Ostatnio zauważyłem wzrost spalania benzyny. To co zauważyłem, to:
– wzrost spalania z 6-8l do 10-14l na setkę, zatankowałem ze 4 razy, żeby to stwierdzić. Jeżdżenie "na dziadka" też nie poprawia wyniku
– moc raczej bez zmian, lub nieodczuwalna
– filtr powietrza czysty, niedawno wymieniany
– brak błędów w komputerze, co ciekawe jak odłączę sondę lambdę, to nadal nic nie wykazuję, a jak odłączę MAF, lub IAT, to już tak
– po tym, jak zauważyłem zwiększenie spalania, to wyczyściłem przepustnicę i przepływomierz (wg tutoriala na forum), nie ma żadnej zmiany, przepustnica była minimalnie brudna od nagaru
– kable, świece, kopułka była wymieniana jakieś 5-7kkm temu, świece nie są jakoś specjalnie brudne
– spryskanie wodą w kable i resztę nie powoduje imprezy w ciemności
– obroty nie falują
– reset nie pomaga
– nie bierze oleju, ani innych płynów
Mógłby ktoś porównać poniższe parametry i swojej Mazdy, lub wskazać nieprawidłowości oglądając wprawnym okiem?
W ForScanie dużo rzeczy, niestety, nie ma ale zawsze coś. Mam dwa wykresy, jeden ma MAF i jest po rozgrzaniu, a drugi nie ma MAF, ale startuje od włączenie silnika i z dystansem ok 20km.


Na forum nie znalazłem żadnych wykresów, więc będę wdzięczny za pomoc