Moja Mazdunia 323C 1.8 16v szarpie na benzynie jak przełączę na gaz jest wszystko ok W czym tkwi problem
Szarpanie na benzynie 323c +gaz
Strona 1 z 1
Witam
Moja Mazdunia 323C 1.8 16v szarpie na benzynie jak przełączę na gaz jest wszystko ok W czym tkwi problem
Moja Mazdunia 323C 1.8 16v szarpie na benzynie jak przełączę na gaz jest wszystko ok W czym tkwi problem
-
airseb
Miałem podobnie w 323f 1.5 16v. Wymieniłem filtr paliwa i było ok. przez jakiś czas, później okazało się że uszczelniacze nie trzymają i olej dostaje się do filtra/paliwa i zaczyna dławić silnik, w rezultacie szarpie na benzie a na gazie żyletka. Wymień na początek filtr paliwa (są to groszowe sprawy), jak będzie dobrze to problem rozwiązany a jak się powtórzy za jakiś czas to znaczy że przyczyna leży głębiej.
Jeszcze taka podpowiedź, jak ja wyjąłem swój filtr to leciało z niego prawie czarne paliwo
Pzdr
Jeszcze taka podpowiedź, jak ja wyjąłem swój filtr to leciało z niego prawie czarne paliwo
Pzdr
-
Kubek54
Witam!
Piszę z podobnym problemem. Cała ta historia zaczynała się powoli, najpierw były sekundowe braki mocy przy rozpędzaniu , szczególnie 2 bieg na LPG . Początkowo myślałem że to może gaz kiepski , ale zdarzało się coraz częściej. Pewnego dnia wracając z pracy zaczęła się dławić tak, że wciskając pedał gazu spadały obroty i wogule nie chciała się rozpędzić. Zjechałem, otworzyłem maskę, a tu płyn chłodzący wycieka wężykiem przepływowym ze zbiorniczka. Wiatrak nie zadziałał... Płyn ze rdzą bez fusów. Chłodnica ciepła na górze i letnia na dole, wąż górny gorący, dolny trochę mniej. Filtr gazu "wypukałem' (rada kolegi") ale nic nie wypadło. Próbowałem wogule wkręcić ją na obroty , miała problemy otwierając resztę garów dopiero przy wyższych obrotach. Smród dość dziwny ni to benzyna, olej czy gaz. Chcąc dojechać do domu zakręciłem butle z LPG i po chwili wrócił do normy i przez kolejne 4 dni nie było problemu jeżdżąc na benzynie. Dziś ruszyłem do marketu ok 6km i miałem znowu sekundowy brak mocy jadąc 2 krotnie ze świateł...na benzynie ... Instalacja od 2 lat, silnik suchy, olej po 4tys przejrzysty z drobnym ubytkiem od ostatniego sprawdzania bagnetem w lutym. Nie znam dokładnej historii auta gdyż mam tą mazde od 2 miesięcy, pewne jest tylko ze jest bezwypadkowa i ma 206tys km , w co można uwierzyć po ogólnym stanie auta. Jakieś rady? Przeszukując forum znalazłem usterki typu kable, świece, aparat zapłonowy, znajomi mówili o filtrze paliwa czy elektrozaworze odcinającym benzynę lub uszczelce pod głowicą. Byłem u gazownika ale powiedział żebym sprawdził układ chłodzenia bo szkoda kasy (100zł) na komputer bo jego zdaniem instalacja działa poprawnie. Proszę o radę lub link do jakiegoś podobnego problemu.
Piszę z podobnym problemem. Cała ta historia zaczynała się powoli, najpierw były sekundowe braki mocy przy rozpędzaniu , szczególnie 2 bieg na LPG . Początkowo myślałem że to może gaz kiepski , ale zdarzało się coraz częściej. Pewnego dnia wracając z pracy zaczęła się dławić tak, że wciskając pedał gazu spadały obroty i wogule nie chciała się rozpędzić. Zjechałem, otworzyłem maskę, a tu płyn chłodzący wycieka wężykiem przepływowym ze zbiorniczka. Wiatrak nie zadziałał... Płyn ze rdzą bez fusów. Chłodnica ciepła na górze i letnia na dole, wąż górny gorący, dolny trochę mniej. Filtr gazu "wypukałem' (rada kolegi") ale nic nie wypadło. Próbowałem wogule wkręcić ją na obroty , miała problemy otwierając resztę garów dopiero przy wyższych obrotach. Smród dość dziwny ni to benzyna, olej czy gaz. Chcąc dojechać do domu zakręciłem butle z LPG i po chwili wrócił do normy i przez kolejne 4 dni nie było problemu jeżdżąc na benzynie. Dziś ruszyłem do marketu ok 6km i miałem znowu sekundowy brak mocy jadąc 2 krotnie ze świateł...na benzynie ... Instalacja od 2 lat, silnik suchy, olej po 4tys przejrzysty z drobnym ubytkiem od ostatniego sprawdzania bagnetem w lutym. Nie znam dokładnej historii auta gdyż mam tą mazde od 2 miesięcy, pewne jest tylko ze jest bezwypadkowa i ma 206tys km , w co można uwierzyć po ogólnym stanie auta. Jakieś rady? Przeszukując forum znalazłem usterki typu kable, świece, aparat zapłonowy, znajomi mówili o filtrze paliwa czy elektrozaworze odcinającym benzynę lub uszczelce pod głowicą. Byłem u gazownika ale powiedział żebym sprawdził układ chłodzenia bo szkoda kasy (100zł) na komputer bo jego zdaniem instalacja działa poprawnie. Proszę o radę lub link do jakiegoś podobnego problemu.
- Od: 30 mar 2010, 14:46
- Posty: 29
- Skąd: Wrocław
- Auto: 323F BA 95" 1.8
Wypłukałem obwód chłodniczy, nie pomogło... Kupiłem świece i przewody- działa bez zarzutu, wkręca się na obroty na benzynie lub gazie jak szalona
Temat do zamknięcia
Temat do zamknięcia

Ostatnio edytowano 14 kwi 2010, 07:22 przez gramian, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 30 mar 2010, 14:46
- Posty: 29
- Skąd: Wrocław
- Auto: 323F BA 95" 1.8
wszystko było pięknie tylko przez tydzień
Auto znowu "nie idzie" tyle, że tylko na gazie i przy 1800-2200 obr. Na niższych lub wyższych obrotach jest ok. Na zimnym silniku owego przerywania nie zaobserwowałem, dopiero po ok 20 minutach miejskiej jazdy. Czeka mnie spotkanie z gazownikiem, boje się tylko nie przemyślanych wymian. Czytałem, że to może być brak ustawionej opcji zubożania dla mazdy , inni o listwie matrixa, kolejni o sterownikach Zenita... Czy może to być coś związanego z oprogramowaniem/ustawieniami ? Czy diagnostyka na komputerze u gazownika wskaże problem czy zacznie się wymienianie w ciemno? Czy mogę coś jeszcze sprawdzić? jestem laikiem 

- Od: 30 mar 2010, 14:46
- Posty: 29
- Skąd: Wrocław
- Auto: 323F BA 95" 1.8
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości