Rdza na rantach drzwi.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez SimoneuS » 3 wrz 2005, 16:53

..
Ostatnio edytowano 25 maja 2007, 11:30 przez SimoneuS, łącznie edytowano 1 raz
Edit by mod: Rozmiar samej fotografii/grafiki w podpisie (i całego podpisu) jest jasno określony w temacie FAQ przyklejonym w każdym z działów. Proszę o przestrzeganie zaleceń.
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2003, 20:57
Posty: 353

Postprzez MiKo » 4 wrz 2005, 00:23

SimoneuS napisał(a):ja mam auto z salonu w Polsce i ani grama rdzy......... tylko pod spodem na róznych elemenatch zawieszenia są ślady ale myslę że u każdego takie znajdę
Niech to nie usypia Twojej czujności, każda blacha kiedyś zostanie zjedzona, a jak wiadomo od rantów się zaczyna. Póki co gratuluje dobrej blachy, przemyśl czy nie zabezpieczyć jej póki czas (myślę szczególnie o operacji którą wykonałem – niestety za trochę za poźno).

Jak wiadomo nie można mieć wszystkiego więc ja natomiast mogę się pocieszyć niezawodnym silnikiem Z5.
Pozdrowienia
MiKo,
M6 – MZR-CD 2006/07 -2.0 143KM DPF 82kkm
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2004, 17:39
Posty: 294
Skąd: Katowice
Auto: M6 '06/07 MZR-CD 2.0 143KM DPF

Postprzez Sagitari » 4 wrz 2005, 01:14

Witam,

Odnośnie zabezpieczeń antykorozyjnych ja też mogę polecić produkty Valvoline z serii Tectyl. Z kolegą w naszych Mazdach zabezpieczaliśmy tym środkiem całe podwozie i podłużnice. Inny środek jest na otwarte powierzchnie, a inny do zamkniętych profili. Teraz mnie czeka odkręcenie plastikowych listw na progach i wpuszczenie preparatu do środka. Praktyka pokazuje, że progi korodują najczęściej od wewnątrz, tak więc warto zajrzeć przez otwory i zobaczyć, czy są naloty korozji.
Producent podaje, że preparat jest odporny na sól, więc po zimie się okaże. Natomiast ten do profili zamnkiętych można kłaść bezpośrednio na rdzę lub wykorzystywać jako podład na preparat do zewnętrznych powierzchni. Ponadto ostatnio wpadł mi w ręce Tectyl o konsystencji PCV przeznaczony specjalnie do zabezpieczenia wnęk zakoli.
Niedaleko mnie jest warsztat zajmujący się zabezpieczaniem aut. Podpatrzyłem, że natryskują te same preparaty, które ja też używałem. Ponadto dają długą gwarancję na takie zabezpieczenie, tak więc chyba warto wypróbować te specyfiki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2005, 00:43
Posty: 76
Skąd: Pruszków
Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.

Postprzez ART » 4 wrz 2005, 10:05

Sagitari napisał(a):zabezpieczaliśmy tym środkiem całe podwozie
Zdzieraliście całe fabryczne zabezpieczenie do blachy czy po prostu kładliście na nie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2004, 22:00
Posty: 254
Skąd: Nysa
Auto: Było 323F BA Z5
Jest 3 BL 2.0 LF-VE

Postprzez Sagitari » 4 wrz 2005, 14:06

Robiąc podwozie preparatem Valvoline Tectyl Bodysafe nie ma potrzeby usuwać zabezpieczenia fabrycznego. Środek służy do uszczelnienia istniejącego już zabezpieczenia, tak więc wystarczy tylko dobrze umyć i wypłukać. W miejscach, gdzie jest znaczna korozja (u mnie była przy przednich punktach do podnoszenia samochodu) trzeba w miarę dobrze oczyścić szczotką drucianą, i jako podkładu użyć Tectyl ML do profili zamkniętych.
Jedno utrudnienie, jakie zauważyłem, to bardzo długi czas schnięcia, nawet do kliku dni. Ale w efekcie powłoka chyba do końca schnie i po mocniejszym naciśnięciu ma gumową konsystencję.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2005, 00:43
Posty: 76
Skąd: Pruszków
Auto: Audi 80 B4 1Z '94r.

