Woda w filtrze powietrza – jak to możliwe? 323F BA '95r

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Marek 161BD081 » 31 sie 2010, 11:39

Witam!
Wczoraj miałem bardzo zagadkowy przypadek.
Żona pojechała z rana do pracy i coś mi mówiła, że auto źle jeździ, z szarpnięciami i brakiem mocy.
Cóż – jedyne wytłumaczenie jakie miałem to wilgoć na przewodach zapłonowych po kilku dniach nieużywania autka. Ale stwierdziłem, że auto postoi i później powinno jednak być lepiej.
Parę godzin później wracała do domu i krótko mówiąc "nie dało się jechać" – mułowatość + szarpania dalej były więc zostawiła auto na parkingu do mojego powrotu.
Wieczorem wróciłem z pracy i poszedłem przyjrzeć się żony autku.
Odpalił prawie normalnie ale obroty biegu jałowego były faktycznie jakieś dziwne – raz niższe, raz wyższe i bez jakiejś stabilności.
Przygazowałem parę razy i zauważyłem dymienie na szaro-niebiesko i do tego pracę silnika jakby na 3 cylindrach.
Niewiele myśląc wykręciłem w celu obejrzenia świece – wszystkie były mocno zakopcone (auto jeszcze nie nagrzało się zresztą do normalnej temperatury pracy).
Cóż – skręciłem całość i uruchomiłem ponownie. Dymienie znów się pojawiło w momencie większego dania gazu :(
Ale zauważyłem, że po chwili wolne obroty się jakotako ustabilizowały i zaczął równo pracować.
Jednak ... zaniepokoił mnie jasno-szary dym z wydechu :(
Zainteresowałem się poziomem płynu w chłodnicy ale ... był w normie i węże nie były spuchnięte.
Ale ..... pod układem dolotowym zauważyłem sporą kałużę wody tak jakby ktoś większy kubek wody wylał pod silnikiem (dokładniej pod filtrem powietrza) + mokra była rura dolotowa do obudowy filtra.
Od góry nie było widać żadnych wycieków ale coś mnie tknęło i zajżałem do filtra powietrza.
Cały filtr był tak nasiąknięty wodą, że aż z niego kapało!!
W obudowie filtra i karbach łącznika przepływomierz-przepustnica miąłem wodę!
Rura dolotowa do obudowy filtra nie jest u mnie szczelnie założona i dlatego tymi szczelinami woda wyciekła mi na zewnątrz jak "przygazowałem".

Teraz moje pytanie: skąd się tam wzięła woda?? :|
Dodam, że auto stało na parkingu kilka dni, padały deszcze ale .... nie aż takie aby auto utopić!
Owszem – jedną kałużę z rana żona przejechała powoli wyjeżdżając z parkingu ale nie było to coś co trzeba byłoby przejeżdżać amfibią!!
Mógłbym to zrozumieć ew. jakby się jechało przez b. głęboką kałużę taką "na pół koła".

Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim?

Dodam, że auto to magdalenka 323F 1.5 z 1995r.

Ufff – ale się rozpisałem ;)

Pozdrawiam!
Marek
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez lesiux » 31 sie 2010, 12:37

ktoś przejechał przez głęboką kałużę i zassało wodę, innej opcji nie widzę. skoro chodzi na 3 gary to może pogięło korby.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez Marek 161BD081 » 31 sie 2010, 12:57

Nie – aż tak źle raczej nie jest, trochę może nie doczytałeś do końca.
Na "szczęście" nie zdążyłem wyrzucić starego filtra powietrza więc założyłem go i ... zrobiłem sobie rundę po mieście i nie było żadnych złych objawów pracy silnika.

Z tym zassaniem wody też myślałem ale .... auto nie spotkało się z aż tak dużą kałużą aby zassać wodę.
Ta jedyna kałuża, przez którą wczoraj auto przejechało nie była taka aby było konieczne przejście przez nią w "gumiakach".
Zresztą jakbym uznał za realnie możliwe takie zassanie wody to ... nie pisałbym przecież tego tematu.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Marek 161BD081 » 1 wrz 2010, 09:24

Witam ponownie!
Wczoraj żony "maździnka" nie wyjeżdżała z parkingu ale profilaktycznie zostałem poproszony o ponowne przyjżenie się autku aby dzisiaj sprawnie jeździło (poczatek roku szkolnego). ;)
Cóż – zaszedłem wieczorem na parking, odpaliłem i silnik pracował bez żadnych efektów ubocznych.
Autko sobie trochę popracowało, parę razy przygazowałem i z ciekawości popatrzyłem co się dzieje pod maską i .... znów woda! :(
W świetle latarki (było już ciemno) zobaczyłem, że ten zbiornik w nadkolu jest dosyć mocno napełniony wodą więc pracujący silnik bez problemów mógł sobie ją zasysać. :|
Cóż – bez kanału zrobiłem tylko to co mogłem czyli po prostu odłączyłem rurę ssawną od obudowy filtra powietrza.
Przed tym wczorajszym wyjazdem parę dni wcześniej sam jeździłem autem i wiem, ze żadnej kałuży nie "zaliczyłem". Żona też nie udawała wcześniej autem "amfibii" :(
Czy jest jakaś możliwość aby padający deszcz spowodował nalanie się tam wody?
Nie bardzo wiem, w którym miejscu powietrze wchodzi do tego zbiornika na nadkolu – może po prostu jest on gdzieś od góry dziurawy?

Cóż – przekonam się chyba o tym dopiero jak się do niego "dobiorę".

Pozdrawiam!
Marek
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez Borys » 1 wrz 2010, 10:25

Może woda jest w pudle rezonansowym? Trzeba tam zrobić małą dziurkę os spodu ;)
nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak musi zacinać deszczem, by tam się nalało, prędzej podczas jazdy, kropla po kropli i się napełni.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez Marek 161BD081 » 1 wrz 2010, 11:04

... i tak też zamierzam zrobić: otwór w dolnej części niech sobie ew. woda wycieka.
Swoją drogą to może i faktycznie woda zbierała się tam dłuższy czas aż doszedł moment, gdy osiągnęła poziom zasysania przez silnik ;)
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323