Silnik nie odpala, wybuch przy pryskaniu plakiem.

[Jakob]

Witam!
Moja mazda ( 3232C 1.3l '96 rok ) kilka dni temu nie chciała odpalić. Zostawiłem ją i przyszedłem po 2 godzinach. Odpaliła od razu. Pomyślałem, że zalała się, czy cos takiego. Dziś znów nie chciała odpalić, kręciła, troche łapała, ale odpaliła. Kolega mnie pociągnął i odpaliła normalnie. Przyjechałem do domu i odstawiłem auto. Po godzinie normalnie odpaliła. Teraz znów próbowałem- już nie reaguje. Zawołałem brata, żeby ją odpalił, ja pryskałem plakiem. Prysnąłem pierwszy raz, odpaliła na kilka sekund, ale zgasła. Postanowiłem, że odpalę ją jeszcze raz z plakiem i potrzymam na obrotach. Przy tej próbie, gdy prysnąłem plakiem w filtr gaz z puszki wybuchł. Co może być przyczyną? Jeśli plak wybuchł, to zdaje mi się, że jest przebicie na kablach i od iskry to wybuchło. Jest ciemno i próbowałem zobaczyć jakiś przeskok iskry- nic nie widać.

Proszę o jakieś sugestie.

P.S. Słychać, jak pompa paliwa się załącza.

[Marek 161BD081]

Tak z opisu nie bardzo wynika "gdzie" pojawił sie ten wybuch – sprecyzuj dokładniej.

Poza tym to jest dział o silniku Z5 a nie BP/B3.
Temat przenoszę.

PS. Sprawdź błędy silnika – opis znajdziesz nawet w FAQ

[Jakob]

Przepraszam za wybranie złego działu.
Wybuchło w okolicy filtra, dokładnie nie określę, ponieważ lekko odskoczyłem. Albo cofnęło z filtra, albo zapaliło się gdzieś w okolicy kopułki.

Jeszcze jedno. Podczas, gdy pierwszy raz auto nie odpalało, miałem już opary benzyny w silniku. Czy możliwe jest, że filtr paliwa się przytkał i nie chce puścić ( nie wymieniany już jakieś 1-1,5 roku )?

[Marek 161BD081]

... Podczas, gdy pierwszy raz auto nie odpalało, miałem już opary benzyny w silniku. Czy możliwe jest, że filtr paliwa się przytkał i nie chce puścić ( nie wymieniany już jakieś 1-1,5 roku )?

Nie bardzo to rozumiem.
Filtr paliwa raczej nie przytka się całkiem po 1,5 roku.

A z tego co wcześniej napisałeś to całkiem możliwe, ze przewody zapłonowe warto byłoby zmienić na nowe i dobrej jakości. Nie pchaj sie w tanie kabelki bo nic na tym nie zaoszczędzisz.

[puznies0]

Witam!
Moja mazda ( 3232C 1.3l '96 rok ) kilka dni temu nie chciała odpalić. Zostawiłem ją i przyszedłem po 2 godzinach. Odpaliła od razu. Pomyślałem, że zalała się, czy cos takiego. Dziś znów nie chciała odpalić, kręciła, troche łapała, ale odpaliła. Kolega mnie pociągnął i odpaliła normalnie. Przyjechałem do domu i odstawiłem auto. Po godzinie normalnie odpaliła. Teraz znów próbowałem- już nie reaguje. Zawołałem brata, żeby ją odpalił, ja pryskałem plakiem. Prysnąłem pierwszy raz, odpaliła na kilka sekund, ale zgasła. Postanowiłem, że odpalę ją jeszcze raz z plakiem i potrzymam na obrotach. Przy tej próbie, gdy prysnąłem plakiem w filtr gaz z puszki wybuchł. Co może być przyczyną? Jeśli plak wybuchł, to zdaje mi się, że jest przebicie na kablach i od iskry to wybuchło. Jest ciemno i próbowałem zobaczyć jakiś przeskok iskry- nic nie widać.

Proszę o jakieś sugestie.

