Witam Koleżanki i Kolegów,
Pytanie dotyczy wymiany tylnej klapy – sama blacha (moją trochę zjada Ciocia Rdza :–)), bez blendy, tylniego światła stop i zamka (wszystko to mam). Czy są problemy z montażem samej klapy i dotychczasowych elementów, w tym ogrzewania tylnej szyby? Z góry dzięki za wszelkie sugestie i odpowiedzi. A przy okazji Wszytskiego Dobrego dla Was i Waszych Madź w Nowym Roku.
wymiana tylnej klapy bez osprzętu
Strona 1 z 1
tez bede niedlugo wymienial, byl bym wdzieczny za porady jak nie utrudniac sobie zycia
wie moze ktos z Was czy majac klape bez silownika centralnego zamka a wymieniajac na taka z silownikiem, czy bedzie dzialac bez ciagniecia dodatkowych kabli?
- Od: 8 lut 2010, 13:01
- Posty: 62
- Auto: 323f BA 1.5 16V 96r
no to mam zonka bo kupilem klape z silownikiem ktory wyglada na fabrycznie zamontowany, tak samo wyglada jego polaczenie z samym zamkiem, kable z niego rowniez ida fabryczna wiazka do kostki z reszta przewodow – nie do otwierania klapy tak jak ciegnem przy fotelu kierowcy tylko do zamykania i otwierania zamka 
- Od: 8 lut 2010, 13:01
- Posty: 62
- Auto: 323f BA 1.5 16V 96r
Leszek napisał(a):W BA nie było centralnego zamka w klapie. Fabrycznie nie było.
W przedliftowych w klapie był siłownik który otwierał bagażnik wraz z innymi zamkami, ale i tak trzeba było pójść na tyły i wcisnąć wkładkę zamka by podnieść klapę, większość ma dźwigienkę obok fotela a skrzaty trafił tą z wciskaną wkładką. Ja mam dźwigienkę (nie grzebane raczej za takimi pierdółkami) i auto przed liftem więc reguły nie ma chyba.
- Od: 30 kwi 2008, 20:20
- Posty: 199
- Skąd: Zamość
- Auto: Mazda 6 gg 2.3 lpg
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości