Strona 1 z 1

[Problem] Obroty nie spadają

PostNapisane: 10 paź 2014, 17:33
przez KochamMazdy
Witam, w mojej Maździe 323F 1.8BP 114km z 1998r. podczas jazdy nie spadają obroty.
Utrzymują się na poziomie 1500.
Gdy tylko się zatrzymam, od razu spadają do 1000 lub nawet 800 (silnik cały czas pracuje równo, nic nie szarpie ani nie dławi)
To jest pierwszy problem.
A drugi, po odpaleniu 'na zimno', zaświeca się kontrolka od oleju, gdy dodam odrobinę gazu do około 2tys obrotów – kontrolka przestaje świecić, po kilku minutach nie świecie w ogóle. Świeci tylko na zimno tuż po odpaleniu.
Kiedyś tak nie było.
Dodam, że poziom oleju jest stały, na bagnecie jakoś w połowie miernika.
Obydwa objawy pojawiły się po małym remoncie (jeśli można tak powiedzieć), zostały wymienione pierścienie i uszczelniacze zaworowe (rozwiązało to całkowicie problem ubywającego oleju).
Poza tym, wszystko jest ok, pali na dotyk.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

PostNapisane: 20 paź 2014, 07:47
przez Marek 161BD081
Szkoda, że przy wymianie pierścieni nie zostały wymienione panewki.
Zamiast czujnika ciśnienia oleju wkręć manometr i będziesz wiedział jakie faktycznie masz ciśnienie oleju.
Możliwe, że jest za niskie i stąd to świecenie się kontrolki.

A na przyszłość nie opisuj w jednym temacie dwóch (czy więcej) różnych problemów. Na Forum jest zasada: jeden problem = jeden temat.

I uzupełnij proszę profil o lokalizację.

PostNapisane: 30 paź 2014, 22:31
przez KochamMazdy
Marek 161BD081 napisał(a):Szkoda, że przy wymianie pierścieni nie zostały wymienione panewki.
Zamiast czujnika ciśnienia oleju wkręć manometr i będziesz wiedział jakie faktycznie masz ciśnienie oleju.
Możliwe, że jest za niskie i stąd to świecenie się kontrolki.

A na przyszłość nie opisuj w jednym temacie dwóch (czy więcej) różnych problemów. Na Forum jest zasada: jeden problem = jeden temat.

I uzupełnij proszę profil o lokalizację.


Przeglądałem tematy w których opisywano podobne remonty i nie widziałem nic o panewkach.. No trudno, mam nadzieję, że nie będę musiał tego wymieniać w najbliższym czasie.

Co do manometru, wydaje mi się, że chyba kupię nowy czujnik (pytałem w sklepie – koszt około 10zł).
Nie mam skąd pożyczyć takiego urządzonka.

Przejechałem kolejne 1000 km, poziom oleju nadal ten sam. Jedynie trochę ciemniejszy :)

Nie wiem od czego zacząć, żeby obniżyć te obroty. Znajomy mechanik mówił, że to pewnie czujnik w skrzyni biegów. Ktoś wie gdzie ten czujnik jest mniej więcej? I czy w ogóle jest?
Spala około 1-2 litry benzyny / gazu na 100 km więcej niż przed wymianą pierścieni itp.

PS: lokalizacja dodana do profilu

Re: [Problem] Obroty nie spadają

PostNapisane: 30 paź 2014, 22:45
przez rafał88
To wina przepustnicy a nie czujnika w skrzyni. Pewnie krokowy cos nie tak dziala i dlatego tak podbija obroty. Co do oleju to moze zaworek od pompy oleju , albo sama pompa nie domaga, chyba ,ze mechanik zostawil Ci prezent w silniku :)

PostNapisane: 30 paź 2014, 22:59
przez Marek 161BD081
Odwiedź kilku mechaników a może któryś będzie posiadał manometr do sprawdzenia ciśnienia oleju.
Za "usługę" sprawdzenia ciśnienia raczej niewiele zapłacisz.

Re: [Problem] Obroty nie spadają

PostNapisane: 30 paź 2014, 23:01
przez rafał88
To tez fakt , chyba ze filtr oleju cos nie szprycha, byly i tak przypadki z tego pamietam. Ale za sprawdzenie cienisnienia oleju piatak wystarczy ;)

PostNapisane: 30 paź 2014, 23:44
przez KochamMazdy
arafal21 napisał(a):To wina przepustnicy a nie czujnika w skrzyni. Pewnie krokowy cos nie tak dziala i dlatego tak podbija obroty. Co do oleju to moze zaworek od pompy oleju , albo sama pompa nie domaga, chyba ,ze mechanik zostawil Ci prezent w silniku :)


Przepustnica była tylko trochę przeczyszczona szmatką i nie jest do końca wyczyszczona. To może mieć wpływ? A z tym krokowym, to co robić? Dodam, że miałbym możliwość pożyczenia np. przepustnicy od drugiej mazdy 323F 1.5. Nie wiem czy by pasowała.
O jakim prezencie mowa? <oczy>

Marek 161BD081 napisał(a):Odwiedź kilku mechaników a może któryś będzie posiadał manometr do sprawdzenia ciśnienia oleju.
Za "usługę" sprawdzenia ciśnienia raczej niewiele zapłacisz.


Chyba tak zrobię.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi

Re: [Problem] Obroty nie spadają

PostNapisane: 31 paź 2014, 07:50
przez rafał88
Nie, nie jest chyba taka sama jak w Z5 , masz oznaczenie na przepustnicy mozesz po tym wlasnie oznaczeniu dojsc:)
Zartowalem z tym prezentem w silniku ;) Moze byc ze ten zaworek sie zacina, albo pompa nie domaga choc watpie w takie cos. Ale cisnienie sprawdz czy jest ok.

Re: [Problem] Obroty nie spadają

PostNapisane: 2 gru 2014, 12:12
przez KochamMazdy
Witam ponownie,
oddałem auto do znajomego mechanika, no i szybko stwierdził, że przyczyną dziwnych obrotów jest sonda lambda.
Zleciłem mu wymianę, on kupił sondę NGK za 120zł.
Obroty już są w porządku – problem rozwiązany, do tego zmniejszyło się spalanie.

Przy tej wizycie wymienił również olej, na Mobil 10w40 oraz filtr.
Mówił, że mierzył ciśnienie oleju manometrem i było ok.
Niestety kontrolka oleju nadal się zapala na zimnym silniku, a im zimniej na zewnątrz – tym dłużej świeci.
Trochę niepokojące.. Czy takie objawy mogą być od padającej pompy oleju?

Pozdrawiam

PostNapisane: 2 gru 2014, 17:11
przez Marek 161BD081
Niech zmierzy ciśnienie oleju a będzie wiadomo.
Całkiem możliwe, że zaworek upustowy w pompie działa niezbyt dobrze ale tego nikt na odległość nie zdiagnozuje w 100% pewności.

Ale nie mieszajmy więcej kilku problemów w jednym zapytaniu bo zacząłeś od problemów z obrotami.