Samodzielna wymiana łożyska kompresora klimatyzacji – opis- bez fotorelacji

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez dziubek » 7 lip 2009, 21:57

W mojej Madzi właśnie padło łożysko planuje je wymienić samodzielnie tylko nie wiem jaka wersja łożyska jest u mnie a kompresora jeszcze nie rozbierałem. Model kompresora jaki mam to Sanden TRS090 i znalazłem 2 rodzaje łożyska do tego kompresora czy ktoś wie jakie ma tam być zabudowane? Łożyska znalazłem w firmie laser sinex choć wygląda na to ze są to zwykle łożyska ( niestety dzwoniąc do tej firmy obsługa jest trochę dziwna bo wymagają by podać im właśnie wymiary łożyska wtedy będą wiedzieć czy maja takie łożysko) a znając jakie to łożysko kupie je w każdym zwykłym sklepie.

pozdrowka

dziubek
Ostatnio edytowano 19 lip 2009, 13:37 przez dziubek, łącznie edytowano 1 raz
Mazda + saperka – prawie jak Jeep ;)
+
była BeAtka i GabrYsia jest Renifer ;)
Moje ostanie mazdowe maleństwo- http://tnij.org/mazda6gy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2006, 02:48
Posty: 631 (0/1)
Skąd: Rybnik
Auto: Sandero Stepway MY'19
Mazda 6 GL Kombi

Postprzez dziubek » 16 lip 2009, 22:23

Postanowiłem uzupełnić temat dla tych którzy staną przed tym dylematem jak ja. Niebawem postaram się uzupełnić i coś ala fotorelacja.
Ale do rzeczy jako ze w mojej Madzi padła klima a dokładnie kompresor odmówił współpracy postanowiłem zbadać co padło okazało się ze cewka ma przerwę i łożysko od koła pasowego padło – z ciekawości obdzwoniłem kilka serwisów klimy gdzie po podsumowaniu za sama wymianę łożyska żądano od 500 do prawie 700zl przy czym jedna firma spod Gliwic śpiewała za łożysko 150zl!!!. Postanowiłem działać sam szukałem jakieś info ale niezbyt konkretnie znalazłem że można kupić takie łożysko w Łodzi i cewkę też, koszt 36 łożysko i 180zl cewka ale dalej postanowiłem działać sam. Wiec rozebrałem bez demontażu ( w tym wypuszczania gazu z instalacji) kompresor od strony kola pasowego trzeba odkręcić śrubę blokującą sprzęgło i tarcza spokojnie schodzi może wymagać podważenia śrubokrętem. Potem przydają się szczypce do pierścieni segera gdyż czeka nas 1 trzymający kolo pasowe ( ja wyjąłem 2 śrubokrętami) po wyjęciu należy delikatnie wybić kolo pasowe schodzi dosyć łatwo. Wówczas mamy dostęp do cewki którą trzyma drugi pierścień segera – tutaj tez użyłem śrubokrętów. Cewka schodzi bez bólu. Wówczas cześć sprzęgłową mamy zdemontowana – aha nie zaznaczyłem na początku ze wcześniej miałem ściągnięty pasek klinowy napędzający klimę i wspomaganie – od tego musimy zacząć. Po demontażu trzeba wybić z kola pasowego łożysko które jest nabijane i zabezpieczone takimi małymi nacięciami musimy je poodginać i potem delikatnie wybijać łożysko. Po demontażu tych elementów postanowiłem poszukać lokalnie – wiec min. wylądowałem w hurtowni łożysk gdzie za łożysko NSK zapłaciłem 40zl a nie 100 czy 150zl jak wmawiał serwis klimy. Drugi element to uszkodzona cewka – poszukałem lokalnej firmy zajmującej się przewijaniem silników i cewek – koszt naprawy 70zl czas 1 dzień – firma musi posiadać piec do wygrzania i wytopienia. Jeśli ktoś planuje wymienić pierścienie segera na nowe ważne by były identycznie nie tylko średnicą ale i kształtem jak te oryginalne gdyż posiadają one wycięcia by nie haczyć o min. o pracujące kolo pasowe. Pozostałe czynności wykonujemy w odwrotnej kolejności czyli
– nabijamy nowe łożysko do kola pasowego i zabezpieczamy.
– zakładamy cewkę na kompresor
– zakładamy pierścień segera ( tym razem użyłem szczypce do segerow koszt 19zl)
– nabijamy delikatnie kolo pasowe na kompresor
– zakładamy drugi pierścień segera
warto oczyścić kolo pasowe od strony sprzęgłowej tak samo sama tarczkę sprzęgłową odtłuścić
– zakładamy tarczkę sprzęgłową i przykręcamy śrubę trzymajaca
– podłączamy przewody od cewki i ewentualnie izolujemy jeśli trzeba było coś rozciąć.
– zakładamy pasek klinowy i naciągamy

