Strona 1 z 2

Problem z temperaturą [BA B3]

PostNapisane: 18 lut 2013, 23:14
przez boskipiter
Witam
Po raz KOLEJNY zwracam się z prośbą o pomoc w diagnozie.... trafiłem na jakiś wyjątkowo wadliwy egzemplarz albo poprzedni właściciel był ch..., pał..., i bucyfałem... i nic nie robił w samochodzie....

Właśnie wróciłem po zmianie uszczelki pod głowicą i mam problem, a mianowicie temperatura silnika...
myślałem, że to termostat ale objawy dziwne
t.j jak samochód stoi temperatura łaenie idzie w górę i zatrzymuje się w odpowiednim miejscu ( t.j ciutke nad połową) wystarczy, że tylko ruszę i temperatura zaczyna spadać w dół... jak po mieście daje rade jeździć jeszcze w miare z dogrzanym silnikiem, tak jak właśnie wracałem w trasie temp. spadła praktycznie na literke "C" i jechałem cały czas na "ssaniu" . Myślałem, że może wskazówka wariuje ale po 100 km można było smiało trzymać rękę na silniku... dodam ze uklad odpowietrzony.
Pomocy

i jeszcze z innej beczki jak jechalem do miejsca swojej pracy cos sie spsulo i od 80 km/h wibruje lewe przeenie koło wraz z kierownica i cala buda a przy chamowaniu sie wzmaga. Dodam ze mam klocki do wymiany, to moze byc to?

PostNapisane: 18 lut 2013, 23:28
przez puznies0
boskipiter napisał(a):Witam
Po raz KOLEJNY zwracam się z prośbą o pomoc w diagnozie.... trafiłem na jakiś wyjątkowo wadliwy egzemplarz albo poprzedni właściciel był ch..., pał..., i bucyfałem... i nic nie robił w samochodzie....

Właśnie wróciłem po zmianie uszczelki pod głowicą i mam problem, a mianowicie temperatura silnika...
myślałem, że to termostat ale objawy dziwne
t.j jak samochód stoi temperatura łaenie idzie w górę i zatrzymuje się w odpowiednim miejscu ( t.j ciutke nad połową) wystarczy, że tylko ruszę i temperatura zaczyna spadać w dół... jak po mieście daje rade jeździć jeszcze w miare z dogrzanym silnikiem, tak jak właśnie wracałem w trasie temp. spadła praktycznie na literke "C" i jechałem cały czas na "ssaniu" . Myślałem, że może wskazówka wariuje ale po 100 km można było smiało trzymać rękę na silniku... dodam ze uklad odpowietrzony.
Pomocy

i jeszcze z innej beczki jak jechalem do miejsca swojej pracy cos sie spsulo i od 80 km/h wibruje lewe przeenie koło wraz z kierownica i cala buda a przy chamowaniu sie wzmaga. Dodam ze mam klocki do wymiany, to moze byc to?


wymontuj termostat i zobacz czy się nie zwiesił w pozycji otwartej... wrzuć go do gorącej wody i obserwuj co się dzieje... a co do wibrującego koła to zdejmij je i zobacz... może okładzina się odkleiła od klocka i wpadła gdzieś i nie łapie jak trzeba, albo krzywa tarcza, pęknięta ... cholera wie... nie zdejmiesz nie dowiesz się...

PostNapisane: 18 lut 2013, 23:35
przez boskipiter
dziekuje za szybka odpowiedz:) co do koła masz racje tak będzie najlepiej;) aco do termostatu too myslisz?? trzymałby prawidłową temp jak stoję??

PostNapisane: 19 lut 2013, 10:54
przez ucze1102
jak stoisz to trzyma temp a jak jedziesz to powieterze idzie na chłodnice i chłodzi <oczko> też bym w pierwszej kolejności ten termostat sprawił bo to ewidentne objawy

PostNapisane: 19 lut 2013, 12:14
przez boskipiter
oki dziekuje Panowie ślicznie :) termostat rąbniety.... zalałem wrzątkiem i zero reakcji..
do zamkniecia :))

PostNapisane: 19 lut 2013, 16:36
przez rider143
boskipiter napisał(a):oki dziekuje Panowie ślicznie termostat rąbniety.... zalałem wrzątkiem i zero reakcji..
do zamkniecia )
No ale przed zanurzeniem w tym wrzątku był otwarty czy zamknięty?

PostNapisane: 19 lut 2013, 19:55
przez boskipiter
zamkniety byl..... hmmm a moze przy montowaniu glowicy zle go wsadzilem..?? mianowicie kapturkiem do glowicy...

PostNapisane: 19 lut 2013, 20:23
przez rider143
boskipiter napisał(a):zamkniety byl
Może temp wody była za niska i się nie otworzył.
Jakby termostat był stale zamknięty to silnik miałby tendencję do przegrzewania się.

