Byłem na przeglądzie, poprosiłem diagnostę o dokładkę przejrzenie auta, w tym i emisje spalin. Diagnoza jaką usłyszałem na przeglądzie to: zbyt uboga mieszanka, za mało tlenu.
Pozostałe dane były w normie – zdaje mi się że były tam cztery wartości wszystkie około "13" a tlen "5". Nie pamietem dokładnie – więc nie brać tego aż tak pod uwagę.
W czym szukać problem?
Dodam że głowicy przydałby się nie powoli remont oraz jakiś czas temu(miesiąc przed przeglądem) wypiąłem wtyczkę od przepływomierza na włączonym silniku, obroty zaczęły falować, silnik trochę poprzygasał aż załapał obroty i pochodził normalnie. Później wpiąłem wtyczkę na przepływce i działał normalnie – wpiąłem na włączonym silniku.
Zkolei dwa miesiące temu jak byłem u mechanika na serwisie poprosiłem go aby przeczyścił mi przepływomierz przed wymianą filtra powierza. Przepływomierz "na oko" był sprawny i nawet czysty. Sprawdzałem także stan świec oraz sondy lambda – na obu elementach była duża ilość nagaru.
PS. rurę biegnącą od filtra mam szczelną.
Zbyt uboga mieszanka – za mało tlenu, w czym problem?
Strona 1 z 1
A czy to właśnie nie sobda Lambda jest odpowiedzialna za ustalanie stechiometrycznego składu mieszanki, czyli takiego gdzie proporcje ilości paliwa do powietrza(tlenu) są prawidłowe do całokowitego jego spalania? Sonda chyba CI szwankuje, jednak w wydruku analizy spalin powinienieś mieć wartość Lambda, która musi być w granicach 1.00 +-0.03, jak więcej bądź mniej, to źle i sonda do sprawdzenia.
- Od: 23 sty 2009, 10:37
- Posty: 129
- Skąd: Lublin
- Auto: mazda 323C, 1.5, (BA), 96r.
Też podejrzewam sondę, jednak jeszcze z wymianą poczekam – może ktoś miał taki przypadek. Zdaje mi się że jakby była uwalona sonda to by paliła się kontrolka silnika?!
Nie brałem wydruku ze stacji diagnostycznej.
A i zapomniałem dodać że... mam bardzo dużo czarnej sadzy na tłumiku – nie sądzę że była to przyczyna nieszczelnej głowicy ponieważ miałem do czynienia z Civiciem 1.5 która wcinała 1,5 litra na 1000km i nie było czarnej sadzy na wydechu w takiej ilości jak u mnie.
Moja łyka 1litr na 10.000km – olej mineralny Castrol Magnatec.
Nie brałem wydruku ze stacji diagnostycznej.
A i zapomniałem dodać że... mam bardzo dużo czarnej sadzy na tłumiku – nie sądzę że była to przyczyna nieszczelnej głowicy ponieważ miałem do czynienia z Civiciem 1.5 która wcinała 1,5 litra na 1000km i nie było czarnej sadzy na wydechu w takiej ilości jak u mnie.
Moja łyka 1litr na 10.000km – olej mineralny Castrol Magnatec.
Mazda 323F BA 1.8 16V BP '98
Niby tak, ale z elektryki to laik jestem i raczej sam sobie takiej diody nie zrobię 
W przyszłym miesiącu jadę do elektromechanika wiec przy okazji wymiany pasków wielorowkowych, zrobieniu klimy każe mu zajrzeć do sondy i reszty elementów.
W przyszłym miesiącu jadę do elektromechanika wiec przy okazji wymiany pasków wielorowkowych, zrobieniu klimy każe mu zajrzeć do sondy i reszty elementów.
Mazda 323F BA 1.8 16V BP '98
Jak masz dużo czarnej sadzy na końcówce rury, to na pewno za mało tlenu a za dużo paliwa. A ile Ci pali??? jak sonda padnięta, to chyba powinien palić 10-13 litrów.Przepływkę można najpierw wyczyścić jakimś sprajem do czyszczenia przepustnic, spryskać dobrze tę blaszkę przy pomocy cienkiej rureczki dołączonej do spraja, trzeba lekko przedziurawić siateczkę drucianą i delikatnie nie naruszając blaszki popsikać ją kilka razy aż rozpuści osad, spraj sam odparuje i będzie lśnić. Jak czyszczenie nie pomoże, to pozostaje jego elektronika, która jest niewymienna. Jednak sonda jest tu najbardziej prawdopodobna.
