Stracił moc, silnik dziwnie chodzi. 323F BA(1.8)

Witam i prosze o pomoc. W mojej Madzi jakiś czas temu dziwnie chodził silnik. Obroty skakały czasami, auto się całe trzęsło i szarpało przy przyśpieszaniu. Mechanik powiedział, że chodzi na 3 gary. A że trzeba było wymienić rozrząd, więc oddałem Madzię do warsztatu i zostały wymienione: kompletny rozrząd (mitsuboshi), paski klinowe, olej (Mobil S2000 10W40), filtr oleju, filtr paliwa, świece(NGK), kable WN(nie pamiętam nazwy, ale 50 PLN tańsze od NGK i podobno lepsze
) i płyn w chłodnicy. Po odebraniu auta drżenie silnika ustąpiło, chodzi w miarę równo, tylko obroty zaczęły częściej skakać (na zimnym max 1400 i skacze do 200), ale też nie zawsze. Najgorsze w tym wszytskim jest to, że nie odzyskał mocy, tzn. dla mnie jako laika jest jakby strasznie zamulony, tak jakby ze 114 KM zostało jakieś 60
Mój tata ma Hondę Civic 90KM i w porównaniu z Madzią obecnie to rakieta jest. Dodam, że miesiąc temu wymieniłem ostatni tłumik. Czy wina moze jeszcze być po stronie środkowego tłumika? Czy moze kable kiepskie są? Jak jadę to jest taki dziwny dźwięk jakby się właśnie tłumik przepalał. Podobno moze być tak, że jak na ostatnim spaliny dostały oporu, to srodkowy mógł zaraz polecieć. Pomóżcie, bo kaski na koncie trochę mało zostało i nie wiem co mam wymienić, żeby było dobrze.