Postprzez Rayen » 4 wrz 2005, 15:58

tomekrvf napisał(a):
MiKo napisał(a):Fluidolem
Od Fluidolu dużo lepszy jest Valvoline Tectyl ML
Napsikaj do środka drzwi przez dziury odpływowe, a na zewnątrz daj Testyl Bodysafe 190
Fluidol, Testyl Bodysafe 190 – czy możesz opisać co to dokładnie jest i gdzie to dostać?

Ja po malowaniu – w Polsce – też wolałbym co nieco zabezpieczyć, szczególnie progi, które były spawane. Ale auto nie było bite tylko przerysowane gwoździem z dwu stron i wgniecione progi były od zasp chyba...

Może jakieś szczegółowe rady?
Pozdrowienia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 15:12
Posty: 48
Skąd: Ruda O.S.
Auto: 323F '97 BA Z5 full

Postprzez MiKo » 4 wrz 2005, 17:02

Rayen napisał(a):Fluidol, Testyl Bodysafe 190 – czy możesz opisać co to dokładnie jest i gdzie to dostać?
To środki antykorozyjne, Fluidol to chyba tańszy krajowy produkt, teoretycznie pewnie gorszy od Valvoline (Tectyl) choć ciężko sprawdzić.

Produkty antykorozyjne dzielą się na :
– stosowane do profili zamkniętych (progi , drzwi, łączenia itd) – tutaj stosujemy Tectyl ML (ewentualnie Fluidol)
– stosowane do podwozia – Tectyl Bodysafe z podkładem Tectyl ML – ja kiedyś poprzednie autka konserwowałem Bitexem :)

Wskazówki – kup Tectyl ML i napsikaj do dolnych rantów drzwi oraz do rantu klapy bagażnika. Ja podwozia na razie nie ruszam, bo jest OK – ale generalnie też warto zabezpieczyć – autko ma 8 lat także chyba już wypada. Oczywiście popsikaj tam gdzie uważasz (miejsca spawane itd).

Produkty o których mowa można nabyć w sklepach motoryzacyjnych.
Pozdrowienia
MiKo,
M6 – MZR-CD 2006/07 -2.0 143KM DPF 82kkm
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2004, 17:39
Posty: 294
Skąd: Katowice
Auto: M6 '06/07 MZR-CD 2.0 143KM DPF

Postprzez Waluś » 4 wrz 2005, 22:12

A nie zastanawiał sie ktoś z was czemu to tam koroduje ??
Czy ktoś z was podczas mycia fury schylił sie i umył te miejsca ?? Wątpie, no może teraz jak już skorodowało.
Ja zawsze tam czyszcze, szczególnie w zimie. i wam teżto polecam. W tej mam takie obrawy, ale w poprzedniej, którą jeździłem prawie 4 lata na rantach nie było problemu, bo je czyściłem.
Teraz jak pozabezpieczacie, to pamiętajcie omyciu w tamtych miejscach co by bród tam nie zalegał, bo nie tylko sól powoduje korozje. W lecie macie tam błoto, a jak błoto to i wode, a to jest ciągła wilgoć w tych miejscazh
A co do parkowania pod chmurka to was zdziwie, ale w zimie jest to kożystniejsze, bo w garażu za każdym razem śnieg sie rospuszcza i wtedy dopiero zaczyna sie korozja 9wilgoć i sól to nic dobrego) a na dworze mamy cięgle obmarźnięte.
A na wiosne obowiązkowo mycie podwozia.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Mumin » 4 wrz 2005, 22:23

Waluś napisał(a):A nie zastanawiał sie ktoś z was czemu to tam koroduje ??
Czy ktoś z was podczas mycia fury schylił sie i umył te miejsca ?? Wątpie, no może teraz jak już skorodowało.
Ja zawsze tam czyszcze, szczególnie w zimie. i wam teżto polecam. W tej mam takie obrawy, ale w poprzedniej, którą jeździłem prawie 4 lata na rantach nie było problemu, bo je czyściłem.
Teraz jak pozabezpieczacie, to pamiętajcie omyciu w tamtych miejscach co by bród tam nie zalegał, bo nie tylko sól powoduje korozje. W lecie macie tam błoto, a jak błoto to i wode, a to jest ciągła wilgoć w tych miejscazh
A co do parkowania pod chmurka to was zdziwie, ale w zimie jest to kożystniejsze, bo w garażu za każdym razem śnieg sie rospuszcza i wtedy dopiero zaczyna sie korozja 9wilgoć i sól to nic dobrego) a na dworze mamy cięgle obmarźnięte.
A na wiosne obowiązkowo mycie podwozia.
Ja też czyszczę ranty drzwi, zwłaszcza w zimie i gdyby ten samochód był wcześniej u mnie to pewnie by nie zardzewiał, ale nie dano mu szansy. A z tym trzymaniem pod chmurką też się zgodzę, że to może byc czasem lepsze. W garażu nie ma dobrej wentylacji i ta wilgoć się tam utrzymuje no i zaczyna gnić. Na dworze jest przewiew, ma szansę wyschnąć o ile nie pada.
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 18:09
Posty: 290
Skąd: Biała Podlaska
Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99

Postprzez sołtys » 4 wrz 2005, 22:34

Waluś napisał(a):A co do parkowania pod chmurka to was zdziwie, ale w zimie jest to kożystniejsze, bo w garażu za każdym razem śnieg sie rospuszcza i wtedy dopiero zaczyna sie korozja 9wilgoć i sól to nic dobrego) a na dworze mamy cięgle obmarźnięte.
A na wiosne obowiązkowo mycie podwozia.
Nie do końca się zgodze lepszy od parkowania pod chmurką jest NIEOGRZEWANY garaż bo nie masz co rano dodatkowej porcji śniegu i szronu. Do tego pytanie czy się jeżdzi codziennie samochodem bo jeżeli nie czyli powiedzmy dwa trzy razy w tygodniu to pobyt w ogrzwanym garażu bedzie dla autka znacznie lepszy niż pod kupą śniegu. Poza tym na zewnątrz często jest tak że temperatura zmienia się w południe +2 opad śniegu w nocy -5 auto w garażu tego nie doświadcza.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Rayen » 5 wrz 2005, 20:05

MiKo napisał(a):(...)
Dzięki :).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 sty 2005, 15:12
Posty: 48
Skąd: Ruda O.S.
Auto: 323F '97 BA Z5 full

Postprzez Waluś » 5 wrz 2005, 21:05

sołtys napisał(a):Nie do końca się zgodze lepszy od parkowania pod chmurką jest NIEOGRZEWANY garaż bo nie masz co rano dodatkowej porcji śniegu i szronu. Do tego pytanie czy się jeżdzi codziennie samochodem bo jeżeli nie czyli powiedzmy dwa trzy razy w tygodniu to pobyt w ogrzwanym garażu bedzie dla autka znacznie lepszy niż pod kupą śniegu. Poza tym na zewnątrz często jest tak że temperatura zmienia się w południe +2 opad śniegu w nocy -5 auto w garażu tego nie doświadcza.
Z tym to różnie bywa. Ja mam nieogrzewany garaż w szeregowcu, i w zimie mam najbardziej irytujący problem. Jak wyjeżdżam z garażu to wszystkie szyby w mgnieniu oka mi zaparowują. A co to oznacza ?? Wilgoć i to duża, której niestety auto nie lubi. Mam garaż z okienkiem, które jest otwarte i z kratkami nad drzwiami, więc wętylacja jast przyzwoita.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Gery » 30 wrz 2005, 20:28

Kuuurdeeeee ja też znalazłem te purchlaczki na dolnych rantach drzwi.
@Miko: dałeś sobie z nimi radę?
Madzia to dopiero jest laska:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2005, 22:33
Posty: 72
Skąd: Kielce miasto w Koronie
Auto: 323 F BA / CX 7

Postprzez Briareos » 30 wrz 2005, 23:53

Jak się okazało, te niewinne purchlaczki mogą być zdradliwe. U mnie się tym ostatecznie blacharz zajął. 150zł za element zaśpiewał – w to wlicza pomalowanie z powrotem po czyszczeniu, ale że od środka, to lakier nie musi być idealnie zcieniowany z resztą drzwi / klapy. Do tego wosk jakowyś do przestrzeni zamkniętych w drzwiach.
Teraz drzwi i klapa wyglądają jak nówki – nawet nie wiem, gdzie jest nowa farba, tak to genialnie zrobili :].
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez Manstein_ » 1 paź 2005, 10:23

Waszmościowie napiszcie, ile litrów Vavolin trzeba kupić, by zabezpieczyć Mazde?
Aaa nakłada się to pędzlem, czy pistoletem, na gorąco, czy zimno.