- Od: 23 sty 2009, 10:37
- Posty: 129
- Skąd: Lublin
- Auto: mazda 323C, 1.5, (BA), 96r.
Jak przy odłączonym przepływomierzu obroty zaczęły falować, to wg. mnie działa i nie ma co go na razie ruszać.
Jak przepływka jest ewidentnie uwalona to właśnie jej odpięcie daje znaczną poprawę, a u Ciebie jest odwrotnie.
Też miałem podłączany analizator spalin, dowiedziałem się tylko tyle: "mieści się w normie"
choć też mam trochę sadzy w wydechu, ale i też trochę przepala mi oleju (jak to Z5
) wcześniej miałem Opla, który oliwy chlał 2razy tyle, a w tłumiku miał rdzę, a nie szadze.
Co do spalania 10-13litrów
– właśnie tyle mi pali przy deptaniu na odcinkach kilku-kilkunastu km i dopiero jazda gdzieś dalej z umiarkowanymi prędkościami (110-120km/h) pozwala spalić mniej... w granicach akceptowalnych jak na te 88KM z pojemności 1,5l.
Też chyba "w ciemno" będę musiał w końcu zainwestować parę stów w jakąś dobrą sondę, może uda się trochę obniżyć ten apetyt na paliwo, bo przecież Mazdę na co dzień nie wykorzystuje do jazdy "na trasach"
tylko właśnie do "butowania wokół komina" , a stylu jazdy nie mam zamiaru zmieniać
Płacz i płać

Jak przepływka jest ewidentnie uwalona to właśnie jej odpięcie daje znaczną poprawę, a u Ciebie jest odwrotnie.
Też miałem podłączany analizator spalin, dowiedziałem się tylko tyle: "mieści się w normie"
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Co do spalania 10-13litrów
Też chyba "w ciemno" będę musiał w końcu zainwestować parę stów w jakąś dobrą sondę, może uda się trochę obniżyć ten apetyt na paliwo, bo przecież Mazdę na co dzień nie wykorzystuje do jazdy "na trasach"

Hmmm... latem moja pali 9 litrów... zimą pali 11
Na trasie może pół litra mniej spali... Czy lato c
Czy możecie mi zaproponować KONKRETNĄ sondę uniwersalna pod mój silnik?! To jest BP 1.8 16V 114PS(model PO LIFTOWY), kolor kabli to biały, niebieski i dwa czarne? Zaryzykuję z tą sondą, kupię podłączę i zobaczymy co dalej
Mam dostęp do używanych sond, ale czy to sens?!
Czy możecie mi zaproponować KONKRETNĄ sondę uniwersalna pod mój silnik?! To jest BP 1.8 16V 114PS(model PO LIFTOWY), kolor kabli to biały, niebieski i dwa czarne? Zaryzykuję z tą sondą, kupię podłączę i zobaczymy co dalej
Mazda 323F BA 1.8 16V BP '98
Konkretnie którą? Podaj mi linka na pw, jest kilka typów...
Myślę czy nie założyć używki, bo mam od dawcy tłumik środkowy i jest on od środka bardzo czysty – wiec tak sobie myślę że może być zdrowa sonda.
Myślę czy nie założyć używki, bo mam od dawcy tłumik środkowy i jest on od środka bardzo czysty – wiec tak sobie myślę że może być zdrowa sonda.
Mazda 323F BA 1.8 16V BP '98
Nie ma co dywagować czy sonda zdrowa czy nie tylko ją sprawdzić albo badając współczynnik lambda na analizatorze spalin albo samą lambdę za pomocą oscyloskopu. Na odległość nikt Ci nie pomoże zdiagnozować tego, chyba że spalanie na 100 km masz 2 razy za duże, to wówczas sonda jest prawie pewna.
- Od: 23 sty 2009, 10:37
- Posty: 129
- Skąd: Lublin
- Auto: mazda 323C, 1.5, (BA), 96r.
Spoko, wymienię sondę bo koszt nie wielki.. jak to nie pomoże to w kwietniu idzie do elektromechanika.
A teraz to mi termostat padł :/ Jutro wymiana...
A teraz to mi termostat padł :/ Jutro wymiana...
Mazda 323F BA 1.8 16V BP '98
Spoko spoko, koszta małe jak założysz zamiennik uniwersalny, jeśli sonda dedykowana, to nie musi być wcale tanio, dlatego lepiej sprawdź zanim wymienisz. Potem powiesz, że Cie koledzy z forum naciągnęli i nie pomogło 
- Od: 23 sty 2009, 10:37
- Posty: 129
- Skąd: Lublin
- Auto: mazda 323C, 1.5, (BA), 96r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości