwelować? a dodatkowo to przedmuchy mają takie te szyby że głowa boli w środku głośno.....jeżdżę na co dzień Jettą 87 rok 1.6 diesel i mam w środku ciszej niż w tej maździe .....paranoja....
Początkujący
 
Od: 9 gru 2012, 14:25
Posty: 12
Auto: Mazda 323f II 1998 rok silnik 1.5 benzyna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323