PostNapisane: 19 lut 2013, 20:26
przez luki_92_92
No to może niech wleje wodę do garnka, zagotuje ją i do gotującej się wody włoży termostat, wtedy nie powinna być woda za zimna <oczy>

PostNapisane: 19 lut 2013, 21:18
przez boskipiter
termostat włożyłem do szklanki i zalałem wrzątkiem... a termostat jest na 88 *c

PostNapisane: 19 lut 2013, 21:27
przez rider143
Ok, ale zrób tak jak kolega wyżej radzi-to pewniejszy sposób. Tym bardziej, że termostat nie otwiera się w ułamku sekundy a woda ciągle stygnie.

PostNapisane: 19 lut 2013, 21:34
przez boskipiter
ok poczyniłem... Termostat pozostaje w pozycji zamkniętej. Dlatego też mój problem jest dziwny:]

PostNapisane: 19 lut 2013, 21:44
przez rider143
boskipiter napisał(a):Termostat pozostaje w pozycji zamkniętej.
Wymień na nowy. Być może teraz jest w pozycji zamkniętej a czasami losowo się otwiera i wtedy spada Ci temperatura na wskaźniku.

PostNapisane: 19 lut 2013, 21:50
przez boskipiter
oki dziękuje :) Lecz dzisiaj zauważyłem jeszcze jeden dziwny problem. Wentyl się nie załącza, na ciepłym silniku jak odkręcę korek na chłodnicy to wywala mi płyn( chodź to pewnie normalne...) no i najdziwniejsze przy przełączaniu świateł z postojówek na drogowe i na odwrót wskazówka od temp dyga... standardowo utrzymuje się 1cm nad połową

PostNapisane: 19 lut 2013, 22:30
przez puznies0
boskipiter napisał(a):oki dziękuje :) Lecz dzisiaj zauważyłem jeszcze jeden dziwny problem. Wentyl się nie załącza, na ciepłym silniku jak odkręcę korek na chłodnicy to wywala mi płyn( chodź to pewnie normalne...) no i najdziwniejsze przy przełączaniu świateł z postojówek na drogowe i na odwrót wskazówka od temp dyga... standardowo utrzymuje się 1cm nad połową


jak masz opalarkę to spróbuj na włączonym zapłonie podgrzać sam czujnik ( tylko go wykręć) i zobaczysz czy się załączy wentylator... w madzi ciężko jest doprowadzić do jego włączenia... poza tym sprawdź czy w ogóle wentylator chodzi podpinając go na krótko do prądu...
a co do wskazówki to też lipa... powinna być na połowie idealnie...

PostNapisane: 19 lut 2013, 23:07
przez boskipiter
wentyl działa, sprawdzałem w trybie serwisowym. Najgorsze jest to, że we wskazanych miejscach w moim silniku nie ma tego czujnika... ( albo źle szukam, obok termostatu). Co do wskazówki to pewnoe przez ten termostat ... A może być tak, że czujnik nie uruchamia wentyla bo termostat nie otwiera przepływu?

[Usunięte]

PostNapisane: 19 lut 2013, 23:39
przez radar88
PostTen post został usunięty przez radar88 20 lut 2013, 00:41.
Powód: OT

[Usunięte]

PostNapisane: 20 lut 2013, 00:28
przez boskipiter
PostTen post został usunięty przez radar88 20 lut 2013, 00:41.
Powód: OT

PostNapisane: 20 lut 2013, 20:02
przez puznies0
boskipiter napisał(a):wentyl działa, sprawdzałem w trybie serwisowym. Najgorsze jest to, że we wskazanych miejscach w moim silniku nie ma tego czujnika... ( albo źle szukam, obok termostatu). Co do wskazówki to pewnoe przez ten termostat ... A może być tak, że czujnik nie uruchamia wentyla bo termostat nie otwiera przepływu?


może być tak że termostat jest ciągle otwarty i przepływ jest non stop i dlatego wentylator nie zadziała bo czujnik nie dostanie odpowiedniej temperatury a tym samym nie puści sygnału do załączenia wentylatora... wymień termostat na nowy i wtedy zobacz.. to jest chyba najtańsza opcja jaką możesz na pierwszy rzut zrobić... tylko zamontuj go dobrze i odpowietrz układ jak należy... zobacz czy obydwa węże są tak samo gorące podczas pracy silnika jak już się nagrzeje i czy nie puchną ... i nie zapomnij ustawić ogrzewania na gorącym ale bez włączania dmuchawy... w między czasie jak już będzie działał silnik to dotknij chłodnicy i sprawdzaj czy cała jest gorąca ... na zimnym silniku odkręć sobie korek od chłodnicy i dolewając płyn obserwuj czy nie bombluje jak już przestanie iść powietrze i pobierać płyn to zakręć i rób to co pisałem wcześniej...

PostNapisane: 20 lut 2013, 21:21
przez boskipiter
Tak zrobię :) tylko na nowy termostat musze poczekac do marca :(((((