Jeśli już mamy wszystkie te czynności wykonane uruchamiamy silnik i włączamy klimatyzacje powinno dzialac za pierwszym razem jeśli nie ma reakcji warto sprawdzić przewód zasilający sprężarkę wpinając np. żarówkę. Złączka jest kolo chłodnicy i idzie do kompresora, żarówkę wpinamy miedzy złączkę a masę samochodu gdy włącza się klima i wentylatory żarówka powinna się świecić.

Jeśli wszystko działa cieszymy się chłodem a zaoszczędzone pieniążki możemy wydać na wyjazd Madzią na wakacje ;).

Pozdrowka

dziubek
Mazda + saperka – prawie jak Jeep ;)
+
była BeAtka i GabrYsia jest Renifer ;)
Moje ostanie mazdowe maleństwo- http://tnij.org/mazda6gy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2006, 02:48
Posty: 631 (0/1)
Skąd: Rybnik
Auto: Sandero Stepway MY'19
Mazda 6 GL Kombi

Postprzez awruk » 17 sie 2009, 12:36

Witam...
w piatek nabilem klime i wszystko wygladalo ok... sprezarka sie krecila elegancko i wogole cud miod... ale w sobote w czasie jazdy cos zaczelo potwornie smierdziec... poczatkowo myslalem ze to od starej ciezarowki obok ale smrud nie mijal i zauwazylem ze klima przestala chlodzic... wiec wylaczylem ja i dojechalem na miejsce i na postojuz uslyszalem dziwne dzwieki dochodzace od sprezarki... widzialem ze ocieralo o siebie kolo pasowe i sprzegielko i mysle z tad ten smrud... sprzeglo sie cale zgrzalo przytarlo powypadaly gumki od regulacji i odbijania... nie majac wyjscia zajechalem tak do domu i zdemontowalem sprzegielko myslac ze padl elektro magnes... ale no odpalilem auto i dalej dzwiej taki dziwny dochodzil od sprezarki wiec zdjalem pasek i okazalo sie ze kolo pasowe sie ciezko obraca i cos w nim chrupie...i podejzewam ze to wlasnie lozysko pewnie poszlo...

I tu mam pytanie jakie lozysko dokladnie kupiles...?
oraz jak sadzisz czy moglo sie stac cos ze sprezarka w srodku...? czy jak wymienie elektro magnes sprzegielko i lozysko czy bedzie dzialac...? no jak obracam samym sprzegielkiem to chodzi generalnie lekko...ten waleczek ktory jak mysle dochodzi do tloczkow... w jednym miejscu jest takie hmm.. jak by "tykniecie" tylko nie wiem czy to od zasysanego oleju czy co.... co w stylu jak jedno "tykniecie" w kluczu grzechodce... jakiegos wielkiego luzu tez nie wyczuwam...
prosze o pomoc..i dorade... bylbym tez wdzieczny za jakies zdjecia... jesli jest mozliwosc... bo sprezarke masz z tego co czytam z wersji amerykanskiej.. czyli cos takiego jak ja ze przylacza wezy znajduja sie zaraz obok siebie na czele sprezarki...
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2008, 16:43
Posty: 120
Skąd: Stróża/k. Myślenic
Auto: Mazda 323F BA 1.8 DOHC 16V '96