Pozdrowienia.
"Polemika – w zależności od interlokutora może to być wymiana poglądów, wymiana ciosów lub wymiana ognia."
Forumowicz
 
Od: 29 lut 2004, 07:38
Posty: 59
Skąd: Rybnik
Auto: probe 2,2T prawie jak mazda

Postprzez Fang » 1 paź 2005, 18:04

Po przeczytaniu posta, zbadałem sprawę drzwi i znazłem niegroźne ogniska od wewnętrznej strony, ale za to na całej długości rantu... Zapsikałem dziś fluidolem, ale bez drapania – boję się, że drapanie mogło by tylko przyspieszyć rdzewienie, z drugiej strony teraz się boję, że będzie sobie teraz rdzewieć pod powłoką fluidolu z tego powodu, że nie wyczyściłem – jak myślicie?

Aha i jeszcze coś, nie potrafię znaleźć na spodzie drzwi w mojej Mazdzie tych odpływów, przez które by szło za pomocą rurki wstrzyknać fluidolu :(. W Swifcie takie miałem, bo przecież przez nie woda odpływa a w Mazdzie nie widzę :|.

Jeszcze jedno pytanie, na progach od spodu są takie plastikowe grzybki, mocno siedzą i nie udało mi się ich wyciagnąć. Czy służą do tego, żeby je zdjąć i psikać przez otwory konserwację, czy są tam w innym celu? Jeśli je wydłubę, to czy potem wejdą na swoje miesjce na tyle ciasno, że nic się nie będzie tam dostawać?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2005, 15:06
Posty: 67
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F BA '97 1.8

Postprzez Gery » 1 paź 2005, 18:21

U mnie kilka tych purchelków ma już pęknięty lakier :(. Co robić? Da się to jakoś zabezpieczyć samemu?
Madzia to dopiero jest laska:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2005, 22:33
Posty: 72
Skąd: Kielce miasto w Koronie
Auto: 323 F BA / CX 7

Postprzez Pyton162 » 10 lis 2005, 00:22

dzis zabezpieczylem cale podwozie mojej madzi na zime , kupilem puszke bitexu w sprayu i jazda , pozdro
Pyton162
 

Postprzez artisan » 10 lis 2005, 01:15

a wczesniej coś zastosowałeś jakieś odrdzewiacze czy cos takiego ? likwidowałeś rdzę czy od razu stosowałes Bitex ? ( a jaka jest cena Bitexu w sprayu ?) , ja tez ciągle się przymierzam zeby to zrobić...
pozdrówka z Madziolką w tle
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2004, 11:38
Posty: 293
Skąd: Białystok
Auto: Została juz tylko Mazda2 1.4

Postprzez artisan » 10 lis 2005, 01:18

Fang napisał(a):Po przeczytaniu posta, zbadałem sprawę drzwi i znazłem niegroźne ogniska od wewnętrznej strony, ale za to na całej długości rantu... Zapsikałem dziś fluidolem, ale bez drapania – boję się, że drapanie mogło by tylko przyspieszyć rdzewienie, z drugiej strony teraz się boję, że będzie sobie teraz rdzewieć pod powłoką fluidolu z tego powodu, że nie wyczyściłem – jak myślicie?

Aha i jeszcze coś, nie potrafię znaleźć na spodzie drzwi w mojej Mazdzie tych odpływów, przez które by szło za pomocą rurki wstrzyknać fluidolu :(. W Swifcie takie miałem, bo przecież przez nie woda odpływa a w Mazdzie nie widzę :|.

Jeszcze jedno pytanie, na progach od spodu są takie plastikowe grzybki, mocno siedzą i nie udało mi się ich wyciagnąć. Czy służą do tego, żeby je zdjąć i psikać przez otwory konserwację, czy są tam w innym celu? Jeśli je wydłubę, to czy potem wejdą na swoje miesjce na tyle ciasno, że nic się nie będzie tam dostawać?


mnie tez niepokoja progi i te otwory odpływowe w drzwiach, nie ma nikogo kto mógłby cos na ten temat poradzic ? :(
pozdrówka z Madziolką w tle
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2004, 11:38
Posty: 293
Skąd: Białystok
Auto: Została juz tylko Mazda2 1.4

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323