P.S. Słychać, jak pompa paliwa się załącza.

a paliwo w zbiorniku jest na pewno??? masz w tym silniku przepływomierz powietrza???? jeśli tak to przez ten wybuch mogło go uszkodzić ... jak nie chce odpalić to może aparat zapłonowy już szlag trafia... albo paliwo cofa się do zbiornika i zanim pompka napompuje filterek to trochę mija i dlatego po godzinie pali ci normalnie bo nie zdąży jeszcze całkiem się cofnąć...

[Jakob]

Kolego, nic z tych rzeczy. Rozebrałem, posprawdzałem i problem polega na tym, że nie ma zasilania pompy paliwa. Podłączyłem ją na krótko i działa. Teraz pytanie, czy przerwany przewód, czy uszkodzony przekaźnik. W którym miejscu znajduje się przekaźnik pompy? Jeśli będę wiedział gdzie jest, sprawdzę go jutro.

[Marek 161BD081]

Pompa paliwa zacznie pracować jak zaczniesz rozrusznikiem kręcić.

W celu sprawdzenia przekaźnika pompy zewrzyj do masy (GND) pin złącza diagnostycznego "F/P" a wówczas pompa powinna się załączyć.

[Jakob]

Znó dziwna sprawa. Po zmasowaniu tych kabli pompa zaczęła pompować paliwo. Zacząłem więc szukac przekaźnika od pompy. Znalazłem coś z lewej strony klomny ( po lewej stronie nóg przedniego pasażera ) o oznaczeniu B577. Zdjąłem ostrożnie obudowę- wyglądał na zdrowy. Silnik odpalał, lecz zaraz gasł. Zakręciłem pompę i chciałem odpalić jeszcze raz ( ze zmasowanymi pinami ). Przekaźnik wyżej opisany się załączał, jednak pompa już nie działała. Co jest grane?

P.S. Co to za przekaźnika w komorze silnika obok bezpieczników, o oznaczeniu B6S8?

P.S.2 Jeszcze jedno mi się przypomniało. Auto kupiłem z dwoma kluczykami i pilotem do centralki. Jeden kluczyk pasuje tylko do drzwi, drugi do stacyjki i klapy. Na pilocie zamykanie, otwieranie auta.
Na desce zawsze przy odpalaniu załączała się żółta dioda od kluczyka. Niby immo, ale ja przecież nie mam immo. Czy coś mogło się skopcić i dla tego silnik przy podłączonej pompie w złączu diagnostycznym odpalał i po krótkiej chwili gasł?

[Marek 161BD081]

Jak jest ikonka z kluczykiem to zapewne masz tam inni.
Ikonka chyba powinna zgasnąć po chwili.
Ew. niech sie wypowie ktoś, kto ma immo w BA.

A immo moze przestać działać zwykle z powodu usterki odbiornika lub transpondera w kluczyku.
Poczytaj posty o immo a zapewne dowiesz się więcej.

[Jakob]

Kolego, nowe fakty. Włóżyłem drugi akumulator- auto odpaliło. Przy odpalaniu włączyła się kontorlka immo i zgasła po około 2 sekundach.

Auto chwilkę pochodziło i je zgasiłem. Po około 5 minutach chciałem odpalić jeszcze raz. Auto już nie odpalało. Zauważyłem, że kontrolka od immo w ogóle się nie paliła. Próbowałem na 2 kompletach kluczyków. Co jest nie tak?

[Jakob]

Kolejny fakt. Wymieniłem akumulator i auto zaczęło jeździć. Po tygodniu znów przestało zapalać ma jeden dzień. Wczoraj i dziś odpalało, do teraz. Gdy chciałem odpalić, auto kręciło normalnie, jednak nie chciał złapać ( tak jak by paliwo nie dochodziło ).
Czy możecie mi jakoś pomóc?

[Przemek323c]

Sciagnij wezyk zasilajacy z listwy i zobacz czy leci przy zwarciu fp z gnd. Odlaczenie klemy nie pomaga ?