Postprzez Pioteq25 » 17 sie 2009, 12:55

dziubek

Dzięki za opis, bo będę się do tego przymierzał w niedługim czasie. Masz wymiary lub symbol starego łożyska?
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez dziubek » 17 sie 2009, 22:18

awruk co do objawu to raczej padło to łożysko drugie mniejsze jest już częściowo wewnątrz kompresora na nim obraca się wałek ( sprawdzisz to demontując kolo pasowe i załóż na moment tarczkę sprzęgłową i zrób mały obrót i czy coś chrobocze w samej sprężarce wyczujesz u mnie z oporem ale szla gładko ) wg tego co napisałeś możliwe ze będziesz musiał wymienić tez tarczkę sprzęgłową z tłumikami drgań maja je w tej firmie z lodzi lub pozostaje allegro lub forum. Sprawdź czy elektromagnes jest cały i czy ma przejście – omomierzem jeśli sam nie dasz rady poproś kogoś znajomego naprawdę nic trudnego.

Co do łożyska z kola pasowego musisz je wybić i weź je do każdego sklepu gdzie maja łożyska ( ja kupowałem w zwykłej hurtowni łożysk) i tam koleś bez symbolu z odległości wiedział co to za łożysko. Fakt maja one standardowy wymiar ale teraz go nie pamiętam a nie zapisałem. Zobacz tez w jakim stanie masz element sprzęgłowy u mnie trochę tarczka jest przytarta i czy lapnie trochę wilgoci lubi zapiszczeć. Po wymianie łożyska osadź to powinno wszystko lekko się kręcić – Ważne dokładnie osadź pierścienie Segera Pierw od cewki jeśli ja zdemontujesz a potem seger trzymający kolo pasowe niebawem wrzucę jakby fotki bo robiłem je telefonem wiec jakość kiepska ale może niektórym coś rozjaśni.

pozdrowka

dziubek
Mazda + saperka – prawie jak Jeep ;)
+
była BeAtka i GabrYsia jest Renifer ;)
Moje ostanie mazdowe maleństwo- http://tnij.org/mazda6gy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2006, 02:48
Posty: 631 (0/1)
Skąd: Rybnik
Auto: Sandero Stepway MY'19
Mazda 6 GL Kombi

Postprzez awruk » 19 sie 2009, 14:20

Witam...
rozebralem sprezarke... pozdejmowalem wszystko... i mam podobnie jak Ty dziubek.... przygrzana cewka i zatarte lozysko na kole pasowym....
tylko mam taki problem... ze nie moge znalezc speca co by mi ta cewke przewinal...
i takie mam pytanie do Ciebie.... czy bylbys w stanie zalatwic mi przewiniecie tej cewki i lozysko...? jak bym Ci to jakos przeslal....? i ile by mnie to wyszlo... no z kasa u mnie krucho i no na cala sprezarke to mnie raczej nie bedzie stac...
daj odp jak najszybciej....!!
pozdro...
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2008, 16:43
Posty: 120
Skąd: Stróża/k. Myślenic
Auto: Mazda 323F BA 1.8 DOHC 16V '96

