beatboxmtz napisał(a):Witajcie, mam problem przejechalem 20km zagladam pod maske a tam... Pusty zbiornik od płynu chlodniczego dolałem go na max... potem po przejechaniu z powrotem 20km zagladam pod maske i znowu zbiornik jest pusty. Nastepnie dolałem wiecej. Nastepnego dnia zagladam pod maske płynu nie ma w ogole. Po przygazowaniu plyn nieznacznie powraca do zbiornika. Temperatura szybko rosnie ale caly czas wskazowka utrzymuje sie na połowie i nie podnosi sie do gory. Do wymiany mam gorny waz gumowy od termostatu do chlodnicy nie cieknie ale jest wybulony. Czy to moze byc przyczyna prosze o pomoc. Chcialbym doprowadzic moja mazde do stanu bardzo dobrego i zaczac powoli ulepszenia. Czekam na Wasze wypowiedzi.
skoro płyn gdzieś [tiiit] to musi być ślad gdzieś...
pierwsze co sprawdź to czy nie masz mokrych dywaników bo może nagrzewnica przecieka jak tu kolega zwrócił uwagę... jeśli są suche to musisz szukać dalej...
ja bym pozostawił auto na noc i podłożył karton pod silnik... jeśli gdzieś cieknie to na pewno zostawia mokre ślady... poza tym płyn chłodniczy ma to do siebie że zostawia biały nalot po wyschnięciu... jeśli posiadasz kanał to wejdź pod auto i obejrzyj silnik... przede wszystkim od strony pasażera w okolicach koła pasowego bo powyżej jest pompa wodna która być może się skończyła i przecieka...
zanim jednak zabierzesz się za wymianę części to wymień ten wąż o którym mówiłeś i założ nowe opaski na wszystkie węże od chłodnicy... rok temu w zimę miałem taki problem z uciekającym płynem i okazało się że po prostu opaski nie trzymały na dolnym wężu i ciekło po zderzaku... założyłem nowe i jak ręką odjął...