Postprzez dziubek » 19 sie 2009, 21:41

Łożysko powinieneś dostać w każdym sklepie bez problemu ja płaciłem 40zl, za przewiniecie cewki 70 czy 80zl jest jak nowa ;) – co do speca od cewek poszukaj lokalnie kogoś kto przewija silniki lub jakieś firmy co się tym zajmuje jeśli będziesz miał problem odezwij się to jakoś wtedy to dogadamy.
Łożysko jak rozumiem wybiłeś z koła pasowego?
Wymiar łożyska jest z laser sinex pewnie u ciebie jest podobne wymiary (mm) – 35 x 50 x 20 (Øwew. x Øzew. x wysokość ).
Jak rozumiem cewkę sprawdziłeś miernikiem i nie ma przejścia.

pozdrowka

dziubek
Mazda + saperka – prawie jak Jeep ;)
+
była BeAtka i GabrYsia jest Renifer ;)
Moje ostanie mazdowe maleństwo- http://tnij.org/mazda6gy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2006, 02:48
Posty: 631 (0/1)
Skąd: Rybnik
Auto: Sandero Stepway MY'19
Mazda 6 GL Kombi

Postprzez awruk » 19 sie 2009, 23:37

Tak lożysko wybilem..ale lozysko nie musze znalezc identyczne jak bylo..? bo po tych numerach na starym to nie mozna nic takiego znalezc... bo u mnie bylo lozysko NSK o wymiarach takich jak pisales... dwurzedowe... a cewka...? no jak sie ja sprawdza..to niby pokazuje obwod zamkniety... ale no nie przyciaga tarczki... a pozatym jest przepalona w cholere... bo z jednej strony az druty wyszly troche jakby z obudowy no jest zjarana po prostu bo przezyla przez ok 50km przy zatartym lozysku...
i wlasnie zjezdzilem po okolicy wszystkie punkty i nikt nie chce sie tego podjac... no nie wiem czy to pech... ale szukam kogos w krakowie i za diabla nie moge znalezc... a firm robiacych takie rzeczy to znalazlem na pomorzu i w rejonie slaska juz po pare....;d
bo jesli dobrze rozumiem ta cekwa jest zatapiana w zywicy czy jak...? bo te druty sa czyms pokryte... i to cos cale sie rozpuscilo.... kurcze a nie chce tez zjezdzic pol swiata i wyjdzie mnie to tyle co cala sprezarka...
kurcze musze sobie to jeszcze przeliczyc jakos... bo ewentualny transport do Ciebie tez mnie troche wyjdzie... i zeby po prostu nie zrobic no pozornego interesu... martwi mnie jeszcze tarczka od tego sprzegielka bo jest przytarta troche i zeby sie nie okazalo ze jest nowa potrzebna... bo wtedy to juz kaplica..:D a nie sprawdze jej bez cewki i lozyska...:d hehe ciezkie sprawy.....:d
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2008, 16:43
Posty: 120
Skąd: Stróża/k. Myślenic
Auto: Mazda 323F BA 1.8 DOHC 16V '96

Postprzez dziubek » 21 sie 2009, 08:48

Co do lozyska to pewnie bez problemu dostaniesz. co do cewki sprawdz czy cewka dostaje zasilanie – wpinasz mala zarowke na 12V miedz zasilanie cewki i mase i wlaczasz klime jak zarowka sie zaswieci to ma zasilanie cewka i chyba wymaga przewiniecia. tak cewka jest zalewana i wygrzewana w specjalnym piecu tak bylo z moja robione. jesli twoja ma przejscie to moze byc sprawna ale latajace lozysko nie pozwolilo utrzymac tarczki. Co do sprzegielka to moje tez jest juz troche zuzyte i efektem jest czasem popiskiwanie przy wysokich obrotach nic pozatym. co do dostarczenia cewki to mozesz poczta wyslac tak chyba najtaniej by wyszlo
Mazda + saperka – prawie jak Jeep ;)
+
była BeAtka i GabrYsia jest Renifer ;)
Moje ostanie mazdowe maleństwo- http://tnij.org/mazda6gy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2006, 02:48
Posty: 631 (0/1)
Skąd: Rybnik
Auto: Sandero Stepway MY'19
Mazda 6 GL Kombi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323